Książkę tę przeczytałam w sumie "nie chcący", ponieważ nie ja ją wypożyczyłam z biblioteki tylko mój chłopak. A ja po nią sięgnęłam, bo on nie miął czasu i ją odłożył. ;)
Mamy tutaj zbiór 11 opowiadań. Jedne dłuższe, drugie tylko na kilka stron. Co łączy wszystkie te opowiadania? Seks. Bo to właśnie o tym jest ta książka. O seksie w przyszłości. Czy nadal ma taką samą emocjonalną wartość dla człowieka, czy wręcz przeciwnie.
Niektóre opowiadania bardzo mi się podobały, że nie mogłam się od nich oderwać, a niektóre... Musiałam czasami odłożyć i odpocząć od tej książki, bo nawet jak dla mnie (a wiecie, że uwielbiam erotyki) były zbyt szczegółowe lub zbyt obrzydliwe. A jeszcze po innych czułam jakby autor nie wiedział co dalej napisać i kończył w dziwnych momentach. Dlatego zadowolona z książki jestem tak pół na pół. Gdyby oszczędzić niektórych opisów oraz dokończyć kilka opowiadań, książka na pewno by była dłuższa, ale jak dla mnie również kompletna.
Największy plus to chyba wyobraźnia autora. To jak opisał bohaterów, ich życie oraz właśnie podejście do seksu oraz miłości pozwala się stanowić, cy rzeczywiście kiedyś tak będzie. I czy człowiek z czasem zatraci swoje podstawowe uczucia. Takie jak empatia, radość czy troska.
Co mnie zaciekawiło, większość opowiadań jest pisanych z perspektywy mężczyzn. A kobiety... Albo są zastępowane robotami, czyli kobietonami lub są przedstawiane jako zepsute do szpiku kości lub uległe samice. Może jest to spowodowane tym, że książkę napisał mężczyzna i po prostu łatwiej mu było przedstawiać różne historie widziane okiem facetów, albo wnioskuje, e kobiety to słaba płeć i w przyszłości mężczyźni będą od nas silniejsi i wpływowsi. ;)
Ogólnie książkę tak czy siak polecam, bo naprawdę warto ja przeczytać. Obrazuje ciekawe zachowania ludzi być może w niedalekiej przyszłości oraz posiada w sobie erotyzm. Plus dla mnie, że po nią sięgnęłam, ponieważ staram się sięgać częściej po książki z gatunku science fiction i to jest dobry krok do tego. ;)