Kontynuacja losów Matyldy i Kosmy, którzy poznali się w dosyć nietypowy sposób, za pomocą zgubionego listu. Oboje mieli za sobą już niezbyt udane związki dlatego też do tej znajomości podchodzili z dystansem. Niestety w momencie wykrycia u Kosmy nowotworu mężczyzna postanawia zerwać znajomość, aby w ten sposób uchronić ukochaną przed trudnymi chwilami.
Posuwa się do niezbyt przyjemnego chwytu organizuje bowiem scenkę, w której niby jest zaangażowany w inny związek .
Matylda tymczasem dowiaduje się, że jest w ciąży. Po narodzinach córek postanawia sprzedać wyremontowany dom na Mazurach, który miał być przystanią dla nich obojga. Chce także wyjechać do Włoch, aby tam kontynuować pracę nad tworzeniem tkanin. Nowe miejsce do życia miało pomóc w zapomnieniu o przeżytym rozczarowaniu. Kobieta bardzo była zaangażowana w związek dlatego tak trudno jej jest obecnie. Nie może zrozumieć co tak naprawdę się stało i czuje coraz bardziej, że sytuacja, którą zobaczyła ma drugie dno.
Kosma natomiast stara się mocno skupić na znalezieniu jakiegoś alternatywnego wyjścia z choroby. Zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji lecz nie dopuszcza do myśli tego, że po operacji może być pozbawiony możliwości mówienia. Przecież jego głos to jego warsztat pracy. Dużym oparciem w trudnych chwilach są dla niego była żona oraz ukochana córka. Obie panie starają się wpłynąć na podjęcie decyzji o podjęciu leczenia, bo czasu jest coraz mniej.
Ponieważ książka ma dwoje autorów, to widać dokładnie jak przebiega tok myślenia w przypadku kobiety i mężczyzny. My kobiety każdą sytuację podzielimy na milion części i każdą z nich weźmiemy pod mikroskop. Najczęściej przynosi to więcej szkody niż pożytku. Podobnie działa Matylda, która zanim podjęła decyzję o szukaniu Kosmy, to prawie wpędziła się w załamanie nerwowe.
Męska cześć to konkret, nawet ich za dużo i prawie wyprane z emocji, choć Kosma zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Odhacza jednak punkt po punkcie co jeszcze może zrobić aby uratować głos.
Pięknie natomiast widać zarówno u Kosmy jak i u Matyldy wsparcie przyjaciół. Warto mieć wokół siebie ludzi na których można liczyć w najtrudniejszej nawet sytuacji.
Jestem ciekawa jak duet autorski spisze się w trzecim tomie i zakończy historię nietypowej znajomości.