„Co to właściwie znaczy być tchórzem, wszystko zależy od tego, z czym masz się zmierzyć. Jeśli chodzi o coś, czego się właściwie nie boimy, to trudno się chełpić odwagą. Ale każdy ma coś, co go naprawdę przeraża. W przypadku większości z nas tchórzostwo i odwagę mierzy się tym, czego utratę ryzykujemy, w zestawieniu z myślą o utracie samego siebie”.
Moja ocena:
Powieść wyróżniona prestiżową Nagrodą literacką Rady Nordyckiej. Eva i Simon spędzili razem większość dorosłego życia. On jest lekarzem, ona nauczycielką, mają trzy dorosłe córki i przestronny dom...
Jaka potrafi być cisza? Relaksująca, krępująca, nachalna, spokojna … Ma wiele twarzy i nie wszystkie są jeszcze odkryte. To nasze zadanie, aby pokazać jej prawdziwe i szczere oblicze … Eva i Simon s...
Lubię ciszę. Męczy mnie hałas, nieustanne trajkotanie, głośna muzyka. Lubię pobyć sam na sam ze swoimi myślami i dobrze czuje się w towarzystwie, gdzie milczenie nikogo nie krępuje. Wielu jednak boi ...
Staram się czytać książki z różnych gatunków: od thrillerów poprzez obyczajowe, historyczne aż po reportaże i biografie. Jednak moim ukochanym gatunkiem, po który sięgam...
Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami„Człowiekowi nie zawsze udaje się postępować właściwie”. Róże i fiołki, czyli pierwsza część trylogii Rosenholm zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Spodobała ...
Recenzja książki Na zawsze w sercuLudzkie życie jest pajęczą siecią kłamstw i podstępów. Uciekamy w półprawdy, zagadujemy sumienie i zaklinamy codziennoś...
Recenzja książki EremNie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...
Recenzja książki OperacyjniakHej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...
Recenzja książki Zabójczy książę