Stella Maris recenzja

Intelektualny dyskurs między pacjentką a terapeutą

Autor: @madalenakw ·1 minuta
2023-11-29
1 komentarz
4 Polubienia

Cormac McCarthy, znany z takich powieści jak "Droga" czy "To nie jest kraj dla starych ludzi", w swojej najnowszej i ostatniej książce, "Stella Maris", prezentuje czytelnikowi niezwykłą podróż filozoficzną i egzystencjalną. Książka, utrzymana w charakterystycznym dla autora stylu, odsłania głębokie refleksje nad istnieniem, nauką, a także tajemnicami ludzkiego umysłu.

Fabuła powieści przenosi nas do roku 1972 roku. Do zakładu psychiatrycznego Stella Maris dobrowolnie, z reklamówka pełną pieniędzy, zgłasza się dwudziestoletnia Alicia Western, genialna skrzypaczka i doktorantka matematyki. Jej historię poznajemy poprzez dialog z terapeutą, który staje się intelektualnym pojedynkiem pełnym metaforycznych zagadek i pytań egzystencjalnych. Opowieść Alicii jest zarazem trudna do zrozumienia, jak i niezwykle fascynująca. Wplatając w wypowiedzi bohaterki elementy z jej życia, studiów, a także liczby i alegorie, McCarthy kreuje postać niezwykle skomplikowaną i fascynującą. Czytelnik musi samodzielnie odkrywać znaczenia, zanurzając się w dialogu między pacjentką a terapeutą. McCarthy przedstawia jej historię w sposób, który sprawia, że granica między prawdą a fikcją staje się mglista, podobnie jak świat, w którym funkcjonuje Alicia.

Jednym z głównych atutów tej książki jest zdolność autora do poruszania trudnych tematów, takich jak depresja, relacje rodzinne czy zakazana miłość, w sposób subtelny, ale zarazem głęboko poruszający. Alicia, będąc niesamowitym geniuszem, jednocześnie jest krucha i zraniona psychicznie, co nadaje jej postaci wielowymiarowości.

Czytelnik, sięgając po "Stella Maris", znajdzie się w wirze myśli i emocji, śledząc losy Alicii, która nie tylko musi zmagać się z własnymi demonami, ale także prowadzi swoistą grę z terapeutą, stawiając pytania o naturę prawdy i rzeczywistości.

"Stella Maris" nie jest lekturą łatwą ani oczywistą. Naszpikowana naukowo-egzystencjalnymi rozważaniami i terminami z zakresu wyższej matematyki, mechaniki kwantowej przypomina raczej traktat naukowo-filozoficzny aniżeli powieść o tradycyjnej strukturze. McCarthy wykreował tekst, który stawia przed czytelnikiem wyzwania intelektualne, prowokując go do refleksji nad własnym życiem i istotą rzeczywistości. Nie jest to książka, którą czyta się na jednym oddechu, ale z pewnością jest to dzieło, które zostawia wrażenie i skłania do długotrwałych rozważań, eksploruje bowiem takie obszary umysłu i serca, których często unikamy.

Polecam tę książkę wymagającemu czytelnikowi, który doceni jej intelektualizm i erudycję pisarza. Czy sięgnę po inne powieści McCarthy'ego? Nie wiem jeszcze, choć od czasu do czasu zerkam na “Pasażera”...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-29
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stella Maris
Stella Maris
Cormac McCarthy
7.8/10

(Wydanie I, Wydawnictwo Literackie, Kraków ,2023) "Stella Maris" - „Gdybyś nie została matematykiem, kim chciałabyś być? Trupem”. Jesienią 1972 roku do zakładu psychiatrycznego Stella Maris zgłas...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 12 miesięcy temu
Świetna recenzja i interesująca książka, z chęcią po nią sięgnę.
@madalenakw
@madalenakw · 12 miesięcy temu
Dzięki za miłe słowa
× 1
Stella Maris
Stella Maris
Cormac McCarthy
7.8/10
(Wydanie I, Wydawnictwo Literackie, Kraków ,2023) "Stella Maris" - „Gdybyś nie została matematykiem, kim chciałabyś być? Trupem”. Jesienią 1972 roku do zakładu psychiatrycznego Stella Maris zgłas...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść „Pasażer” oraz „Stella Maris” powinno się czytać w duecie. Pierwszą z nich mam już za sobą. Jak napisałam w swojej recenzji, nie okazała się ona powieścią akcji, a „thrillerem egzystencjalnym...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Krótkie podsumowanie: Pasażer opowiadał historię Bobby'ego Westerna, nurka ratowniczego, eksperta w dziedzinie fizyki, byłego kierowcy wyścigowego i pogrążonego w żałobie brata, który wciąż jest zako...

@pannajagiellonka @pannajagiellonka

Pozostałe recenzje @madalenakw

Pudełko z marzeniami
Lekka, ciepła opowieść ze świętami w tle

Pudełko z marzeniami autorstwa Magdaleny Witkiewicz i Alka Rogozińskiego sprawdzi się doskonale jako lekka, pełna ciepła książka na spokojny wieczór, a zwłaszcza w okre...

Recenzja książki Pudełko z marzeniami
Dom na klifie
"Dom na klifie" – opowieść o miłości, nadziei i walce o lepsze jutro

"Dom na klifie" to powrót do książek Moniki Szwai, które, choć lekkie i pisane sercem, niosą w sobie przesłanie pełne pokrzepienia. Jak to u tej autorki bywa, bohaterowi...

Recenzja książki Dom na klifie

Nowe recenzje

Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!
@Kantorek90:

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych ki...

Recenzja książki Aplikacja na miłość
Światło Wschodu
Światło Wschodu
@mommy_and_b...:

" [...] Cieszmy się teraźniejszością i tym co mamy, co jemy i pijemy... [...]" Prawdopodobnie książka "Światło wschodu...

Recenzja książki Światło Wschodu
Córka powietrza
Córka powietrza
@Gosia:

„Córka powietrza” to już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, która uwielbia w swoich powieściach łączyć teraź...

Recenzja książki Córka powietrza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl