Felix Ever After. Na zawsze Felix recenzja

"Czasami łatwiej jest przyjmować ból i odrzucenie niż miłość i akceptację."
~~~
Mam miliony tytułów, które pragnę przeczytać, nawet jeżeli nie słyszy się o ich polskiej premierze. Zachęcają samym opisem, zdobywają ogrom dobrych opinii za granicą, a potem oczekuję się z niecierpliwością na moment aż można będzie je przeczytać. Tak było też w przypadku "Felix ever after", książce która zdobyła moje serce zapowiedziami, opiniami, okładką i przede wszystkim swoją treścią, ale o tym po krótkim przedstawieniu fabuły.
Tytułowy bohater, Felix, jest transpłciowym chłopakiem. Jest tego świadom, przechodzi kolejne etapy tranzycji, a w tym całym doświadczeniu wspiera go kochający i wyjątkowo wyrozumiały ojciec, oraz grupka najbliższych przyjaciół. Felix jednak pragnie najbardziej jednej rzeczy. Felix Love chciałby się zakochać i poznać to uczucie jakim jest miłość, a jakiego uważa, że nigdy jeszcze nie doświadczył. Dodatkowo w jednej chwili wszystko zaczyna się kruszyć, gdy ktoś anonimowo wywiesza w szkolę galerie jego starych fotografii i starego imienia. Od tego momentu Felix zaczyna także dostawać transfobiczne wiadomości, z których nadawcą zamierza walczyć zarówno on sam, jak i jego przyjaciele.
Uwielbiam młodzieżówki i zawsze bardzo chętnie po nie sięgam, ale ta miała w sobie coś wyjątkowego. Nie była bardzo odkrywcza ani jakkolwiek wyróżniająca się, ale z czystym sercem daje jej maksymalną ocenę jaką mogę dać. Dlaczego? Bo we wspaniały sposób pokazuje wiele problemów. Transfobia, homofobia, problemy z odkrywaniem swojej orientacji, tożsamości płciowej czy też "wyoutowaniem się". Wszystko to spotyka ludzi ze społeczności LGBTQ+. Ludzi takich jak Felix, jego przyjaciele, ale także czytelnicy i sam autor książki, który określa się jako trans oraz queer. Kacen Callender zbudował tą relacje i emocje bohatera na swoich doświadczeniach i to po prostu widać. Jest to realne przedstawienie myśli z jakimi bije się osoba queerowa na pewnym etapie swojego życia. Dodatkowo mamy tu także wątek poznawania i odkrywania czym różni się miłość przyjacielska od tej romantycznej. Coś co już może dotknąć każdego z nas, bez względu na płeć, wiek czy orientację oraz tożsamość płciową. "Felix ever after" to po prostu bardzo wartościowa młodzieżówka, którą z całego serca polecam.