Gdyby nie ty recenzja

❣️ RECENZJA ❣️

Colleen Hoover: Gdyby nie Ty
Premiera 11 marca !
Kategoria: powieść obyczajowa, romans
Wydawnictwo: #Otwarte
Stron: 401

Mistrzyni gry na emocjach powraca ze swoją nową książką "Gdyby nie Ty".

Przedtem...
Morgan i Jenny to dwie siostry tak różne jak ogień i woda. Chłopcy, z którymi są w związkach to ich zupełne przeciwieństwa.
Zrównoważona Morgan jest z łobuzem Chrisem a szalona Jenny z rozważnym Jonahem.
Morgan i Jonah są do siebie podobni jak dwie krople wody i łączy ich coś na kształt porozumienia dusz. Gdyby nie okoliczności, być może już wtedy zrozumieliby, że są dla siebie stworzeni.
Jednak w wieku 17 lat Morgan zachodzi w ciążę i poślubia Chrisa. Jonah wyjeżdża z miasta i znika na długie lata.

Teraz
17 lat później Jonah powraca do miasta i na nowo związuje się z Jenny, mają maleńkiego synka.
Morgan i Chris są udanym małżeństwem mają 17-letnią córkę Clarę.
Ma ona świetny kontakt z ciotką Jenny i to jej powierza wszystkie swoje sekrety.
Morgan całe swoje życie poświęciła dla rodziny. Czuje wewnętrzną pustkę i niespełnienie.
Dochodzi do ogromnej tragedii, która jest początkiem serii ciosów prosto w serce.

Naprzemienna perspektywa oraz narracja pierwszoosobowa pozwala nam jeszcze głębiej wczuć się w sytuację, emocje i myśli naszych bohaterek.
A są one dwie: to matka i córka, Morgan i Clara. Historia M. porusza do głębi, a perypetie sercowe Clary pewnie będą ciekawsze dla młodszych czytelniczek, lecz i ja śledziłam je z nieskrywaną przyjemnością, między nią a Millerem aż iskrzy od uczuć.
Z racji wieku bardziej utożsamiam się z Morgan. Autorka nie ma dla niej litości - wbija jej nóż prosto w serce a potem go przekręca...
Hoover z niebywałą wręcz precyzją maluje słowem portrety bohaterów, którzy stają się nam bliscy, utożsamiamy się z nimi, przeżywamy ich sukcesy i porażki.
To mistrzyni w dawkowaniu emocji i uczuć wszelakich.
Jej styl i język są tak plastyczne, że każdemu z nas, bez względu na wiek, przypadną do gustu.
Kocham tę panią i pozostanę wierna tej miłości 💖