Piętno recenzja

✨️ Czy zdarza Wam się przeczytać ponownie jakąś książkę?
Mi tak, szczególnie gdy dana pozycja ma dla mnie znaczenie sentymentalne, bądź w celu przypomnienia historii z poprzednich tomów, gdy w świecie książek pojawiły już się kolejne.

Ostatnią książką, której zrobiłam #reread była pozycja od Przemysława Piotrowskiego pt. "Piętno" Wybór padł na tą książkę i że względów sentymentalnych, i z powodu chęci przeczytania najnowszych tomów serii.
A dlaczego z powodów sentymentalnych?
"Piętno" to pierwszy kryminał jaki zdecydowałam się przeczytać i od razu przepadłam w tym mroku, brutalności czy historii Komisarza Brudnego. Od tej książki rozpoczął się nowy rozdział w moim czytelniczym świecie. Rozdział mroczniejszych pozycji 🔥🖤

Zielona Góra to miasto, w którym dochodzi do makabrycznych zbrodni. Morderca bez litości morduje swoje ofiary, a ich organy wewnętrzne pozostawia na widok mieszkańców. Dodatkowo według zarejestrowanej kamery morderca wygląda dokładnie jak Komisarz Igor Brudny pracujący w Warszawie. Brudny musi nie tylko rozwiązać sprawę morderstw, ale także zmierzyć się z własną przeszłością i dręczącymi go demonami.

Autor prowadzi fabule dynamicznie. Zdecydowanie nie brakuje tutaj akcji przez co czyta się prawie bez wytchnienia. Nie brakuje tutaj mocnych i brutalnych opisów, które tylko utwierdzają z jakim psychopatą muszą się zmierzyć śledczy. Intryga kryminalna sprawnie przeplata się z psychologicznym elementem opowieści, a autor stopniowo odkrywa karty z przeszłości Komisarza.

Igor Brudny to postać zdecydowanie twarda, bezkompromisowa, budząca respekt lecz pod tą całą maską jest człowiekiem o trudnej przeszłości, pełnej bólu i traumy, które ukształtowały jego charakter. Mimo wszystko Brudny jest zdecydowanie postacią, która wzbudza. sympatię czytelnika.

Czytając "Piętno" możemy utwierdzić się w przekonaniu, że autor nie boi się trudnych tematów takich jak pedofilia, przemoc czy trauma. To nie jest zdecydowanie lekki kryminał, lecz pozycja dla czytelników lubiących mocniejsze książki.

Gdy pierwszy raz przeczytałam "Piętno", a było to 4 lata temu od razu pokochałam mroczniejszą stronę literatury i dziś pisząc dla Was recenzję tej pozycji nadal podtrzymuję mój zachwyt. Jest to niezaprzeczalnie książka, którą musi przeczytać każdy ceniący sobie dobry kryminał z sporą dawką krwi.