Anielska kompania. Skromny żywot Fra Angelico recenzja

Fra Angelico - patron artystów

Autor: @jatymyoni ·1 minuta
2020-05-24
4 komentarze
7 Polubień

Książka jest szkicem , który ma nam przybliżyć sylwetkę Guido di Pietro da Muguell znanego jako Fra Angelico . Urodził się około 1387 roku w Viccchio. Już jako dziecko musiał wykazywać zdolności malarskie gdyż skierowano go na naukę malarstwa do Masolina we Florencji. Ten przydomek przylgną do niego kilka lat po jego śmierci, jako najlepiej oddający jego i dzieła, które tworzył. Za życia był nazywany Giovannim da Fiesole, gdyż w wieku 20 wstąpił do klasztoru w Fiesole. jako mnich. Tam też stworzył jedno z pierwszych swoich dzieł, poliptyk „”Madonny na tronie w otoczeniu świętych” Jednak już za życia otaczała go aura uduchowienia i doskonałości. Nigdy nie przystępował do malowania bez modlitwy. Warto przeczytać tą książkę aby poznać Fra Angelico nie tylko jako wspaniałego malarza, ale dominikanina, który całe życie poświęcił służbie Bogu i ludziom. Był także świetnym zarządcą, odpowiadał między innymi za klasztorne finanse i piastował przez pewien czas funkcję przeora. Prawdą jednak było, że pieniądze za jego prace stanowiły duży wkład w finanse zakonu. Poznajemy też historię klasztoru San Marco we Florencji, w którym żył i tworzył. Jego obrazy nie miały zachwycać, ale pomagać w modlitwie i medytacji. Główne jego dzieła powstały w macierzystym klasztorze wyłącznie dla jego braci i nikt oprócz nich ich nie oglądał. Przez 12 lat przyozdobił freskami 40 cel zakonnych, a także krużganków i innych sal, który miał przybliżać świat duchowy. Był to najtańszy sposób aby każdy mnich w swojej celi mógł się lepiej skupić na modlitwie. Jednak oprócz fresków tworzył obrazy temperowe i miniatury w księgach. Tworzył też w Watykanie na zaproszenia Papieży, a także w Prato i Orvieto. Jego obrazy są pełne blasku i pięknej duchowej radości. Świadomymi zabiegami artysty była prostota przedstawień aby Ułatwić skupienie mnichów i nic ich nie odciągało od kontemplacji życia Jezusa. Człowiek patrzący nie ma się skupić na obrazie, ale on ma być bramą i drogą do kontemplacji. Po pewnym czasie założył swoją pracownie, gdzie mu pomagali inni bracia, aby mógł sprostać zamówieniom Ciekawa książka, chociaż żal, że aby poznać jego dzieła trzeba sięgnąć po inne publikacje.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-31
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anielska kompania. Skromny żywot Fra Angelico
Anielska kompania. Skromny żywot Fra Angelico
Laurent Dandrieu
7/10

Fra Angelico nie był z pewnością pierwszym malarzem próbującym uchwycić swoim pędzlem realną obecność pierwiastka boskiego w naszej cielesnej egzystencji, ale bez wątpienia żaden inny nie zdołał tego ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu


× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Trochę wpływów bizantyjskich i trochę gotyckich, prawda? A Jezusek chyba nietypowy ze swojego wieku? Nie wiem ale robi na mnie wrażenie.
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
On powoli zmieniał kanony malarstwa i wprowadzał perpektywnę.
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
A w Polsce jest jego obraz?
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Nic mi o tym nie wiadomo. Jednak w Polsce też są wspaniałe obrazy z tego okresu. Zwiedzałam Muzeum biskupa Ciołka w Krakowie.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu


× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Piękny obraz. A malował Szymona, któregokolwiek?
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Oglądałem jego freski w San Marco. Cudne!
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Możesz dodawać zdjęcia ;)
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu


@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Chcesz, to masz.
× 1
Anielska kompania. Skromny żywot Fra Angelico
Anielska kompania. Skromny żywot Fra Angelico
Laurent Dandrieu
7/10
Fra Angelico nie był z pewnością pierwszym malarzem próbującym uchwycić swoim pędzlem realną obecność pierwiastka boskiego w naszej cielesnej egzystencji, ale bez wątpienia żaden inny nie zdołał tego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Muzyka duszy
Czy może istnieć świat bez muzyki?

Ponoć muzyka łagodzi obyczaje. Na pewno nie w Świecie Dysku, gdzie pojawiła się nowa kapela składająca się z druida, trolla i krasnoluda. Stworzyli muzykę wykrokową, któ...

Recenzja książki Muzyka duszy
Szalona miłość
Opera ma już 400 lat i nadal żyje.

Dzięki wydawnictwu „Czarna owca” możemy poznać historię i teraźniejszość opery, o której w naszym kraju mało jest publikacji. Autorka przedstawia nam, jak wiele czynnikó...

Recenzja książki Szalona miłość

Nowe recenzje

Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.
@florenka:

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder C...

Recenzja książki Zło w ciemności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl