Kobieta w czerni. Rączka recenzja

Zaczynając nie mogę odmówić sobie przybliżenia jak wygląda to wydanie. Ponieważ czytając recenzje nie widzicie wydania fizycznego. W tym wypadku jest co oglądać. Książka jest w twardej oprawie. Piękna obwoluta, która jest satynowa w dotyku. Tłoczenia oraz pokryte farbą elementy. Myślę, że każda sroka okładkowa już jest zadowolona. Jednak to jeszcze nie koniec. Pod obwolutą znajduje się czarna okładka, na której nadrukowane jest to samo. Jednak wygląda to cudownie. Książka jest w kolorach biało czarno fioletowym. Więc kiedy otworzymy pokazuje nam się wklejka właśnie w liliowym kolorze.
Kupieni? Ja jak najbardziej.
Ale przejdźmy do treści.

Pierwsze opowiadanie, czyli „Kobieta w czerni”. Historia młodego prawnika. Dostaje on zlecenie od swojego pracodawcy by pojechał na pogrzeb jednej z klientek. Niechętnie jedzie on na uroczystość. Ten wyjazd zmieni jego życie. Duch kobiety ubranej na czarno prześladuje go. Powoli udaje mu się zdobyć informacje na temat tego nawiedzonego miejsca. Jedno jest pewne Dom na Węgorzowych Mokradłach ma wiele tajemnic i skrywa straszną historię.

„Rączka” to opowieść o antykwariuszu zajmującym się bardzo rzadkimi książkami.
Kiedy wraca z pewnej transakcji gubi drogę i zapuszcza się w nieznane. Chcąc zapytać kogoś o drogę powrotną do głównej szosy. Jednak nikogo nie ma w posiadłości. Kiedy mężczyzna przystaje, by popatrzeć na dom czuje jak w jego rękę wślizguje się mała zimna dziecięca rączka. Rączka dziecka, którego nie ma. Ta historia nie Daje mu spokoju. Próbuje dowiedzieć się więcej o zaniedbanej posiadłości. Tajemnica, którą odkrywa coraz bardziej go pożera.
Obie opowieści są świetnym przykładem historii typu ghost story.

Trzeba przyznać, że Susan Hill wie: co to znaczy trzymać czytelnika w napięciu.
Ciekawi bohaterowie prowadzący nas przez fabułę nie są naiwni i szukają odpowiedzi.
Czytanie to była czysta przyjemność. Świetnie wykreowany świat historii i postacie mrożące krew w żyłach. Jeżeli jesteście fanami horrorów myślę, że powinny wam się spodobać.

Co jest w nich bardzo fajnie nie są one strasznie długie więc nie ma w nich zapychaczy. Mamy fabule i tyle nie wychodzimy poza niepotrzebne informacje.
Jednak czy były one straszne kwestia gustu. Dla zaprawionych w boju będą to fajne historie o duchach. Dla bardziej wrażliwych nieprzespana noc. Czy zostaną te historie ze mną na dłużej? Raczej nie. Jednak nie ma wątpliwości, że świetnie bawiłam się czytając i poznając kolejną tajemnicę razem z bohaterami. Całość czyta się bardzo szybko. Akcja nie zwalnia i utrzymuje równe tempo. Myślę, że warto z tą książką spędzić wieczór. Dla mniej odważnych dzień. Ponadto myślę ze nie było to moje ostatnie spotkanie z tą autorką. Chętnie sięgnę po jakąś jej książkę z tego gatunku.
Dodatkowo jedno z tych opowiadań ma swoją adaptację filmową (kobieta w czerni) z Danielem Radcliffe'em w roli głównej. Więc jak lubicie po lekturze oglądać film to macie taką możliwość.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.