Tygrysy w porze czerwieni recenzja

Historia (nie)idealnej rodziny

Autor: @milla ·2 minuty
2015-08-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Debiutancka książka Lizy Klaussmann to polifoniczna powieść obyczajowa o (nie)idealnej rodzinie. Historia lepka, odurzająca oparami alkoholu, przygniatająca ciężarem tajemnic i niedomówień. Proza klimatyczna, ale lekko nużąca i monotonna.

Bohaterami „Tygrysów w porze czerwieni” są członkowie rodzin Derringerów i Lewisów. Właśnie skończyła się druga wojna światowa. Dwie zżyte ze sobą kuzynki siedzą na werandzie rodzinnej posiadłości Tiger House i oddają się marzeniom o przyszłości. Przebojowa Nick czeka na powrót męża z Europy. Spragniona uczuć Helena ma udać się do Hollywood, gdzie czeka na nią narzeczony, Avery Lewis. Kobiety przepełnia radość i nadzieja na wspaniałą, wypełnioną miłością przyszłość. Obje bohaterki przekonają się wkrótce, że rzeczywistość bardzo rzadko pokrywa się z marzeniami, a życie pisze dla ludzi przedziwne, przewrotne scenariusze.

Nick nie potrafi odnaleźć się w roli idealnej, amerykańskiej żony. Jej męża Hughesa zdają się trapić wojenne wspomnienia, mężczyzna wyraźnie dystansuje się od Nick. Córka pary, szara myszka Daisy, przeżywa dramat pierwszej, nieszczęśliwej miłości u boku popularnej matki, która skupia na sobie uwagę otoczenia. Helena pada ofiarą naciągacza mającego obsesję na punkcie zmarłej kochanki. Zaślepiona miłością kobieta wkrótce popada w nałóg. Jej syn, Ed, jest zamkniętym w sobie, przejawiającym niepokojące skłonności chłopakiem chadzającym własnymi ścieżkami; jedna z nich prowadzi go do ukrytej w zagajniku wiacie, gdzie znajduje okaleczone zwłoki kobiety.

Każda z wyżej wspomnianych postaci otrzymała w powieści swoje pięć minut. Utwór został podzielony na pięć części, których narracja skupia się na jednym z przedstawionych bohaterów. Czytelnik obserwuje te same wydarzenie z perspektywy wielu postaci. Okazuje się, że z pozoru idealna, kochająca się rodzina wcale nie jest tak nieskazitelna. Pod uśmiechem i życzliwością buzują mroczne i destrukcyjne emocje, wzajemne pretensje, głęboko skrywana niechęć. Za pudrowymi pastelami spokojnych obrazków przedstawiających eleganckie i zawsze poprawne panie domu oraz ich szarmanckich, pracowitych i uczciwych mężów, kryją się ciemne i chaotyczne myśli, uczucia i pragnienia.

Dopiero morderstwo popełnione w pobliży Tiger House uświadamia bohaterom, że wszyscy ukrywają się za fasadą poprawności, pod którą znajdują się prawdziwe, niedostępne dla nikogo oblicza. Morderstwo nie wprowadza do fabuły wątku kryminalno-detektywistycznego. Stanowi ono punkt symboliczny, moment, w którym bohaterowie uświadamiają sobie, że każdy człowiek na wiele twarzy i osobowości – jedną dla rodziny, jedną dla sąsiadów, jedną ukrytą w głębokich czeluściach własnej istoty; dzięki polifonicznej narracji czytelnik uzyska możliwość przyjrzenia się wszystkim tym wizerunkom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-08-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tygrysy w porze czerwieni
Tygrysy w porze czerwieni
Liza Klaussmann, Anton Oskar Klaussmann
8/10

Ameryka, lata 50. XX wieku. Nick i jej kuzynka, Helena, spędziły beztroskie dzieciństwo we wspaniałej rodzinnej posiadłości znanej jako Tiger House. Teraz wynajmują wspólnie dom w Bostonie i snują pla...

Komentarze
Tygrysy w porze czerwieni
Tygrysy w porze czerwieni
Liza Klaussmann, Anton Oskar Klaussmann
8/10
Ameryka, lata 50. XX wieku. Nick i jej kuzynka, Helena, spędziły beztroskie dzieciństwo we wspaniałej rodzinnej posiadłości znanej jako Tiger House. Teraz wynajmują wspólnie dom w Bostonie i snują pla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Pocałuj mnie, Artemido
"Pocałuj mnie, Artemido"
@nsapritonow:

Agnieszka Lingas-Łoniewska po raz kolejny udowadnia, że jej twórczość to prawdziwy majstersztyk wśród współczesnej lite...

Recenzja książki Pocałuj mnie, Artemido
RÓŻO Z OGRODU WYOBRAŹNI
Pomiędzy snem a rzeczywistością: poezja pełna s...
@jagodabuch:

Tomik wierszy „Różo z ogrodu wyobraźni” autorstwa Anny Nazar jest poetyckim zaproszeniem do świata pełnego emocji, subt...

Recenzja książki RÓŻO Z OGRODU WYOBRAŹNI
Gorąca trzydziestka. Za mundurem...
"Gorąca trzydziestka. Za mundurem..."
@nsapritonow:

Antologia Gorąca TRZYDZIESTKA za mundurem... to zbiór jedenastu opowiadań, które w wyjątkowy sposób łączą tradycję z no...

Recenzja książki Gorąca trzydziestka. Za mundurem...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl