Zapisane w sercu recenzja

historia ludzi

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2023-08-07
Skomentuj
15 Polubień
Każdy zasługuje na to, by być szczęśliwym. Bez względu na to, jakie jest życie, jacy są ludzie i dokąd zmierza przyszłość. Zawsze warto o swoje życie walczyć. Nawet... nawet, gdy toczy się wojna i szczęście mija progi każdego z domostw. Mija też ludzi błądząc gdzieś daleko stając się mrzonką widoczną na horyzoncie, której kontury coraz bardziej się zacierają.
„Czas płynie, okoliczności się zmieniają, ludzie rodzą się i umierają, a pewne rzeczy pozostają niemymi świadkami toczącej się tutaj historii.” Tym niemym świadkiem jest odległe szczęście, które opuściło ludzi wpadając w sidła wojny, strachu i trwogi o każdą następną minutę życia. To dalekie szczęście nocami staje się najjaśniejszą gwiazdą na niebie, na którą patrzy Helena, Chajka i Wira – Polka, Żydówka i Ukrainka.
Trzy przyjaciółki... do śmierci.
Ich historię kreśli Agata Sawicka w powieści „Zapisane w sercu”. Ich młodość „zdarzyła się” przed II wojną światową. „Zdarzyła się”, bo wtedy wszystko się zdarzało – marzenia, beztroska, wakacje... Potem już się nie zdarzało. Potem były zgrzyty ładowanej broni, ogłuszający huk wystrzałów i strach widoczny na każdej ludzkiej twarzy. Jest też bieda, głód i choroby. Jest zło, krew i żołnierze różnych nacji i każdy z każdym walczy o swoje. O godność na śmierć i życie, bo nie ma nic pośrodku.
A ludzie? Chajka, Żydówka musi uciekać i kryć się jak szczur. Helena, Polka, musi uważać, bo przyjaźni dotąd Ukraińcy dokonują czystek od Lachów, Polaków, których wcześniej mieli za sprzymierzeńców. Cierpią cywile, wszędobylskie mundury tłamszą uczucia, a decyzje podejmuje broń w ręku...
„Zbrodnia i zło nie mają narodowości.”
O tym wszystkim pisze Agata Sawicka i choć tytuł powieści i okładka sugerują ciepłą, romantyczną historię, to jednak daleko jej do takiej. To powieść zbudowana na łzach, samotności i strachu. To książka, która naznacza duszę stygmatem. Wojna, bo ona jest tu głównym bohaterem, stała się dla autorki osią fabuły. Reszta jest bladym tłem. Czytasz o młodych dziewczynach, które nie zdążyły jeszcze poznać miłości i pierwszego zakochania, o dziewczynach, które nie były jeszcze na prawdziwej randce. Agata Sawicka wrzuciła je w bestialstwo wojny, a losy trzech przyjaciółek splotła, jak warkocz.
Polka, Ukrainka, Żydówka – trzy dusze, trzy osobowości i jedno marzenie. Życie.
Uratować siebie i żyć.
Uratować i przeżyć. Tylko to ma znaczenie, nic poza tym.
„Zapisane w sercu” to powieść o bólu, ale i o nadziei, bo ta jest zawsze i zawsze umiera ostatnia.
Agata Sawicka pisze prostymi słowami, pomiędzy które wrzucasz swoje czytelnicze łzy. Jedną po drugiej kapią na strony powieści. Treść przenika do umysłu i mimowolnie personalizujesz się z bohaterami. W książce autorka akcentuje kobiety. Porusza ich delikatne struny kobiecości i wrażliwości. Gra na nich sentymentalną muzykę literacką, której nie możesz puścić mimo uszu.
Doceń życie jakie masz, szepcze autorka. Oddychaj, kochaj, ciesz się... Smakuj życie, poszeptuje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-04
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapisane w sercu
Zapisane w sercu
Agata Sawicka
8.2/10

Ela zawsze lubiła słuchać opowieści swojego dziadka o Wołyniu. Po jego śmierci postanawia wyruszyć w podróż do Łucka, by odwiedzić ziemię, z której pochodził. Ma ze sobą stary notes, znaleziony w jeg...

Komentarze
Zapisane w sercu
Zapisane w sercu
Agata Sawicka
8.2/10
Ela zawsze lubiła słuchać opowieści swojego dziadka o Wołyniu. Po jego śmierci postanawia wyruszyć w podróż do Łucka, by odwiedzić ziemię, z której pochodził. Ma ze sobą stary notes, znaleziony w jeg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czas płynie, okoliczności się zmieniają, ludzie rodzą się i umierają, a pewne rzeczy pozostają niemymi świadkami toczącej się historii.” Najpierw zauroczyła mnie okładka, a póżniej zaciekawił opis, ...

SZ
@l.szarna

“Ktoś powiedział mi kiedyś, że ratując jednego człowieka, ratuje się całe pokolenia. I to chyba najważniejsze i najcenniejsze stwierdzenie, jakie kiedykolwiek usłyszałam”. Dziadek Eli pochodził z...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl