RECENZJA
„FARRETR”
CYKL: Alicja w krainie czarów (tom 1)
WSPÓŁPRACA REKLAMOWA —
AUTOR: ARTUR TOJZA
WYDAWNICTWO: SELF PUBLISHING ARTUR TOJZA
„– Wystarczy jeden gest, jeden czyn, aby wszystko zmienić. Odwrócić to, co zdaje się nieuniknione”.
„Farreter” to znakomity, intrygujący kryminał sensacyjny, który od pierwszych stron trzyma czytelnika w napięciu, niepewności a przede wszystkim ta historia jest nieprzewidywalna i powoduje dużą dawkę adrenaliny. Pełna emocji, drastycznych morderstw, walki z czasem, ukrytych motywów. Wątek kryminalny nawiązuje do filmu Alicji z krainy czarów, co robiło naprawdę świetną robotę i fascynowało mnie. A do tego dodajmy nawiązania do polityki, języka Jidysz, LGBT i religii.
To była prawdziwa uczta czytelnicza, która wciągnęła mnie na dobre i nie mogłam się oderwać od tej historii, z każdą kolejną przeczytaną stroną wsiąkałam coraz mocniej. Autor doskonale buduje, napięcie trzymając czytelnika w niepewności i ogarniającej grozy, namacalnych scen morderstw i tortur, przełamując całość wątkiem romantycznym, który rozgrywa się w tle.
Dynamicznie poprowadzona fabuła, wątek kryminalny usnuty tak, że z niecierpliwością czekasz na rozwikłanie zagadki, i zastanawiasz się, kto stoi za wszystkimi i czy organom ścigania uda się odnaleźć sprawdzę, i zdarzą na czas, aby ocalić ofiary.
Autor genialnie wykreował wątek mordercy i jego ułożony scenariusz, który wodzi za nos służby policyjne.
Całość idealnie przemyślana i dopracowana przez autora w każdym detalu, tutaj do niczego nie można się przyczepić. Chyba za bardzo słodzę, ale dla mnie to była prawdziwa perełka.
Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziste i inteligentne postacie, które mają złożone i indywidualne osobowości, intrygują. Autor bardzo dokładnie nakreślona portrety psychologiczne postaci.
Bardzo ciekawą postacią był Damian, zamknięty w sobie chłopak uparty, niezgrabny i zrzędliwy a do tego myśli inaczej niż większość ludzi. Prowadzi własną firmę, ma rozpoznawalny kanał na YouTube oraz sporą grupę stałych reklamodawców i sponsorów.
Również postać tajemniczego mordercy, został świetnie skonstruowany, był niezwykle inteligentny, z zimną krwią torturował, bez grama emocji i zawahania się, zawsze krok przed wszystkimi, miał idealnie zaplanowanie. Imponował mi jego spokój i było w nim coś intrygującego.
„– »Wszyscy tutaj jesteśmy szaleni« – zacytował nagle Damian, a jego oczy stały się szkliste. – To powiedział Kot z Cheshire do Alicji podczas jednego z ich spotkań. I chyba miał rację. Trzeba być przynajmniej odrobinę szalonym, aby móc wytrwać w tym chorym świecie”.
W Trójmieście dochodzi do makabrycznych morderstw. Alicja prowadzi sprawę zaginięcia prominentnego oraz medialnego działacza jednego ze skrajnych ugrupowań LGBT pana Migotki, który zaginął tydzień temu. Gdy mężczyzna zostaje odnaleziony, brutalnie zamordowany, wszyscy zostają postawieni w pełnej gotowości. Ala i Adam zostają postawieni pod ścianą i ich priorytetem jest ujęcie zabójcy. Jednak nic nie jest, takie proste a oni krążą we mgle poszlak podrzucanych przez mordercę i muszą działać nie standardowo, aby udało im ująć mordercę, który jest niczym duch.
Morderca porywa, torturuje i zabija kolejne ofiary i podrzuca ciała policji, grając z nimi w swoją dobrze wyreżyserowaną grę i jest zawsze o krok przed nimi. W trakcie śledztwa okazuje się, że żadna z ofiar to nie są przypadkowe osoby, a łączą je pewne powiązania. Do pomocy przy śledztwie zostaje wciągnięty brat Alicji Damian.
-Czy uda im się rozwiązać zagadkę brutalnych morderstw.
-Dlaczego morderca morduje akurat, te konkretne osoby?
-Czy morderca popełni błąd?
Polecam.