Okno skąpane w mroku recenzja

Historia 12 kart

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2024-01-27
Skomentuj
1 Polubienie
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kolejnej książki, która została wybrana do przeczytania w ramach naszej czytelniczej akcji @czytaniezwiedzmami. Tym razem za sprawą Waszych głosów mogłam zapoznać się z twórczością Rachel Gilling, zagłębiając się w świat, który stworzyła w "Oknie skąpanym w mroku".

Główną bohaterką historii jest Elspeth Spindle. Kiedy była małą dziewczynką, tajemnicza gorączka sprawiła, że w jej żyłach zaczęła krążyć magia. Niestety w spowitym mgłą Blunder, w którym mieszka, każdy skażony tym rodzajem magii, zostaje odnaleziony i stracony. Jednak pewnego dnia, Elspeth cudem udaje się uniknąć schwytania przez grupę uzdrowicieli, którzy przeczesują królestwo w poszukiwaniu, takich jak ona. Powodzenia w ucieczce nie zapewnia jednak swoim umiejętnościom, a tajemniczemu głosowi, który zamieszkał w jej umyśle, gdy kiedyś dotknęła karty Koszmaru — jednej z dwunastu Kart Opatrzności, których zebranie jest kluczem do zdobycia lekarstwa przeciwko magicznej infekcji oraz uwolnienia Blender od mgły. Czy Elspeth przyczyni się do tego?

Samej byłoby jej bardzo trudno, ale z pomocą spotkanego w lesie rozbójnika, który jest jednocześnie siostrzeńcem samego króla i kapitanem jego kawalerzystów zadanie wydaje się nieco prostsze. Czy Elspeth i Ravyn dokonają niemożliwego? Czy cena, jaką przyjdzie im zapłacić za używanie magii, nie okaże się zbyt wysoka? Kim jest tajemniczy głos, który zamieszkał w głowie panny Spindle? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że chociaż opis książki znajdujący się na tylnej części okładki był zachęcający, zupełnie nie przygotował mnie na to, co faktycznie znajduje się w środku tej publikacji. Byłam przekonana, że będzie to kolejne lekkie romantasy, których ostatnimi czasy nie brakuje na rynku wydawniczym. Tymczasem otrzymałam historię, w której watek romantyczny jest tylko dodatkiem do rozbudowanej fabuły pełnej intryg i tajemnic.

Bardzo podobał mi się stworzony przez autorkę świat. Zarówno fabuła, jak i postacie zasługują na uwagę, jednak nie będę rozpisywać się na ten temat, żeby nie psuć Wam zabawy z samodzielnego odkrywania Blunder i jego tajemnic, ponieważ uważam, że aby w pełni odczuć tę wyjątkowość, złożoność i dbałość o szczegóły — trzeba po prostu samodzielnie zagłębić się w lekturze tej książki.

Myślę, że "Okno skąpane w mroku" to jedna z tych historii, które zostaną w mojej pamięci na dłużej. Nie mogę doczekać się, aż będę mogła sięgnąć po kolejny tom i tak jak sugeruje nazwa serii — odkryć wszystkie "Tajemnice Króla Shepherda".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okno skąpane w mroku
Okno skąpane w mroku
Rachel Gillig
7.8/10
Cykl: Tajemnice Króla Shepherda, tom 1

Elspeth potrzebuje potwora. Potwora, którym być może jest ona sama. Łut szczęścia nie wystarczy Elspeth Spindle do uchronienia się przed niebezpieczeństwami spowitego mgłą Blunder. Dziewczyna potrze...

Komentarze
Okno skąpane w mroku
Okno skąpane w mroku
Rachel Gillig
7.8/10
Cykl: Tajemnice Króla Shepherda, tom 1
Elspeth potrzebuje potwora. Potwora, którym być może jest ona sama. Łut szczęścia nie wystarczy Elspeth Spindle do uchronienia się przed niebezpieczeństwami spowitego mgłą Blunder. Dziewczyna potrze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Okno skąpane w mroku” Rachel Gillig współpraca reklamowa @wydawnictwonowestrony Kocham tę książkę. Dawno nie przeczytałam czegoś tak tajemniczego, mrocznego i wciągającego zarazem. Sama okładka je...

@kiniaczeks.library @kiniaczeks.library

Czytacie fantastykę? Sama w sobie fantastyka to bardzo szeroko pojęty gatunek literacki, horror i fantasy, science fiction i romantasy. Wszystko to jest magiczne, wszystko to zawiera w sobie niewątpl...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @Kantorek90

High Hopes
Dobry research to podstawa!

Lubicie książki zawierające wątek medyczny? Ja je uwielbiam, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok „High Hopes”, pierwszego tomu serii „Szpital Whitestone” autorstwa...

Recenzja książki High Hopes
Twoje szepty
Wren i Holt

„Twoje szepty” Catherine Cowles to książka, która przede wszystkim skusiła mnie przepiękną okładką, która od razu wpadła mi w oko. Czy treść książki również skradła moje...

Recenzja książki Twoje szepty

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl