Każda lektura, która sięga do czasów wojny i wydarzeń z tamtego okresu wywołuje ogromne emocje. Czasami emocje, które trudno zdefiniować i nad którymi trudno przejść do porządku dziennego. Czy powieść, którą mam przed sobą, również zasila to grono. Każdy powinien sam się przekonać, jak bolesne i okrutne to były czasy …
Lipcowa noc roku 1942 w Paryżu. Dziesięcioletnią Sarę wraz z rodzicami wyrwano ze snu. Policja francuska, na rozkaz nazistów, aresztowała francuskich Żydów i wywiozła w wiadome miejsce. Miejsce mordów milionów niewinnych ludzi. Dziewczynka nie wie, gdzie są zabierani i po co. Ma nadzieję, że zaraz wrócą do domu. I dlatego zamyka w tajemnej skrytce małego braciszka, obiecując, że wkrótce wróci. A klucz od skrytki ma przy sobie, pilnuje jak drogocennego przedmiotu. Ale już nie wróciła do niego, kolejne dni życia napisały inny scenariusz, bardzo tragiczny i nieludzki. Czy rodzina przeżyła pobyt w obozie zagłady? Czy brat Sary został uwolniony? Może ktoś okazał serce i zaopiekował się chłopcem?
Cała fabuła jest fikcją literacką, ale tło jest prawdziwe. Rzeczywiście w roku 1942 we Francji miały miejsce masowe aresztowania Żydów w ramach akcji Vel d’Hiv. To smutna karta historii Francji, to wydarzenia, których następne pokolenia się wstydziły, które kładły cień na ich potomkach. Ale to była wojna, rozkazy, posłuszeństwo, niesamowity terror i masowe mordy na niewinnych ludziach. Warto bliżej poznać historię tych wydarzeń, ja wcześniej nie miałam o tym pojęcia. Widać, że o tych zdarzeniach nie wspomina się często, są one pomijane i marginalizowane. A trzeba oddać hołd ludziom, którzy stracili życie w okropnych okolicznościach, w brutalny sposób, i tylko dlatego, że byli brudnymi Żydami, odmieńcami, tą gorszą rasą.
Dlaczego te wydarzenia teraz odżywają? A to dzięki amerykańskiej dziennikarce, Julii Jarmond, która pisze artykuł o tych wydarzeniach. Kobieta stara się dotrzeć do prawdy, szuka ludzi, którzy pamiętają tamte czasy. Jej starania przynoszą efekt. Nieoczekiwanie kobieta odkrywa związki rodziny męża, który jest Francuzem, z rodziną Sary. Julia stąpa po bardzo delikatnym gruncie. Jej upartość może ją wiele kosztować, ma wiele do stracenia. Jaką tajemnicę skrywa rodzina męża? Dlaczego przez tyle lat milczeli? Wstydzą się czy są tak butni i bez serca?
Klucz Sary to opowieść bardzo smutna i trudna. Fabuła jest przedstawiona w dwóch płaszczyznach czasowych, w czasie wojny oraz w czasach nam współczesnych. Mała dziewczynka relacjonuje nam świat widziany oczami dziecka, przekazuje nam swoje przeżycia i emocje. Wraz z nią odczuwamy ból, który jest jej udziałem i wielką niesprawiedliwość. Bo jak można dziecku wytłumaczyć okrucieństwo nazistów i mordowanie ludzi? Natomiast dzięki Julii staramy się poznać prawdę o masowych aresztowaniach Żydów we Francji. Odkrywamy powoli tę niechlubną kartę w historii Francji. I składamy hołd pomordowanym niewinnym ludziom.
Ciekawym pomysłem jest wtopienie w fabułę życia Julii. Jest inność, przecież jest Amerykanką, która poślubiła Francuza, jest wielokrotnie, w różnych sytuacjach pokazywana. Jej życie, relacje z mężem i jego rodziną, wewnętrzne rozterki i upartość w dążeniu do poznania okoliczności akcji Vel d’Hiv, sprawiają, że darzy się ją szacunkiem, jest bliska naszemu sercu. Postawiła sobie cel w życiu i pragnie go zrealizować, ale przy okazji nie wyrządza nikomu krzywdy, stara się być w zgodzie z własnym sumieniem i przekonaniami.
Skończyłam lekturę kilka dni temu, ale nadal jest ona we mnie żywa. Nie mogę się pogodzić z tą trudną historią, nie mogę jej zaakceptować ani zrozumieć. Mój umysł tego nie ogarnia. Ból mi rozrywa serce, które zostało bardzo zranione. Uważam, że każdy powinien poznać tę historię, ona naprawdę zmienia nasze spojrzenie na życie, na pojawiające się trudności dnia codziennego i ich wyolbrzymianie. Bo czym one są w porównaniu do wydarzeń, w których uczestniczyła Sara wraz z rodziną? Niczym, małą błahostką …
Genialna. Obowiązkowa pozycja, zarówno dla tych znających historię II wojny światowej, jak i dla tych, którzy nie wiedzą, jakie okrucieństwa spotkały ludzi ze strony nazistów.