Lewiatan Księga pierwsza recenzja

Historia bywa fantastyczna

Autor: @tala86 ·3 minuty
2012-06-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Scott Westerfeld zanim stał się autorem, piszącym najbardziej poczytne książki dla młodzieży i dorosłych, był jednym z wielu pracowników w fabryce ołowianych żołnierzyków, redaktorem podręczników, a także nauczycielem oraz informatykiem. Polscy fani mogli poznać twórczość Scott’a Westerfeld’a dzięki takim powieściom jak Brzydcy, Śliczni i Wyjątkowi. Jednak największy rozgłos zyskał swoją trylogią Lewiatan, której pierwszy tom nosi taki sam tytuł.

Europa stoi u progu największej w dotychczasowych wojen. Gdy do niej dojdzie, będzie to zderzenie techniki - pod postacią wielkich bojowych maszyn; z żywymi organizmami wyhodowanymi przez darwinistów. Wśród tych wydarzeń, losy dwójki nastolatków splotą się ze sobą nierozerwalnie.

Alek jest synek księcia Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek. Chłopka musi opuścić nie tylko swój rodzinny dom, ale i całe Austro – Węgry, gdy jego rodzice zostają podstępnie zamordowaniu podczas pobytu w Sarajewie. Cudem udaje mu się ujść przed zamachowcami i wraz z kilkoma zaufanymi ludźmi, podąża kroczącą machiną bojową w stronę Szwajcarii, aby tam poszukać schronienia na czas wojny.

W tym samym czasie Deryn Sharp stara się upodobnić do chłopca, aby móc robić to, co najbardziej kocha – latać. Udaje jej się dostać na pokład Lewiatana – największego żyjącego statku powietrznego. Bierze on udział w tajnej ekspedycji do Konstantynopola. Jednak nie udaje im się dolecieć do wyznaczonego celu, ponieważ zostają zestrzeleni nad terytorium Szwajcarii, a dokładniej wysoko w górach. To właśnie tam losy Deryn i Alka niespodziewanie się przecinają. Co wyniknie z tej znajomości? Jakie przygody przyjdzie im razem przeżyć?

Przyznam się bez bicia, że gdy książka pojawiła się w zapowiedziach, w ogóle nie zwracałam na nią uwagi. Można wręcz powiedzieć, iż jej unikałam. Nie wiem, dlaczego ale ze względu na okładkę wydawało mi się, że będzie ona wypełniona faktami historycznymi, a fikcyjnych wątków jest na lekarstwo. Jednak w końcu zdecydowałam. Dlaczego? Ano, dlatego, że książka zalicza się do gatunku, który ostatnio pokochałam – steampunk.

Jak tylko zaczęłam czytać historię Alka i Deryn po prostu przepadłam i chyba po raz pierwszy nie mam zielonego pojęcia, co napisać o książce. No, ale spróbuję zebrać wszystkie moje odczucia i jakoś ująć je w słowa.

Lewiatan to wspaniała alternatywna wersja najbardziej burzliwego czasu w dziejach Europy, w której fakty historyczne stanowią tło do przygód dwójki młodych bohaterów. Cała fabuła została dopracowana z najdrobniejszych szczegółach, co zostało podkreślone przez bardzo klimatyczne i realistyczne ilustracje. Co do akcji to jest ona wartka i pełna niespodzianek, dzięki czemu czytelnik nigdy nie może być pewien tego, co będzie go czekało na następnej stronie. Dodatkowo wszystkie wyżej wymienione atuty powieści zostały podkreślone dzięki prostemu i bardzo plastycznemu językowi, który pozwala czytelnikowi, bez trudu wyobrazić sobie nawet najdziwniejsze twory powstałe w wyobraźni autora. Po za tym książkę czyta, a raczej pochłania, w naprawdę ekspresowym tempie. Kiedy już raz zostajemy wciągnięci do świata, w jakim żyją Alek i Deryn, nie będziemy mogli już się od niego oderwać.

