”Kobieta z tajemnicą”
Każdy autor zaczyna od pierwszej książki, każdy debiutuje. Wiele debiutów potrafi nas zachwycić swoim poziomem, dzięki czemu sięgamy po kolejne książki takich autorów z zapałem i przekonaniem, że nas nie rozczarują. Sądzę, że tak właśnie jest z autorką tej książki. Jej debiutancka książka jest imponująca i godna podziwu. Mnie wręcz zachwyciła . Dlaczego ? Już wyjaśniam :)
Autorka stworzyła wyjątkową postać kobiecą. Kaylee Evans od 8 lat ukrywa się przed swoim katem, który pozostawił blizny zarówno na jej ciele, duszy jak i psychice. Boi się mężczyzn, unika ich a dokładniej takich poważniejszych relacji z nimi. Ufa tylko jednej osobie i tylko przed swoją przyjaciółką Angel, potrafiła się otworzyć i opowiedzieć o tym co przeszła, przed czym ucieka, co do niej wraca nocami w koszmarach. Nigdy nie była zakochana i nie czuła się kochaną, jednak jest osobą wyjątkowo wrażliwą i o wielkim sercu.
Obecnie pracuje jako dziennikarka i niesamowicie wczuwa się w każdy artykuł jaki tworzy. Gdy staje przed zadaniem opisania życia osób bezdomnych, ponownie, jak za dawnych lat, staje się jedną z nich. Właśnie taką ją spotyka po raz pierwszy Cole Wayden - brudną i obdartą. Mimo, że nie wywarli na sobie dobrego wrażenia, jej niezwykłe oczy zaczynają do niego wracać we śnie. Kobieta staje się jego obsesją. Gdy ich drogi krzyżują się ponownie, za każdym razem Cole pochopnie wyciąga wnioski, mając Kaylee za kogoś zupełnie innego. Mylne przekonania mężczyzny, doprowadzają naszą bohaterkę do szewskiej pasji. Jednak gdy już wszelkie wątpliwości zostają rozwiane, ona mimo tego, że Cole działa na nią jak żaden mężczyzna wcześniej, nie chce mieć z nim nic wspólnego. Z kolei on, nie zamierza się poddać i chce ją poznać...dogłębnie . Ale czy tylko to seksualne napięcie między nimi jest dla niego istotne ? Czy jego upór wystarczy by przedrzeć się przez mur nieufności jakim otoczyła się Keylee ?
Kocham książki, w których tak wyraźnie czuć tę wyjątkową chemię między bohaterami. To jak wyraźnie ich do siebie ciągnie. Ale nie to jest tu najważniejsze. Przeszłość Kaylee nigdy nie została w tyle. Wciąż jej towarzyszy jak cień, wciąż nie daje spokoju i przerażą ją możliwość powrotu tego przed czym uciekła. Przerażą ją myśl, że jej kat ją odnajdzie mimo, że tak starannie się ukryła. Autorka perfekcyjnie opisała to przerażenie. Moim zdaniem rewelacyjnie oddała uczucia i zachowania osoby, która przeszła przez takie piekło jak nasza bohaterka. Stworzyła przy tym mężczyznę, który nie chcąc się wiązać , nie chcąc by jakakolwiek kobieta stała się dla niego kimś więcej, wbrew sobie staje się właśnie takim mężczyzną jakiego potrzebuje Kaylee.
Cole ma w sobie niesamowite pokłady wrażliwości, cierpliwości i opiekuńczości względem tej kobiety. Czy zaakceptuje ją pod każdym względem ? Razem z jej bliznami i tajemnicami ? Musicie się przekonać !
Ale to nie wszystko!
Prócz tych dwoje mamy też Angel i Damona - kolejne blizny, kolejna mroczna historia, w której pojawia się niespodziewanie miłość i namiętność. Mamy też matkę Cola, która możliwe, że zna etapy życia Kaylee, o których ona sama nie ma pojęcia. Jakie to fakty ? Jak wielkie będą miały znaczenie ? To pewnie odkryjemy w kolejnych tomach. Dużo dowiadujemy się tu, lecz autorka pozostawia sobie też nie mało na później, pozostawiając nas z takim niedosytem.
Zaangażowałam się , wczułam w życie i emocje bohaterów, polubiłam ich i boje się o to co będzie dalej. O to jak te sekrety i zagrożenia wpłyną na nich. A wg mnie najlepsze są właśnie te książki, w których bohaterowie stają się dla nas kimś bliskim.
To książka wyjątkowa, o silnej kobiecie , która pomimo tego przez co przeszła, pomimo strachu jaki wciąż jej towarzyszy, nie poddała się i odzyskuje nieśmiało wiarę w to, że może być szczęśliwa. Czy uda jej się osiągnąć to szczęście ? Muszę się dowiedzieć, więc niecierpliwie czekam na ciąg dalszy.
A tymczasem gorąco Wam polecam ten tom, jestem praktycznie pewna, że Was nie rozczaruje. Na półce czeka jeszcze kilka takich perełek i czuję, że to grono wyjątkowych debiutantów się poszerzy. Cieszy mnie to niezmiernie. Dziękuję Wydawnictwu Niezwykłe za egzemplarz do recenzji i za to, że daje szansę tak wyjątkowym osobom jak ta autorka na zachwycenie nas swoją twórczością.