Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary recenzja

Jak powstaje nowa religia

Autor: @almos ·2 minuty
2020-09-22
4 komentarze
20 Polubień
Rzetelna i dobrze udokumentowana książka reporterska opisująca powstanie i rozwój scjentologii – religii powstałej w XX wieku, mającej obecnie ok. 8 mln wyznawców, w tym wielu celebrytów i dysponującej olbrzymim majątkiem. Autor szuka odpowiedzi na pytania: „Na czym polega szczególny urok tej religii? Co z niej czerpią jej wyznawcy? Jak to możliwe, że ludzie uważani za osoby racjonalne przyjmują przekonania, które dla innych są całkowicie niepojęte?” Właściwie takie same pytania można zadać w stosunku do każdej religii...

Dosyć szczegółowo omawia Wright chaotyczne i burzliwe życie Rona Hubbarda, twórcy i guru scjentologii. Hubbard był płodnym pisarzem science fiction, mitomanem, erotomanem, być może chorym psychicznie. No cóż, życiorys jak życiorys, podobnie burzliwe życie mieli Joseph Smith (twórca mormonizmu), Marcin Luter czy inni twórcy nowych religii. Twórcy wcześniejszych religii mają już życiorysy całkowicie zmitologizowane... Ciekawa jest też historia, jak scjentologia przezwyciężyła kryzys po śmierci swego założyciela – typowy trudny okres każdej nowej religii.

Cała legenda założycielska i doktryna scjentologii to bełkot przypominający marne powieści science fiction (zjazdy galaktyczne, wspomnienia z wcześniejszych wcieleń, itp) ale prawie wszystkie religie mają równie bełkotliwe historie założycielskie. Co ciekawe, scjentologia, jak przystało na religię XX-wieczną, opiera się na rozwoju osobistym, auto- i psychoterapii, fantastyce naukowej. Zresztą Hubbard napisał książkę 'Dianetyka' będącą podręcznikiem autoterapii, która odniosła spory sukces, na bazie tego sukcesu powstała scjentologia, m.in. po to aby kontrolować ruch dianetyczny.

Autor szczegółowo omawia świetny chwyt marketingowy scjentologów: koncentracja na hollywodzkich celebrytach (Tom Cruise, John Travolta i inni) którzy nadają religii rozgłos medialny i przyciągają nowych wyznawców.

Sporo dowiadujemy się o złych praktykach scjentologicznych: praniu mózgu, przemocy fizycznej, przymusowym odosobnieniu, czy niewolniczej pracy członków scjentologicznego duchowieństwa. Częścią doktryny jest też całkowite odrzucenie psychiatrii: paru wyznawców zmarło lub popełniło morderstwa z powodu braku opieki psychiatrycznej.

Z drugiej strony trzeba pamiętać, że to religia niezmiernie młoda, liczy sobie raptem 60 lat, łatwo zatem ją wyśmiać, oskarżać i lekceważyć. Czas pokaże, czy osiągnie sukces wyznań powstałych w XIX wieku – mormonizmu, czy świadków Jehowy, które na początku również były niemiłosiernie atakowane. Sam autor przyznaje, że scjentologia dotarła do wielu ludzi wątpiących, zagubionych, szukających pociechy. Na przykład genialny muzyk jazzowy Chick Corea (mój ulubieniec), na każdej płycie dziękuje Hubbardowi za inspirację. Poza tym scjentologia (chyba) się rozrasta, może z czasem złagodnieje (tak jak złagodniał mormonizm). Zobaczymy.

Książka jest mocno przegadana i za długa, pełna niepotrzebnych szczegółów i historyjek, niemniej stanowi świetną i rzetelną kopalnię informacji na temat jak powstaje nowa religia i jak odnosi sukces.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-08-29
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary
2 wydania
Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary
Lawrence Wright
7.6/10
Seria: Amerykańska

Droga do wyzwolenia to przenikliwa analiza świata scjentologii, która powstała na podstawie materiałów archiwalnych oraz ponad dwustu wywiadów przeprowadzonych z obecnymi i byłymi członkami Kościoła....

Komentarze
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · około 4 lata temu
Ciekawa opinia. Sam z lektury pamiętam, że chyba następca Hubbarda był jeszcze bardziej demoniczny - ten Miscavige.
Czytając, zdumiała mnie ta chyba najistotniejsza podstawa formalna wyznawców - jakaś maszyna, która coś miałaby robić, analizować. Taki XX-wieczny element kultu prawie.
× 1
@MgorzataM
@MgorzataM · około 4 lata temu
Ciekawa informacja o Chicku Corei, nie wiedziałam (też go lubię).
Pozostałe informacje nie mniej ciekawe :)
× 1
@almos
@almos · około 4 lata temu
Dzięki :)
× 1
@OutLet
@OutLet · około 4 lata temu
Oglądałam kiedyś ciekawy dokument o scjentologach, chyba na Netflixie.
× 1
@oliwa
@oliwa · około 4 lata temu
A było tam coś o "cichych porodach"? Oglądałam kiedyś taki dokument, w którym pańcia tłumaczyła, dlaczego kobiety powinny rodzić w ciszy: jak krzyczysz przy porodzie, to dziecko już zawsze będzie miało traumę - będziesz go uczyć jeździć na rowerze, coś do niego krzykniesz, wrócą do niego wspomnienia z porodu i koniec - nigdy już się nie nauczy (nie wiem, czy tylko jeździć na rowerze, czy w ogóle niczego).
× 1
@almos
@almos · około 4 lata temu
Nie za bardzo pamiętam, ale chyba nie.
Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary
2 wydania
Droga do wyzwolenia. Scjentologia, Hollywood i pułapki wiary
Lawrence Wright
7.6/10
Seria: Amerykańska
Droga do wyzwolenia to przenikliwa analiza świata scjentologii, która powstała na podstawie materiałów archiwalnych oraz ponad dwustu wywiadów przeprowadzonych z obecnymi i byłymi członkami Kościoła....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zapewne wielu z was zgodzi się ze mną, że szerzej o scjentologii mogliśmy usłyszeć za sprawą świetnego i utalentowanego aktora, który od dziesięciu lat zapisuje się na kartach filmowej historii. Tom ...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @almos

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z synem, zawiera dwa wywiady z autorami przeprowadzone p...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła

Nowe recenzje

Kajdany
Rasowy kryminał!
@maitiri_boo...:

„Kajdany” to mroczny, klimatyczny kryminał, który przenosi nas do Krakowa, pokazując miasto w zupełnie nowym świetle. B...

Recenzja książki Kajdany
Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl