Niemalże równo pół roku po premierze znakomitej, komiksowej baśni pt. „Brindille. Łowcy cieni”, mamy przyjemność cieszyć się dziś kontynuacją tej opowieści - finalnym albumem o tytule „W stronę światła”, który wieńczy sobą tę niezwykle klimatyczną, widowiskową i jakże emocjonującą relację o losach pewnej wyjątkowej dziewczynki i jej wiernego druha - magicznego wilka. Tytuł ten ukazał się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Scream Comics.
Brindille budzi się w niezwykłym miejscu, otoczonym lasem, wodą, wulkaniczną lawą. Budzi się sama, wobec czego stara się odnaleźć właściwą drogę, odkryć sekret tej krainy, zrozumieć to, po co się tu znalazła. Na szczęście wkrótce pojawi się ktoś, kto udzieli jej najważniejszych odpowiedzi, kto pozwoli przygotować się jej do nadchodzącego starcia z siłami ciemności oraz pomoże zrozumieć to, kim jest ona sama i jakim jest jej przeznaczenie...
Niniejsza opowieści kontynuuje w piękny sposób relację o losach jasnowłosej dziewczyny, w której drzemie niezwykła, magiczna moc. Kontynuuje w sposób wspaniały, gdyż z jednej strony ukazujący akcję, przygodę, walkę z Łowcami Cieni..., z drugiej zaś skupiając się na przeszłości tytułowej bohaterki, jej niezwykłej więzi z wiernym przyjacielem w osobie magicznego wilka, jak i wreszcie tym, co czeka ją po wypełnienie pisanego jej od dawna losu. I w mej ocenie jest to znakomite, symboliczne, poruszające emocjami zamknięcie tej baśniowej historii. Fabuła komiksu skupia się naturalnie na kolejnych losach Brindille - najpierw osamotnionych, gdy odkrywa ona miejsce w jakim się znalazła..., zaś chwilę zaś u boku wielkiego przyjaciela i przewodnika w jednym, który mimo cierpienia prowadzi dziewczynę ku jej przeznaczeniu. I mamy tu naprawdę wysokie tempo akcji, umiejętnie potęgowane napięcie, przełomowe chwile konfrontacji ze złem oraz symboliczny finał, który chwyta za serce i pozostaje na długo w naszej pamięci...
Jak już wspominałam, mamy tu do czynienia z baśnią dla dzieci i dorosłych, w której pojawia się klasyczny motyw walki dobra ze złem, ale również i mądrość dotycząca uniwersalnych praw życia - na czele z poszukiwaniem swojego miejsca, odnajdywaniem prawdy o własnym ja, czy też piękną pochwałą wartości przyjaźni, która w tym drugim tomie wydaje się być zaakcentowaną w jeszcze większym stopniu. I oczywiście wszystkiego tego dopełniają klasyczne motywy komiksowej sztuki - magiczna kraina ludzi, niezwykłych gatunków, pięknej przyrody, nawiązania do średniowiecznych realiów, czy też choćby i bohaterowie - prości, kierujący się jasnymi wartościami, gotowi walczyć o to, w co wierzą. Podobnie, jak miało to miejsce w pierwszej części cyklu, tak i tym razem bardzo ważną i wielką wartością tego albumu są zawarte w nim ilustracje. Ich twórca - Federico Bertolucci, postawił tu raz jeszcze na malowniczość, płynność kreski, dbałość o każdy detal i szczegół oraz rozmach, który objawia się tyleż na polu ukazywania krajobrazów natury, jak i dynamicznych scen akcji. Całości dzieła dopełnia ciekawe kadrowanie oraz idealnie, jakże bogato dobrana paleta pięknych kolorów, które oczarowują nas od pierwszego spojrzenia na ten tytuł.
Wydaje się, że kluczem do zrozumienia, właściwego odebrania i docenienia tej baśniowej opowieści jest zawarta w niej symbolika. Otóż nie wszystko w tej historii jest podanym wprost, gdyż wiele znaczeń, emocji i mądrości kryje się właśnie w symbolach ukrytych w zawartych tu słowach i obrazach, które w piękny sposób dopełniają sobą fabularnej relacji tej opowieści - zwłaszcza w końcowych kadrach. I to jest wspaniałym, gdyż tym samym historia ta staje się wielowymiarową, możliwą do różnych interpretacji, wyjątkową dla każdego z czytelników. I to jest czymś pięknym... Komiksowa opowieść „Brindille. W stronę światła”, stanowi sobą wspaniałe, jakże symboliczne i zarazem najlepsze z możliwych zwieńczenie opowieści o losach tytułowej bohaterki. To właśnie na kartach tego komiksu odkryjemy jej przeznaczenie, poznamy jej przeszłość i zrozumiemy to, czego musiała dokonać i kim musiała się stać. Tak też kończy się ta baśniowa historia, po którą może sięgnąć śmiało dziecięcy i dorosły czytelnik, ciesząc się tym samym wspaniałą rozrywką i wielkimi emocjami. Polecam – naprawdę warto poznać ten cykl.
"Brindille, jeśli schwytają cię Łowcy Cieni, czeka cię najstraszliwszy los!" Młoda kobieta budzi się w małej wiosce. Nic nie pamięta, ani swojego imienia, ani tego, jak się tam znalazła. ...
"Brindille, jeśli schwytają cię Łowcy Cieni, czeka cię najstraszliwszy los!" Młoda kobieta budzi się w małej wiosce. Nic nie pamięta, ani swojego imienia, ani tego, jak się tam znalazła. ...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!
Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...
Sprawa jest prosta - jeśli Wydawnictwo Kultura Gniewu oferuje ci komiksowy album autorstwa Guya Delisle, to nie można odmówić sobie przyjemność spotkania z tym dziełem,...