Królowa musi umrzeć recenzja

God, save the Queen!

Autor: @Tenshi ·3 minuty
2013-02-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Katie żyje w świecie, który nie obchodzi się z nią zbyt łaskawie: matką jest popularna gwiazda popu, dla której córka jest bardziej przyjaciółką niż dzieckiem, ojciec nie ma dla niej czasu, bo jest zbyt zajęty swoją nową rodziną, a gosposia nie sprawia wrażenia zainteresowanej nastolatką. Katie znajduje ukojenie w książkach z biblioteczki, którą urządziła sobie pod łóżkiem. Jest to jedyne miejsce, w którym nie króluje mdły róż, bodajże ulubiony kolor Mimi, czyli matki dziewczyny. Nic dziwnego, że dziewczyna ucieka w świat książek - gdybym ja była tak traktowana, pewnie zrobiłabym dokładnie to samo, co ona.

Akcja powieści zaczyna się na dobre w momencie, gdy Katie dowiaduje się od gosposi, że jej matka wyjechała bez słowa, by wziąć kolejny ślub, i robi jedyną rzecz, która ją uspokaja: chowa się pod łóżkiem i zaczyna czytać. Tym razem są to listy pisane przez księżniczkę Alicję, córkę królowej Wiktorii z czasów wiktoriańskich, do jej siostry - również księżniczki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby Katie nie zapadła w sen i nie obudziła się pod obcym łóżkiem, w czyimś pokoju i, jak się okazało, w zupełnie innych czasach. Jakim cudem Katie odbyła podróż w czasie i co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami!

Przyznaję szczerze, że spodziewałam się czegoś innego. Przede wszystkim liczyłam, że główna bohaterka i jej przyjaciele będą nieco dojrzalsi, a tymczasem są to jeszcze dzieci, które myślą w typowo dziecięcy sposób. Infantylność całej trójki momentami była dla mnie nie do zniesienia. Przełożyło się to, niestety, na brak niektórych wątków, w tym najbardziej lubianego (pod warunkiem, że jest odpowiednio wyważony) wątku miłosnego. Tutaj tego nie było, bo i jak wcisnąć miłość w przygody dzieci, które ledwo odrosły od ziemi? W pewien sposób jednak, mimo wszystko, polubiłam Katie, Alicję i Jamesa, którzy - choć dziecinni - odznaczali się niezmordowanym poczuciem humoru, odwagą i wolą walki.

Książka przepełniona jest intrygami, życiem dworskim, etykietą, wiktoriańską Anglią i tym, co wolno, a co nie. Przyznaję, że bardzo wciągnęłam się w ten świat i z przyjemnością próbowałam wyobrazić sobie życie w tamtych czasach. Niestety, autorka zabiła epokę, czego nie jestem w stanie jej wybaczyć. Cóż takiego zrobiła? Otóż zupełnie nie obeszło ją to, że w tamtych czasach nikt nie posługiwał się współczesnym językiem! Tymczasem K.A.S. Quinn bez większych wyrzutów sumienia włożyła w usta tamtejszych ludzi słowa, którymi posługuje się Katie z przyszłości. Jest to niewybaczalny błąd i zabieg, który pogrążył cały urok epoki.

Całość jest napisana prostym językiem i bardzo szybko dociera się do końca książki. Przyznaję, że finalnie powieść przypadła mi do gustu, choć mogło być dużo lepiej. Choć w pierwszym tomie "Kronik Tempusu" znalazły się rzeczy, które mnie odrzuciły, to jednak ogólny wydźwięk powieści jest nader pozytywny. Naprawdę miło spędziłam przy tej książce dwa wieczory i zamierzam kontynuować przygodę z tą serią.

Oklaski i brawa należą się Wydawnictwu Dreams, które wydało książkę w fantastycznej oprawie z przepiękną okładką. Zadbano tutaj o wszelkie detale przy poszczególnych rozdziałach, a fakt, że strony nie są klejone, lecz szyte, poniósł mnie do czytelniczego raju. To jest to, za co najbardziej kocham to Wydawnictwo: ich książki to małe dzieła sztuki, na które uwielbiam patrzeć. Ta książka nie jest wyjątkiem!

Podsumowując, oczekuję, że w przyszłym tomie akcja nieco nabierze tempa, a nasi bohaterowie wydorośleją i będą dużo ciekawsi w odbiorze. Trzymam też kciuki za mały romans. A Wy, moi drodzy Czytelnicy, jeśli szukacie przyjemnej powieści dla młodzieży, a nie macie nic przeciwko temu, że język nieco kuleje pod względem dopasowania do epoki, to śmiało sięgnijcie po książkę "Kroniki Tempusu. Królowa musi umrzeć".

Ocena: 4/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa musi umrzeć
Królowa musi umrzeć
K. A. S. Quinn
8.3/10
Cykl: Kroniki Tempusu, tom 1

Katie jednej chwili siedzi pod własnym łóżkiem w Nowym Jorku… a w następnej jest w Pałacu Buckingham w okresie panowania królowej Wiktorii. Wbrew pozorom, to bardzo niebezpieczne miejsce. Królowa z ro...

Komentarze
Królowa musi umrzeć
Królowa musi umrzeć
K. A. S. Quinn
8.3/10
Cykl: Kroniki Tempusu, tom 1
Katie jednej chwili siedzi pod własnym łóżkiem w Nowym Jorku… a w następnej jest w Pałacu Buckingham w okresie panowania królowej Wiktorii. Wbrew pozorom, to bardzo niebezpieczne miejsce. Królowa z ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Katie nie jest typową nastolatką, która żyje w dwudziestym pierwszym wieku. Woli książki, które pochłania jak gąbka wodę, nie ma przyjaciół, jej matka jest gwiazdą muzyki pop, gosposia wiecznie prasuj...

@Neph @Neph

Katie jest normalnym amerykańskim dzieckiem. Dom, mama, gosposia, nauka, szkoła. Jednak by oderwać się od rzeczywistości czyta książki. Wszystkie. Powieści, listy, poradniki, naukowe. Interesuje ją św...

@Black_Vampire @Black_Vampire

Pozostałe recenzje @Tenshi

Wszechświaty
Teoria wieloświatów

Nic dziwnego, że Leonardo Patrignani napisał Wszechświaty - książkę z fabułą opartą na teorii wieloświatów. Sam jest przecież człowiekiem-orkiestrą: pisarzem, aktorem d...

Recenzja książki Wszechświaty
Król, królowa i królewska faworyta
Z ekranu telewizora na kart książki

Tudorowie na stałe wpisali się na karty historii jako dynastia niezwykle barwna i kontrowersyjna. Na poczynania jej członków oczy zwracała cała Wielka Brytania. Po dziś...

Recenzja książki Król, królowa i królewska faworyta

Nowe recenzje

Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl