Grota recenzja

Grota

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
około 7 godzin temu
Skomentuj
3 Polubienia
Marcel Moss jest autorem niezwykle płodnym i jednym z tych na polskim rynku książki, którego powieści powoli zaczynają wyskakiwać z lodówki, a do tego zahacza on z reguły o trudne tematy, choć zdarzyło się mu i odejść od typowego dreszczowca w nieco lżejsze klimaty.

Natomiast "Grota" jest kryminałem, przynajmniej w sporej części i do tego jest też drugim tomem serii z komisarzem Malczewskim w roli głównej. A serię tę trzeba czytać w odpowiedniej kolejności, bo naprawdę można sporo stracić.

Las Runowski, do którego zmierzają turyści chcący zobaczyć coś ciekawego, a niektórzy nawet z lekkim przestrachem powodowanym legendami o grasującej Strzydze. Czy to tylko bajki?

Poćwiartowane ciało czternastolatka zostaje znalezione właśnie w wyżej wspomnianym lesie i przez to okoliczni mieszkańcy zaczynają opowiadać jakoby to nie miała Strzyga raz do roku zbierać swojego żniwa i tym razem miało paść na nastolatka. Jednak Malczewski nie daje sobie wmówić takich rzeczy, a w legendy nie wierzy i wie, że jedynym potworem, jaki miał swój udział w tej masakrze jest człowiek.

Rozpoczyna się śledztwo i poszukiwanie sprawcy, a jednym z tropów okazuje się rodzina mieszkająca na uboczu, unikająca ludzi i skrajnie patologiczna, do której musi dotrzeć komisarz Malczewski. Ile przysłowiowych trupów mają w szafie? A czy nie mają przypadkiem na sumieniu jakiejś zbrodni? Co ukrywają?

Bardzo polubiłam się z tą serią i mam szczerą nadzieję na więcej, bo nareszcie jest bardzo brutalnie, krwiście, a opisy nie pozostawiają wyobraźni pola do popisu. I osobiście uważam, że to najlepsze możliwe wcielenie Marcela Mossa, a przy tym, że szybciutko padnie pomysł na ekranizację.

Atmosfera jest gęsta, las może niepokoić sam w sobie, zwłaszcza po ciemku, a tutaj został sprowadzony do roli wręcz demona. Akcja nie pozwala na chwilę zastanowienia, bo pędzi bardzo szybko i nie jest to książka dla każdego. A właściwie obie książki, bo pierwsza część także. Dlaczego? Nie dość, że jest brutalnie, to jeszcze mamy motyw cierpienia i krzywdzenia dziecka, a ten jest dla niektórych osób po prostu nie do przejścia.

I jak już wspomniałam wyżej, jedynym potworem jest tutaj człowiek. Autor na szczęście nie postanowił włączyć w akcję mitycznych stworzeń, poza wpleceniem mitów na ich temat i ludzkiego strachu przed nimi.

A podsumowując wrócę jeszcze na chwilę do Malczewskiego, za którym można by wskoczyć w ogień. Postać nieszablonowa... no nareszcie! I choć momentami można odnieść wrażenie, że aż nadto jest pokazywany w samych superlatywach, to przynajmniej nie zbija się z własnymi demonami, jak większość książkowych komisarzy.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Filia.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grota
Grota
"Marcel Moss"
8.4/10
Cykl: Komisarz Sambor Malczewski, tom 2
Seria: Mroczna strona

Gdy w mrocznym lesie Runowskim zostaje odnalezione poćwiartowane ciało 14-letniego Marcina Służewskiego, mieszkańcy pobliskiej wsi wpadają w panikę. Pojawiają się głosy, że mordu dokonał słowiańsk...

Komentarze
Grota
Grota
"Marcel Moss"
8.4/10
Cykl: Komisarz Sambor Malczewski, tom 2
Seria: Mroczna strona
Gdy w mrocznym lesie Runowskim zostaje odnalezione poćwiartowane ciało 14-letniego Marcina Służewskiego, mieszkańcy pobliskiej wsi wpadają w panikę. Pojawiają się głosy, że mordu dokonał słowiańsk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marcel Moss to autor, który z każdą kolejną książką nie boi się przesuwać granic ludzkiej wyobraźni, a "Grota" tylko to potwierdza. Drugi tom cyklu z komisarzem Samborem Malczewskim to brutalny, emoc...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Zaproszenie
Zaproszenie

Macie swoje ulubione wydawnictwa? Dla mnie to między innymi właśnie Czwarta Strona, Filia, Dolnośląskie, czy Muza. Bardzo często sięgam po powieści, które wydają, zarówn...

Recenzja książki Zaproszenie
Zimne serce
Zimne serce

Książki z serii z Josie Quinn w roli głównej zawsze mają kolor przewodni okładki i często nawiązuje on zarówno do grafiki na okładce, jak i do treści. Tutaj mamy potok, ...

Recenzja książki Zimne serce

Nowe recenzje

Sprężyna
Łucja Pałys
@beatazet:

„Sprężyna” to osiemnasty tom uwielbianej przez czytelników serii Jeżycjady autorstwa Małgorzaty Musierowicz. Jak zawsze...

Recenzja książki Sprężyna
Ja, diablica
wciągająca i zabawna
@daria.ilove...:

"Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałam znaleźć porównania, dopóki cię nie spotkałem" Wiktor...

Recenzja książki Ja, diablica
Sekrety pachnące lawendą
𝗖𝗵ł𝗼𝗽𝗮𝗸 𝘇 𝗹𝗮𝘁𝗮𝘄𝗰𝗲𝗺
@gala26:

Agnieszka Zakrzewska niezmiennie zachwyca mnie swoimi historiami. 𝐿𝑎𝑤𝑒𝑛𝑑𝑜𝑤𝑎 𝑑𝑦𝑙𝑜𝑔𝑖𝑎 to opowieść niezwykła i wyjątkowa, ...

Recenzja książki Sekrety pachnące lawendą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl