Moja ocena:
Lichotka. Dom nad rozlewiskiem to przy niej komórka na graty. Gotycka rozpusta budowlana, spełniony sen szalonego stolarza, a w środku: zasmarkany anioł stróż, tajemniczy Krakers z tiramisu na dokład...
"Jak człowiek ma za wiele na głowie, to mu się myśli szybko gubią." Twórczość Marty Kisiel nie jest mi obca – znam chyba każdą napisaną przez nią książkę i serio każdą uwielbia, a to za sprawą wykr...
Chociaż kilka okładek książek autorstwa Marty Kisiel nie raz i nie dwa mignęło mi przed oczami, miałam okazję zapoznać się z jedną z nich dopiero dzięki wypadowi na tegoroczne Targi Książki do Krakow...
Od kiedy mój domek świeci pustkami, po odejściu Rudzielca, zapragnęłam jakiejś lekkiej lektury. Łatwej do opanowania, nie wymagającej, sprawiającej, że mój mózg może s...
Recenzja książki Schwytany OnyksJeszcze kilka lat wstecz, nikt by nie pomyślał, że doczekamy się ery książek paragrafowych (inaczej zwane gamebook'ami czy po prostu książkami z kilkoma opcjami do wybor...
Recenzja książki Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: TransylwaniaPrzyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...
Recenzja książki Maski,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...
Recenzja książki Dobranoc, TokioNie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...
Recenzja książki Piękny i martwy