W Lewiatanie mamy do czynienia z narracją trzecioosobową, której punkt widzenia przechodzi od jednego do drugiego z głównych bohaterów. Dzięki temu czytelnik równolegle poznaje historię zarówno Deryn jak i Alka, których losy początkowo stanowią zupełnie odrębne całkość, aby później splatać się w nieoczekiwany sposób. Od tej pory poszczególne sytuacje będą ukazywane raz z punktu widzenia dziewczyny, raz chłopca. Tego typu przeskoki sprawiają, że czytelnik ma także ukazany szerszy obraz tego, co dzieje w poszczególnych Państwach, gdy stają one u progu największej wojny w historii.

Jeżeli chodzi o naszych młodych bohaterów i wszystkie inne postacie, które znalazły się na drugim planie tej historii, to muszę powiedzieć, że nie znalazłam w nich nic, co mogłoby odepchnąć czytelnika. Tyczy się to przede wszystkim Alka i Deryn, którzy jak to każdy nastolatek, są w gorącej wodzie kompani i nawet w najgroźniejszych sytuacjach kierują się najpierw sercem, a dopiero później rozumem. Moją ulubienicą stała się zwłaszcza Deryn. Każdy dialog z jej udziałem bawił mnie do łez, szczególnie, gdy w chwilach zagrożenia wymykały jej się przekleństwa.

Podsumowując. Lewiatan z całą pewnością utwierdził mnie w przekonaniu, że literatura z gatunku steampunk to jedna z najlepszych rzeczy, jaka pojawiła się na polskim rynku wydawniczym. Po zapoznaniu się z historią stworzoną przez Scott’a Wesretfeld’a już wiem dlaczego nigdy nie trafiłam na negatywną recenzję tej książki. O niej po prostu nie da się powiedzieć niczego złego. Dlatego polecam ją każdemu, nie zależnie od tego, jaki podgatunek fantastyki preferuje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-06-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lewiatan Księga pierwsza
Lewiatan Księga pierwsza
Scott Westerfeld
8.6/10
Cykl: Lewiatan, tom 1
Seria: Fantasy (Rebis)

Alek, syn arcyksięcia Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek, pada ofiarą intryg politycznych i po śmierci rodziców w Sarajewie musi uciekać z Austro-Węgier. Deryn Sharp, która po ojcu baloniarzu odzied...

Komentarze
Lewiatan Księga pierwsza
Lewiatan Księga pierwsza
Scott Westerfeld
8.6/10
Cykl: Lewiatan, tom 1
Seria: Fantasy (Rebis)
Alek, syn arcyksięcia Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek, pada ofiarą intryg politycznych i po śmierci rodziców w Sarajewie musi uciekać z Austro-Węgier. Deryn Sharp, która po ojcu baloniarzu odzied...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co byście powiedzieli na to, gdyby w pierwszej wojnie światowej brały udział armie potężnych maszyn kroczących? Jak byście zareagowali na wieść, że angielscy darwiniści w celu obrony, wyhodowali niezw...

@BlairAngel @BlairAngel

NICI ŻYCIA które się splatają Świat w którym niezależnie wrastają obok siebie tak skrajne dwie potęgi. Wraz z odkryciem przez Darwina nici życia DNA możliwe stało się wskrzeszenie wymarłych gatunków i...

@cassandra9891 @cassandra9891

Pozostałe recenzje @tala86

Nieskończoność
Przeznaczenie można zmienić!

Przeznaczenie inaczej los, dola, fatum, fortuna i nieuchronna przyszłość. Innymi słowy, mówiąc coś, czego nie da się zmienić, ponieważ jest z góry narzucone. Każdy człowi...

Recenzja książki Nieskończoność
Lot sowy
Lot sowy

Tajemnicza okładka, od której ciężko oderwać wzrok… Interesujący blurb… Wysokie oceny na Goodreads… Pozytywne recenzje innych powieści, jakie wyszły spod palcy autorów… I...

Recenzja książki Lot sowy

Nowe recenzje

Świąteczna mozaika
(Nie) Świąteczna układanka
@Mirka:

@Obrazek „Tajemnice tworzą w głowach brzydkie dziury, które chce się koniecznie wypełnić.” Często przy wyborze k...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!
@patrycja.lu...:

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzię...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Duchowe Labolatorium
Dramat
@aniabruchal89:

- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje? - W co? - W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach. ...

Recenzja książki Duchowe Labolatorium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl