Ostatnio z wiadomych Wam pewnie powodów zapałałam wielka miłością do książek przygotowanych z myślą o naszych najmłodszych czytelnikach. Tym bardziej, że jak się okazuje rynek literatury dziecięcej jest bardzo szeroki oraz niezwykle urozmaicony. Znajdziemy tu bowiem nie tylko krótkie wierszyki czy bajeczki, ale także całe mnóstwo pozycji edukacyjnych, które poszerzają wiedzę naszych szkrabów. A jak wiadomo nauka przez zabawę przynosi najlepsze efekty i sprawia wiele radości.
Dziś chciałam Wam polecić książkę z serii Encyklopedia dla malucha pt. "Gospodarstwo". Jest to lektura przeznaczona dla dzieci w wieku od trzech lat. A w środku znajdziemy mnóstwo ciekawych informacji przedstawionych w atrakcyjny i wesoły sposób. Z pewnością każdy brzdąc z przyjemnością skorzysta z takiej lektury. Sama chętnie ja studiowałam przez dłuższy czas. To zdecydowanie jedna z tych książek, które warto podsunąć każdemu maluchowi.
Na początku rzuca nam się w oczy jakość wykonania tej lektury Oprawa jest sztywna i puchata a wszystkie rogi w książce są zaokrąglone. Wewnątrz, strony z treścią są pokryte śliską powierzchnią i w ogóle nie przypominają papieru. Są one bowiem grube i śliskie. Bardziej przypominają cieniutki i elastyczny plastik. Jestem pewna, że nawet podczas długiego korzystania z tej książki nie zauważymy w niej żadnych śladów zniszczeń. Poza tym taka powierzchnia chroni także strony przed zabrudzeniami :)
A treść? Hm... na cóż. O ile to w ogóle możliwe jest jeszcze lepsza. W większości jest to bowiem takie niby opowiadanie o tym co dzieje się na wsi. Podczas tej krótkiej lektury dziecko poznaje poszczególne zwierzęta i ich nazwy, które mieszkają w gospodarstwie lub sprzęty wykorzystywane na wsi. Przy okazji maluch dowiaduje się także tego, co się dzieje w takim miejscu, jak gospodarze pielęgnują swoje zwierzęta itp.
Kolejną atrakcją są również dwa dodatki do książki. Jedną z nich są naklejki, które służą do rozwiązywania zadań umieszczonych na końcu lektury oraz do ozdabiania całej książki. Drugim są małe puzzle składające się z 12 elementów, których grafika związana jest z tematyką tej mini encyklopedii.
Muszę przyznać, że ta książeczka jest na prawdę super. Zarówno jej jakość wykonania jak i treść mnie zachwyciły. Moja Alicja jest już troszkę za duża na takie książki Ona zwierzęta zna już chyba wszystkie,. Bez wyjątku. Ale jestem pewna, że Natalka w przyszłości nie raz z niej skorzysta. Zatem polecam!