Klatka dla niewinnych recenzja

Hubert Meyer podejrzanym?

Autor: @fankath135 ·3 minuty
2021-09-07
Skomentuj
1 Polubienie
Wszyscy wiedzą, że Hubert Meyer darzy prokurator Weronikę Rudy szczególnym sentymentem, tak więc nikt nie jest zdziwiony, gdy mężczyzna przyjeżdża do Warszawy na jej prośbę. Śledztwo, które obecnie prowadzi kobieta, należy bowiem do tych bardziej skomplikowanych i profesjonalne spojrzenie Meyera może pomóc w ujęciu sprawcy.

Kilka lat wcześniej stolicą wstrząsnęła wieść o brutalnym morderstwie Róży Englot. Sprawca zadał jej wiele ciosów nożem, a na jej piersi pozostawił klucz. W toku śledztwa ustalono, iż winnym jest jej mąż. Obecnie, gdy mężczyzna kończy odsiadywać wyrok za zabójstwo żony, w tajemniczych okolicznościach ginie jego teściowa- spadła, a może została wypchnięta z balkonu? I choć policjanci nie ma wystarczających dowodów, to uważają, że za ową śmiercią również stoi Englot, przebywający wówczas na przepustce. Wciąż są to jednak wyłącznie domysły, które nie przekonają sądu. I tutaj rozpoczna się rola Meyera...

Choć praca profilera budzi coraz większy szacunek wśród polskiej policji, a prokurator Rudy liczy się z jego zdaniem, to niekonwencjonalne metody Meyera często budzą głosy sprzeciwu. Tym razem Hubert robi o krok za daleko... przez co zostaje uznany za podejrzanego.

Czytelnicy mieli dość długą przerwę od serii z Meyerem, aż tu nagle pani Bonda dosłownie zasypuje nas kolejnymi sprawami, w których ów sławny profiler uczestniczy. Tym lepiej dla mnie, bowiem seria z Hubertem Meyerem należy do moich ulubionych.

Hubert Meyer zazwyczaj nie narzeka na brak zleceń, szczególnie, gdy jego "sława" profilera rozeszła się po Polsce. Zresztą, zawsze może liczyć na prokurator Weronikę Rudy, która wielokrotnie potrzebowała jego pomocy. Nie inaczej jest i tym razem, choć zdawałoby się proste początkowo śledztwo komplikuje się coraz bardziej. Nagle rośnie liczba podejrzanych, zaś Meyera odwiedzają osoby, mające rzekomo dowody w danej sprawie. A potem te osoby giną i koło się zamyka. Każdy śledczy ma przeczucie, że w śmierci teściowej Englota w jakiś sposób maczał palce jej zięć, lecz brakuje im dowodów. I tutaj zaczyna się zadanie Huberta- jako że nie jest członkiem zespołu, może wprowadzać w życie swoje niestandardowe metody uzyskiwania zeznań świadków, działać niejako "poza". Niestety, w przypadku sprawy Englota wszystko się komplikuje i tak nasz sławny profiler trafia w sam środek, a jego metody ściągają na niego tylko kłopoty.

Ta część jest pełna zawirowań. Hubert z bohatera nagle spada na podejrzanego, policja goni własny ogon, narasta napięcie w zespole. Giną kolejni ludzie i nikt nie jest w stanie powiedzieć, kto za tym stoi. Nie wiadomo, co ma oznaczać klucz pozostawiony na piersi Róży Englot, lecz wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że to coś ważnego. I co najciekawsze, dla odmiany wiadomo, że to Englot maczał w tym wszystkim palce, ale nie ma dowodów. Naprawdę można się pogubić w tej historii.

Jak wszystkie części z Hubertem Meyerem, tę również czyta się bardzo szybko. Chociaż starano się zrzucić na niego winę, to raczej wątpię, by czytelnicy mieli w nią uwierzyć, tak więc mężczyzna nadal pozostaje ulubioną postacią. Ciekawi mnie tylko, czy po takich przejściach przyhamuje nieco ze swoimi nietuzinkowymi metodami śledczymi.

Sprawa na początku wydaje się ocierać o kwestie finansowe. Początkowo, gdyż później na jaw wychodzą pewne... zamiłowania Englota i nagle pojawia się jeszcze jedna tajemnicza postać, występująca pod pseudonimem. Nikt jednak nie może jej zlokalizować. I od chwili, w którym dowiadujemy się o drugim życiu skazanego mężczyzny, robi się jeszcze ciekawiej. Wręcz... przerażająco ciekawie.

Myślę, że fanów twórczości pani Bondy nie muszę zachęcać do tej części. Dzieje się tu tyle, że aż ciężko spamiętać wszystkie wątki i postacie. Mimo tego gorąco polecam!

Książkę znajdziecie u wydawnictwa Muza :)

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klatka dla niewinnych
2 wydania
Klatka dla niewinnych
Katarzyna Bonda
7.3/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 5

Czterdzieści trzy ciosy nożem. Tak pożegnała się z życiem Róża Englot. Obok otwartych ran na jej ciele sprawca pozostawił coś jeszcze – klucz. Gdy mąż kobiety, skazany za to brutalne zabójstwo, koń...

Komentarze
Klatka dla niewinnych
2 wydania
Klatka dla niewinnych
Katarzyna Bonda
7.3/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 5
Czterdzieści trzy ciosy nożem. Tak pożegnała się z życiem Róża Englot. Obok otwartych ran na jej ciele sprawca pozostawił coś jeszcze – klucz. Gdy mąż kobiety, skazany za to brutalne zabójstwo, koń...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po serię z Hubertem Meyerem Katarzyny Bondy sięgam zawsze chętnie. Pamiętam jakim zaskoczeniem było dla mnie pojawienie się „Nikt nie musi wiedzieć” po latach od wydania poprzedniej części. „Klatk...

@canis.luna @canis.luna

I kolejny raz kiedy sięgam po powieści Katarzyny Bondy. Do tej pory uważałam niestety, że autorka nie pisze w stylu, który by mi jakoś przypasował, ale postanowiłam dać szansę czemuś nowemu z jej dor...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @fankath135

Złota maska
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

Magda od zawsze czuła, że stworzona jest do czegoś większego; że nie dla niej siedzenie za ladą w sklepie mięsnym ojca. Dlatego też -wbrew jego woli- potajemnie uczęszcz...

Recenzja książki Złota maska
Kądziel
Dwie zupełnie inne bohaterki, a mimo to tak do siebie podobne...

Kobiecie nie wypada nosić spodni. Nie wypada także przebywać samotnie (i zbyt długo!) w towarzystwie mężczyzn. Źle widziane jest również zachowywanie się "nie po kobiece...

Recenzja książki Kądziel

Nowe recenzje

Sznur. Krwawe namiętności
Sznur. Krwawe namiętności
@magdalenagr...:

🔪🔪🔪🔪 Recenzja 🔪🔪🔪🔪 Izabella Frej " Sznur. Krwawe namiętności "#2 Cykl: True monster #2 Wydawnictwo: Oficynka @wydaw...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Kazalnica
Gdzieś w Kaczawach... makabryczna zbrodnia
@biegajacy_b...:

Kazalnica to wzniesienie górskie położne w zachodnim fragmencie Południowego Grzbietu Górach Kaczawskich, w południowo-...

Recenzja książki Kazalnica
Zanim zasnę
Trudne przywracanie pamięci
@almos:

Thriller psychologiczny pani Watson zaczyna się jak film 'Dzień świstaka'. Bohaterka książki, Christine, kobieta w śred...

Recenzja książki Zanim zasnę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl