Głusza recenzja

Głusza

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-05-06
Skomentuj
17 Polubień
Po tak dobrych rekomendacjach zarówno fanów dobrej lektury jak również opisu zawartego w książce moje oczekiwania były ogromne.

" Głusza " Marka Edwardsa to, z założenia, thriller z wątkami paranormalnych zjawisk. Porównywana do powieści mistrza tego gatunku, Stefana Kinga.

Mocny początek zapowiadał ciekawą, mrożącą krew w żyłach lekturę. Mroczny las na odludziu, brak dostępu do internetu, a pośrodku tej głuszy ośrodek wypoczynkowy. To w takim miejscu Tom postanowił spędzić miłe i klimatyczne wakacje z nastoletnią córką. Niestety, przed dwudziestu laty, miały tam miejsce straszne rzeczy, a duchy przeszłości wciąż błądzą po okolicy i zmieniają wymarzone wakacje w koszmar.

Książka, z pozoru, łączy elementy thrillera, horroru i powieści grozy. Napisałam z pozoru, gdyż zabrakło mi tu elementów, które składają się na taki gatunek literacki. Widać starania autora, aby sprostać zadaniu, niestety, zabrakło mocnych wrażeń. Początek wciąga. Stworzony klimat potęgował napięcie. Wszędzie było czuć nadchodzące zagrożenie. Z czasem zaczęło wszystko się psuć. Tempo zwolniło, a wydarzenia paranormalne straciły na atrakcyjności i stały się wręcz żenujące i męczące. Od połowy powieść stała się wręcz męcząca. Porównanie tej książki do twórczości mistrza horroru, to ogromna przesada.

Książka jest podzielona na krótkie rozdziały. Narracja jest poprowadzona zarówno przez prawdziwych ludzi, jak i stwory. Styl jest prosty, lekki, zrozumiały, ale dialogi banalne. Trudno powiedzieć czy jest to zasługą autora, czy tłumacza. Książka jest mało dynamiczna, akcja się wlecze w nieskończoność co obniża zainteresowanie dalszymi losami bohaterów.

Powieść miała potencjał, ale w którymś momencie coś nie zagrało i poszło w złym kierunku. Momentów strachu i mroku było stosunkowo mało. Zabrakło mi tu bardziej rozbudowanej warstwy psychologicznej, a przez to, że głównymi bohaterami są nastolatki z ich młodzieńczymi problemami, myślę, że lektura bardziej przypadnie do gustu młodszym czytelnikom.

Najmocniejszą stroną tej książki była reklama.
Czy polecam tę lekturę? Nie, ale każdy ma inny gust i inne oczekiwania dlatego nie zniechęcam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-06
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głusza
Głusza
Mark Edwards
6.9/10

Wypoczynek z dala od cywilizacji zmieni się w wakacyjny koszmar. Gdy Tom Anderson wraz z nastoletnią córką trafia do „Płytkich Zdrojów”, ośrodek jest świeżo po rewitalizacji. Malowniczo położony w...

Komentarze
Głusza
Głusza
Mark Edwards
6.9/10
Wypoczynek z dala od cywilizacji zmieni się w wakacyjny koszmar. Gdy Tom Anderson wraz z nastoletnią córką trafia do „Płytkich Zdrojów”, ośrodek jest świeżo po rewitalizacji. Malowniczo położony w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zanim przyszła do mnie „Głusza” dostarczono do mnie niesamowicie interesujące artykuły reklamowe tejże książki. Zapowiedź jaka do niej była też była interesująca, okładka zachęca - ogólnie wszystko c...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Czy relaks na łonie natury może być zabójczy? Ucieczka od miejskiego gwaru, problemów i błędów przeszłości? Wydaje się, że tylko w głuszy można znaleźć ukojenie. Tom Anderson pojawia się w ośrodku...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @Malwi

Odludzie
"Odludzie " – gdy las staje się domem, a dom... klatką

Las. Cisza. Dziewczyna, której nie powinno tam być. Zmarznięta, samotna, milcząca. Tak zaczyna się ta historia. Tak zaczyna się niepokój, który wpełza pod skórę i zostaj...

Recenzja książki Odludzie
Winy, które nosimy
Winy, które nosimy

Sebastian Bergman powraca – rozbity, niechciany, a jednak wciąż niezastąpiony. Po wydarzeniach, które wstrząsnęły Krajową Policją Kryminalną, wydział stoi na krawędzi up...

Recenzja książki Winy, które nosimy

Nowe recenzje

Brzydcy ludzie
Cienie i blaski jesieni życia
@whitedove8:

Życie człowieka przesypuje się niczym ziarnka piasków klepsydrze, a gdy ostatnia drobinka dosięgnie dna, kończy się nas...

Recenzja książki Brzydcy ludzie
Dirty Mind
Dzieje się
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem EditioRed* Kolejny thriller erotyczny, który czytam w ostatnim czasie i powiem, ż...

Recenzja książki Dirty Mind
Harry Angel
WILLIAM HJORSTBERG I JEGO DIABELSKA INTRYGA
@mrocznestrony:

W 1967 roku niejaki Anton LaVey, który zaledwie rok wcześniej założył Kościół Szatana i mianował się jego najwyższym ka...

Recenzja książki Harry Angel
© 2007 - 2025 nakanapie.pl