Tytuł oryginalny : Feels Like Family.
Tłumaczenie:Anna Bieńkowska
Wydawnictwo: Harlequin/Mira
Rok wydania: 2009,2013
Oprawa: miękka
Ilość stron: 332
Gatunek: powieść obyczajowa.
Marzenia są czymś co ma lub miał każdy z nas. Jedne z nich prędzej czy później zostają spełnione , ale są też takie te ukryte gdzieś głęboko w sercu , które nigdy nie zostały zrealizowane. Bohaterów literackich , którzy marzą mamy sporo . Do tego grona zalicza się Helen postać wykreowana przez Sherryl Woods. Amerykańska pisarka opowiedziała już swoim czytelniczkom historie dwóch jej przyjaciółek Maddie("Smak nadziei) oraz Dany Sue("Skrawek nieba"). W ostatniej części trylogii postanowiła poświęcić najwięcej uwagi przebojowej pani prawnik.
Kobieta teoretycznie ma wszystko czego jej do szczęścia potrzeba. Wykształcenie ,dobrą pracę ,oddane przyjaciółki na, które zawsze może liczyć . Kariera zawodowa stabilizacja , wolność czego chcieć więcej ? Nasza bohaterka cieszy się ze swoich osiągnięć i tego jak wygląda jej życie. Jednak wciąż jest coś co nie pozwala jej czuć się osobą spełnioną. Wciąż marzy bowiem o tym aby zostać matką, wydać na świat mają istotkę a potem dać jej to co ma najlepszego swoją miłość , ciepło i bezpieczeństwo. Helen z racji braku partnera , który mógłby by zostać ojcem jej dziecka musi spróbować poszukać innych rozwiązań , które pomogą jej osiągnąć cel. Dlatego przygotowuje pewien misterny plan . Główną rolę odgrywa w nim Eric pracownik restauracji przyjaciółki. Czy uda się jej wcielić w życie swój pomysł ? Co powie na niego sam zainteresowany ? Nic więcej nie zdradzę wszystkich ciekawskich odsyłam do lektury.
Książka jaką dzisiaj recenzuje opowiada dość ciekawą, życiową historię . Autorka dotyka w niej istotnego tematu , pokazuje czytelnikom , że większość kobiet nawet tych , które wcześniej postawiły na siebie na to by spełniać się zawodowo z czasem zaczynają odczuwać jakiś brak, pewną pustkę . Wtedy rozumieją jak bardzo chcą poświęcić się rodzinie. Woods umiejętnie dozuje nam emocje , przedstawia rozterki i przemyślenia swojej bohaterki. Helen zawsze była postrzegana jako osoba poukładana , pewna siebie , zorganizowana. W jej życiu nie było miejsca na uczucia i niezaplanowane działania Do czasu .
" Cena marzeń" to powieść z dobrze poprowadzoną akcją dialogami powodującymi uśmiech na twarzy czytelnika. Styl autorki nie jest może jakiś oryginalny i wyjątkowy , ale przyjemny. Język również można uznać za atut . Minusem jest na pewno przewidywalne zakończenie utworu , ale to w przypadku tego typu pozycji już chyba norma. Sherryl Woods chciała zapewnić swoim czytelnikom dobrą rozrywkę , dać chwilę wytchnienia. W takim sensie książka spełniła swoje zadanie. Amerykanka po raz kolejny pokazała, że umie pisać o uczuciach takich jak miłość czy kobieca przyjaźń. Stawia nie na wartką akcje i krwawe pościgi lecz na emocje. Udowadnia iż czasem nasze największe marzenia kosztują zdecydowanie więcej niż mogłoby się wydawać. Ze swojej strony polecam wielbicielom książek obyczajowych. Myślę, że będą oni w pełni usatysfakcjonowani lekturą