Inkub recenzja

INKUB

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @emmeneea ·2 minuty
2020-01-11
2 komentarze
15 Polubień
Artur Urbanowicz "INKUB".

W Jodoziorach dzieją się dziwne rzeczy. Panuje tu agresja, choroby, samobójstwa i w końcu morderstwa. Cała wioska jest przeklęta. Przeklęta, gdyż panuje nad nią Czarownica i jej osobisty demon - INKUB. Czarownica, która już jedną wioskę zniszczyła. I wciąż jej mało... Czarownica, ktora za wszelką cenę chce stworzyć nową. Żeby mogła w spokoju odejść. Chociaż spokój jest tu nieodpowiednim słowem. Bowiem zaprzedała swoją duszę samemu Diabłu. I Diabeł czeka na swoją zapłatę.

Akcja rozgrywa się w dwóch czasach. Rok 1971. Jodoziory. Wprowadza się tu starsza Pani Teresa Oś. To z jej przybyciem nad wioską zaczyna unosić się najprawdziwsze zło.

Rok 2016 także Jodoziory. Po prawie 40 latach od unicestwienia zła i zabicia Czarownicy, nad Jodoziorami znów pałęta się zło w czystej postaci. Podkomisarz Vytautas (dla przyjaciół Czesław), po krótkich problemach, dostaje zadanie ewakuacji wioski. Wraz z przyjacielem Mateuszem, zagłębiają się w sprawę i chcą doprowadzić ją do końca. Co wcale nie jest takie proste. Za dużo tu niewiadomych, za dużo zjawisk nadprzyrodzonych. Momentalnie ich wiara we wszystko, co obce staje się prawie że materialna. Vytautas jako jedyny zdaje się osobą, która za wszelką cenę chce powstrzymać zło i nową Czarownicę. Kim ona jest? To także nie jest tak proste. Jest wiele podejrzeń i zero konkretów. A aura wioski nie pomaga w podejmowaniu decyzji i analizowaniu poszlak.

Książka cudo. Wciągnęła mnie od pierwszej strony. Co prawda, nie było zbyt wiele momentów emanujących czystą grozą. Natomiast aura tajemniczości i niepewności trzymała do samego końca. I tu jest właśnie cały urok. Powieść napisana w sposób idealny. Wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. A choćby jaka jest różnica pomiędzy Wiedźmą A Czarownicą. Jest także opisana dość dokładnie sytuacja Salem i związanych z nim polowań na czarownice. Także wyjaśnienie, czym jest tytułowy INKUB. 

Kolejny plus to właśnie opis zdarzeń z roku 1971 i 2016. Wszystko się pięknie układa w jedną całość. Nie miałam żadnego problemu w przeskokach czasowych. Wręcz przeciwnie. Chyba najbardziej ciekawiły mnie losy osób z wioski z 1971 roku. Kreowanie Teresy Oś jako Czarownicy także bardzo udane. I ta niepewność, kto przejął po niej pałeczkę. Byłam bardzo zdziwiona, gdyż całkiem inną osobę podejrzewałam. Ale to także na wielki plus. 

Cenię w powieściach aurę tajemniczości. Aurę strachu. Jak widać, nie trzeba pisać krwawych powieści o potworach, by utrzymać poziom horroru. 

INKUB to idealny przykład. To coś naprawdę wyjątkowego. Innego. Taka perełka w dzisiejszych czasach literackich. Pomimo objętości, taka mała cegiełka, czyta się mega szybko i przyjemnie. Ciężko się oderwać. Książka działa na wyobraźnię i nie pozwala skupić się na niczym innym. 

Idealna pozycja dla lubiących dobry horror. Dla osób lubiących tematykę czarownic. Dla mnie gratka w świecie horroru. 

Polecam każdego. A autor Artur Urbanowicz zostaje wpisany na moją osobistą listę ulubionych autorów. I z niecierpliwością będę czekać na jego kolejne książki. 

W 100% zadowolenie z przeczytania. Chętnie będę wracać do tej pozycji! 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-11
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Inkub
Inkub
Artur Urbanowicz
8.5/10

Dwie epoki. Dwie historie. Jedna wioska. Jedna czarownica. Jedna klątwa. Wyobraź sobie, że możesz wszystko. Nawet oszukać śmierć. Nad Suwalszczyzną za kilka dni pojawi się zorza polarna. W Jodo...

Komentarze
@Justyna_K
@Justyna_K · prawie 5 lat temu
Jak Salem i polowania na czarownice, to coś dla mnie :) 
× 2
@Katerinaxx
@Katerinaxx · ponad 4 lata temu
Tyle dobrych opinii, że mam ochotę przeczytać książkę. 😍😍 Może kiedyś mi się uda 😊
× 1
Inkub
Inkub
Artur Urbanowicz
8.5/10
Dwie epoki. Dwie historie. Jedna wioska. Jedna czarownica. Jedna klątwa. Wyobraź sobie, że możesz wszystko. Nawet oszukać śmierć. Nad Suwalszczyzną za kilka dni pojawi się zorza polarna. W Jodo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Oficjalnie przyznaję, że zabrakło mi skali dla tej książki. 10/10 to za mało, jestem pod tak ogromnym wrażeniem, że ciężko było mi się zebrać, żeby napisać recenzję. Książkę miałam z bibli...

@biblioteczka.agi @biblioteczka.agi

Przeniesiemy się do małej wioski na Suwalszczyźnie, gdzie tajemnice sięgają lat siedemdziesiątych. W "INKUB" Artura Urbanowicza zanurzymy się w niezwykłą historię dwóch epok, dwóch historii, jednej w...

@nawiedzonestrony @nawiedzonestrony

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?
@pola841:

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej...

Recenzja książki Po prostu Anne
Detox. Love Story
Recenzja
@paulinagras...:

🌟Recenzja🌟 Premiera 17.07.2023 r. „Detox” – Julia Biel Współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo Love story. Det...

Recenzja książki Detox. Love Story
U schyłku czasów
U schyłku czasów
@lubie.to.cz...:

"U schyłku czasów" to zbiór dziesięciu opowiadań, które mają wspólną cechę - tajemnice. Opowiadania są różnej długości,...

Recenzja książki U schyłku czasów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl