Pentagram recenzja

Polubiłam i to bardzo twórczość norweskiego pisarza Jo Nesbo. Za mną kilka jego książek a dziś zabrałam się za „Pentagram”, który jest piątym tomem cyklu „Harry Hole” i jednocześnie trzecią częścią „Trylogii z Oslo”.

Kilka słów o treści... Nasz główny bohater, ekscentryczny policjant Harry, po wcześniejszych wybrykach alkoholowych zostaje zwolniony z pracy. Jednak zanim to nastąpi, pomaga w prowadzeniu nowego śledztwa. Chodzi o „Kuriera Śmierci”, czyli seryjnego mordercę, który zostawia okaleczone zwłoki swoich ofiar a na miejscu zbrodni widnieje jego znak rozpoznawczy – pentagram. W tej sprawie Harry będzie pracować ze swoim wrogiem, czyli Tomem Waalerem. Na dodatek nie tylko o kryminalną zagadkę tu chodzi, choć oczywiście jest ona szalenie ciekawa. Nasz osobliwy śledczy musi bowiem poradzić sobie nie tylko z nałogiem, ale przede wszystkim ze śmiercią swojej byłej partnerki i innym dręczącym go demonami. Czy będzie w stanie pozbierać się do kupy i pomóc w schwytaniu psychopaty? I jak jego niestabilne zachowanie wpłynie na całe dochodzenie? Zapraszam do lektury!

Kolejna część przygód Harry’ego, alkoholika i dziwaka, który zmaga się z osobistą tragedią a jednocześnie próbuje rozwiązać następną zagadkę kryminalną. Od pierwszych stron wciągnęłam się bez reszty w fabułę, która pełna jest niuansów, szczegółów, pułapek i symboli. Im dalej, tym akcja i poszczególne wątki coraz lepiej się ze sobą przeplatają, tworząc zaskakującą całość. Odkrywanie niespodzianek przygotowanych nam przez Nesbo zawsze jest szalenie ekscytujące. Tym razem nie mogło być inaczej. Bohaterowie są nakreśleni barwnie i realistycznie, przez co nie ma się poczucia sztuczności. Z pewnością natomiast wywołują w czytelniku różnorodne emocje. Intryga kryminalna jest zawiła i zaskakująca a akcja dynamiczna, więc znudzenie nam nie grozi. Co więcej, połączenie elementów obyczajowych, sensacyjnych i psychologicznych wypadło tu bardzo dobrze.

„Pentagram” to idealna pozycja dla miłośników mocnych, trzymających w napięciu książek o zagadkowej fabule i niespodziewanych zwrotach akcji. Jeżeli lubicie skandynawskie kryminały, to z pewnością i ta lektura przypadnie Wam do gustu. Pozdrawiam!

Moja ocena: 5/6