Franciszkanin z SS. Prawdziwa historia Gereona Goldmanna OFM recenzja

,,Franciszkanin z SS,, to niezwykle wzruszjąca opowieść oparta na faktach z zycia ojca Gereona Goldmanna.
Jest to historia, która pozwoli zrozumieć działania Boga i prawdziwy cel naszej ziemskiej drogi.

Młody człowiek staje twarzą w twarz z obliczem wojny. Widzi śmierć wielu ludzi, zaczyna rozumiec jak krótkie jest zycie człowieka. Dostaje wezwanie do wojska.
Staje w szeregach SS...

Od tego momentu jego zycie zaczyna się zmieniać. Czuje siłę modlitwy i wie, że ktoś nad nim czuwa. Można powiedzieć, że cudowna dłoń chroni go przed niebezpieczeństwem.

Nie jest on typowym Niemcem przwsiąkniętym ideologią państwa, pozostaje wierny Bogu.
Podczas swojej służby zaczyna ewangelizację, co wielu przełozonym się nie podoba, jego dalsze zycie stoi pod znakiem zapytania.

Odbywa wiele podróży, gdzie siłą swojego charakteru i za pomocą modlitwy rozpala ogie nadziei w żołnieżach, którzy stają się ofiarami wojny.
Za pomocą modlitwy dostaję szansę, czy zmini ona jego zycie?

Książka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Bardzo dobrze się ją czytało. Pierwszy raz miałam okazje czytać książkę wojenną pisaną oczami Niemca. Okazuje się, że wojna nie wybiera, Niemiec czy Polak, katolik czy ateista, może dosięgnąc wszystkich.

Gorąco polecam