Gra Matteo recenzja

Gra Matteo

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2021-09-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wystarczyło kilka dni, aby życie Kimber całkowicie legło w gruzach. Najpierw została zostawiona przed samym ołtarzem, przez mężczyznę którego kochała, z którym była od dość dawna, na dodatek prasa nie pozwalała jej zapomnieć o tym upokorzeniu. Następnie dowiaduje się, że jej ojciec jest umierający, podczas oczekiwania na samolot poznaje pewnego mężczyznę, którego bierze za dziennikarza i nie traktuje zbyt miło. Jednak kiedy okazuje się, że jej miejsce w samolocie jest zajęte, to on proponuje jej swój bilet, jednak nie za darmo, zanim chce notes z jej projektami. Kobieta zgadza się, wie, że to jedyna możliwość, aby zobaczyć ojca przed śmiercią.
Udaje jej się z nim spotkać, jednak to nie koniec problemów, z jakimi musi się zmierzyć. Ojciec umiera, a ona dowiaduje się, że ma macochę. Mężczyzna wziął, ślub nic o tym jej nie mówiąc. Na dodatek mężczyzna, którego poznała, czekając na samolot, jest jej przyrodnim bratem i chce odkupić firmę, którą odziedziczyła Kimber. Chociaż początkowo miała przyjechać tylko na chwilę, jednak nie ma do czego wracać, ponieważ wszystko spłonęło w niewyjaśnionych okolicznościach. Kobieta jest załamana, jednak nie ma zamiaru się do końca poddać. Zamierza zostać we Włoszech, odzyskać swój szkicownik od Matteo i prowadzić firmę ojca. Plan ma, gorzej z realizacją, tym bardziej że mężczyzna coraz bardziej ją pociąga, a w zamian za oddanie szkicownika żąda pocałunków i to nie byle jakich. Na dodatek na horyzoncie pojawia się jej niedoszły mąż. Czy może być jeszcze gorzej? Czy życie Kimber przestanie się sypać? Jaka okaże się naprawdę jej macocha? Dlaczego Kimber została porzucona przed ołtarzem? Co połączy ją i Matteo?

Historia Kimber i Matteo według mnie była ciekawa i wciągająca. Akcja dość szybka, z ciekawymi zwrotami, które nieraz mnie zaskoczyły. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły emocje. To historia kobiety, która w ciągu kilku dni traci wszystko co miała. Jedna katastrofa goni kolejną, a tajemnice, które pomału odkrywa jeszcze jej dokładają.

Bohaterowie moim zdaniem dość dobrze wykreowani.
Kimber jest młodą projektantką, która prowadzi własny butik, a niebawem ma zostać szczęśliwą żoną. Wszystko traci, a jednak nie załamuje się tylko szuka rozwiązania, walczy o lepsze jutro. Szczerze ją podziwiałam, bo nie wiem, czy ja bym potrafiła się pozbierać po tylu nieszczęściach. To bohaterka silna, zaradna, mająca własne zdanie. Osobiście ją polubiłam.
Matteo z jednej strony macho w wielkim ego, z drugiej mężczyzna umiejący mówić i okazywać uczucia. To bohater niebanalny, mający wady i zalety, swoje tajemnice, które należy poznać, zanim się go oceni.

„Gra Matteo” to książka, która była ciekawa i wciągająca. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/09/wydawnictwo-niezwyke-ksiazka-pt-gra.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra Matteo
Gra Matteo
J.T. Geissinger
8.1/10
Cykl: Slow Burn, tom 3

Gorący Włoch, którego poznała w Nowym Jorku, okazał się jej przybranym bratem. Życie Kimber DiSanto – projektantki i właścicielki butiku – obraca się w ruinę. Narzeczony porzuca ją przed ołtarzem....

Komentarze
Gra Matteo
Gra Matteo
J.T. Geissinger
8.1/10
Cykl: Slow Burn, tom 3
Gorący Włoch, którego poznała w Nowym Jorku, okazał się jej przybranym bratem. Życie Kimber DiSanto – projektantki i właścicielki butiku – obraca się w ruinę. Narzeczony porzuca ją przed ołtarzem....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gra Matteo to trzecia i ostatnia część Serii Slow Burn J.T. Geissiner w której każda historia jest o innych bohaterach i miejscach w jakich toczy się akcja. Dzięki temu możemy je czytać bez znajomośc...

@SunaiConte @SunaiConte

Po świetnym „Kontrakcie Jacksona” i rewelacyjnym „Układzie z Cameronem” J.T. Geissinger powraca z tajemniczym tytułem „Grą Matteo”. Czy najnowsza książka z serii „Slow Burn” okazała się równie dobra ...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Duma i gniew. Uciekinierzy
świetna

Miłosz właśnie wracał do domu po długiej nieobecności, kiedy zobaczył coś, czego nie chciałby być światkiem. Było to w lesie, młoda kobieta z nożem w ręku, cała zakrwawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
The Glass Girl
świetna

Bella ma tylko piętnaście lat i musi się zmagać z niejednym problemem. Tak naprawdę zawsze mogła liczyć tylko na babcie, ona od niej nie wymagała nic, dając jednocześnie...

Recenzja książki The Glass Girl

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl