"Tysiąc idealnych nut" recenzja

Gdy w twoim domu mieszka potwór...

Autor: ·1 minuta
2023-08-09
Skomentuj
1 Polubienie
Ściska mnie wielki żal na samą myśl, że dla niektórych dzieci dom nie jest azylem, a miejscem największego bólu i niesprawiedliwości. Ciągłego strachu o to, co tym razem się wydarzy i czy będzie można jakoś to przetrwać. A dodajcie do tego podcinanie skrzydeł na drodze do realizowania się w swojej pasji. Beck, główny bohater książki, to strasznie poturbowany chłopak...

Bo zawsze musi być jak ona chce. Maestro – matka-potwór. Beck jest zmuszony do grania na fortepianie – ale tylko tych utworów, które ona chce. Od piątej rano, przed szkołą, po szkole, w nocy. Jedna pomyłka, zagra niewystarczająco dobrze – spada lawina ciosów. Ciepły posiłek? Zapomnij, najpierw zagraj sto razy etudę Chopina, IDEALNIE. Wysłuchuje, jakim to jest rozczarowaniem, tragedią, jak to nigdy nie będzie dobrym pianistą – jaką porażką jest, która nie zasługuje na nic.

A w tym wszystkim jest jeszcze pięcioletnia Joey. Siostra Becka, o którą chłopak niesamowicie się troszczy. Boi się o nią każdego dnia – że także oberwie, tak mocno jak on.

W głowie chłopaka gra inna muzyka – chciałby komponować, ale nikt go w tym nie wspiera. Wysłuchując tylu obelg pod swoim adresem, nie zdaje sobie sprawy ze swojego talentu. Jest przekonany o tym, że fortepian to jego przekleństwo, marzy o odcięciu sobie rąk, żeby już nigdy nie musieć grać. Wyobrażacie sobie, jak bardzo ten młody człowiek musiał być sterroryzowany?

Przełomowy wpływ na rozwój wydarzeń mają dwie postacie. Koleżanka z klasy – August oraz światowej sławy wujek Jan.

Książka jest napisana naprawdę pięknie – czytało mi się świetnie, mimo że to narracja trzecioosobowa (jest kilka literówek, ale da się przymknąć oko 😉). Ja się wciągnęłam niesamowicie i ostrzegam, bardzo ciężko jest odłożyć tę powieść, kończąc kolejne rozdziały. Nie są długie, więc jedyna słuszna myśl, która przychodzi do głowy to "no to przeczytam jeszcze jeden!".

Bardzo bolesna, ale wspaniała. Nieodkładalna. Takie perełki z młodzieżowej półki chcę czytać. Takie cuda chowają się w morzu pospolitości. Za takimi właśnie tęskniłam. 🖤

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
"Tysiąc idealnych nut"
"Tysiąc idealnych nut"
C. G. Drews
8.3/10

Beck nienawidzi swojego życia, swojej brutalnej matki, swojego domu. Nade wszystko jednak nienawidzi gry na fortepianie, do której zmusza go jego matka godzina po godzinie, dzień po dniu. On nigdy n...

Komentarze
"Tysiąc idealnych nut"
"Tysiąc idealnych nut"
C. G. Drews
8.3/10
Beck nienawidzi swojego życia, swojej brutalnej matki, swojego domu. Nade wszystko jednak nienawidzi gry na fortepianie, do której zmusza go jego matka godzina po godzinie, dzień po dniu. On nigdy n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Tysiąc idealnych nut” to młodzieżówka, jednak nie byle jaka. Trafiła prosto w moje serce, raniąc je i smucąc. Beck jest piętnastolatkiem, dla którego każdy dzień jest taki sam. Trudny, smutny, bole...

@w.moich.kregach @w.moich.kregach

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl