Moja ocena:
Nowy król skandynawskiej powieści kryminalnej! Jest luty. Najzimniejszy do lat. Pewnej szczególnie mroźnej nocy wśród jałowych, chłostanych wiatrem równin Östergötland zostaje znalezione potwornie oka...
Książka zasługuje na uwagę przede wszystkim ze strony osób, które dość już mają banalnych kryminałów, gdzie liczy się ilość trupów, pościgi, strzelaniny, a po przeczytaniu pierwszego rozdziału oczywis...
Swoja przygodę z literaturą skandynawską zaczęłam od Mankella, później był Larsson, aż przyszedł czas na Kallentofta, który okrzyknięty został nowym królem skandynawskiej powieści kryminalnej. Co jest...
Nie wszyscy pamiętają czasy wyrobów czekoladopodobnych (jak chcecie poznać smak i konsystencję owych, to kupcie sobie nowe czekolady i batoniki Wedla). Z grubsza przypom...
Recenzja książki Jutro nie nastąpiKiedyś Słońce było bogiem. Teraz wiemy, że jest termonuklearnym reaktorem chłodzonym kosmosem (swoją drogą muszą tam panować niezłe przeciągi jak te kilka miliardów gala...
Recenzja książki DonnerJackRzecz dzieje się w świecie dorożek, oberży, służących, pojedynków. W świecie gdzie słowo bynajmniej jest wyraźnie naduż...
Recenzja książki Klub PickwickaSkusiła mnie okładka..., jej urzekające kolory i tajemnicza twarz dziewczyny, po prostu nie dały przejść obojętnie. I c...
Recenzja książki Włocławskie przesilenieObecnie żyjemy w czasach, gdzie czas jest towarem deficytowym. Ciągle nam go brakuje. Termin deadline jest chyba każdem...
Recenzja książki Deadline