Jeden fałszywy ruch recenzja

"Ja i mój pies. Jeden fałszywy ruch", Emilia Piłko

Autor: @kasienkaj7 ·2 minuty
2025-01-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Witaj, jestem Leon. Skoro czytasz tę książkę, to prawdopodobnie znasz Harry'ego."
Ja znam, a Ty?

Jak widzicie, seria "Ja i mój pies" Emilii Piłko doczekała się już trzech części. Każda z nich ma urzekającą okładkę i równie piękne wnętrze. Z pewnością zaciekawi niejednego, zarówno małoletniego, jak i dorosłego odbiorcę.
Dacie jej szansę?

"Ja i mój pies. Jeden fałszywy ruch" to trzecia już część przygód Harry'ego, od której trudno się oderwać. Na pierwszy rzut oka wysuwa się magnetyczna okładka, zachęcająca do sięgnięcia po tę książeczkę. Uderza ona we wszystkich miłośników czworonogów, ale miękczy też serca pozostałych odbiorców. Jeśli chodzi o wnętrze bajki, jest równie zachwycające. Ilustracje wiernie odzwierciedlają wydarzenia, o których czytamy, a przy tym są tak plastyczne, że w wyobraźni od razu tworzy nam się historia, od której nie sposób się oderwać. Na książkę składa się 5 krótkich opowiadań, dynamicznych tekstów obrazujących nam, jak wygląda życie z aktywnym psiakiem.

Pośród zamieszczonych opowieści znajdujemy jedną, pod takim samym tytułem jak podtytuł książki. "Jeden fałszywy ruch" to przezabawna historia o tym, że nie zawsze udaje się nam mieć wszystko pod kontrolą. Czasem przydarzają się rzeczy, na które nie mamy żadnego wpływu, mimo tego, że wcześniej wszystko wydawało się idealnie zaplanowane. Gdy spoglądamy na to z perspektywy czasu na twarzy pojawia się uśmiech, a w myślach kształtują się prawdziwie przyjemne skojarzenia, mimo tego, że w rzeczywistości cała sytuacja mogła być naprawdę stresująca.

Nie wiem czy już wcześniej zwracałam na to uwagę, ale ogromnie podoba mi się pomysł na opowiadanie historii z perspektywy małego dziecka, dzięki czemu staje się ona bliższa młodszemu odbiorcy. Postawienie narratora na równi z czytelnikami sprawia, że tekst jest dużo bardziej przystępny, dostosowany do jego możliwości. Czytanie takiej historii wydaje się jedną z wielu przygód przeżytych wspólnie z dobrym przyjacielem. To już nie jest abstrakcyjna opowieść, a coś, w czym dziecko osobiście uczestniczy.

W każdej z książeczek "Ja i mój pies" znajdujemy piękną relację człowieka z czworonogiem, która ukazana zostaje w różnych sytuacjach. Ich lektura uczy dzieci empatii oraz tego jak postępować ze zwierzętami. Co więcej, na kartach tych bajek znajdujemy też różne ważne przemyślenia na temat życia w ogóle. To prawdziwie mądre opowieści, z których dzieci mogą wiele wynieść.
Serdecznie polecam, nie tylko dzieciom, ale również i dorosłym.

Moja ocena 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeden fałszywy ruch
Jeden fałszywy ruch
Emilia Piłko
9/10
Cykl: Ja i mój pies, tom 3

Witajcie ponownie w świecie wyjątkowego, sympatycznego husky’ego! Harry skradł już niejedno serce, mimo że jest niesforny i charakterny oraz potrafi postawić na swoim. Opowieść o nim to spis prawd...

Komentarze
Jeden fałszywy ruch
Jeden fałszywy ruch
Emilia Piłko
9/10
Cykl: Ja i mój pies, tom 3
Witajcie ponownie w świecie wyjątkowego, sympatycznego husky’ego! Harry skradł już niejedno serce, mimo że jest niesforny i charakterny oraz potrafi postawić na swoim. Opowieść o nim to spis prawd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mimo że mocno kochamy nasze zwierzaki, w chwilach zagrożenia musimy odsunąć na bok emocje i podjąć trzeźwą decyzję o uniknięciu nieszczęścia przede wszystkim dla siebie”. „Ja i mój pies. Jeden fałs...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Światło nadziei. Część 1
"Światło nadziei", Klaudia Max

"Od kilku dni istniałam w zawieszeniu, jakbym na nowo przeżywała chwile spędzone przy Dawidzie. Każdy dotyk, pocałunek, każdą naszą sprzeczkę i szczere wyznanie miłości....

Recenzja książki Światło nadziei. Część 1
Po zachodzie słońca
"Po zachodzie słońca", Kinga A. Lis

"Kusił mnie ten jeden wolny wieczór. Mogłam go spędzić jak normalna dwudziestotrzylatka, a nie jak człowiek stracony, który nie widzi możliwości powrotu do normalnego św...

Recenzja książki Po zachodzie słońca

Nowe recenzje

Dziewczynka skacząca na skakance
Dziewczynka skacząca na skakance
@ewusiaw:

Dziewczynka skacząca na skakance... Ta beztroska, uśmiechnięta... Dwa kucyki związane kokardkami, piegi i radość w ocza...

Recenzja książki Dziewczynka skacząca na skakance
Twarda sztuka
Apokalipsa, przetrwanie i… miłosny trójkąt w św...
@zaczytana.a...:

Nowa rzeczywistość, nowe zasady Lia McLaren przetrwała piekło, które złamałoby większość ludzi. Została brutalnie po...

Recenzja książki Twarda sztuka
Przepraszam
„Wszystko tak łatwo podane, że łatwiej już by s...
@Bartlox:

Tak, Marcel Moss bardzo chce ułatwiać swoim czytelnikom życie. Wszystko w tej powieści, postacie, relacje między nimi, ...

Recenzja książki Przepraszam
© 2007 - 2025 nakanapie.pl