Zakon smoka recenzja

Fantastyka na wysokim poziomie

Autor: @Nyx ·2 minuty
2012-08-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
O czym i dla kogo?
Zakon Smoka, zakon najodważniejszych i najwaleczniejszych rycerzy staje w obliczu przepowiedni, która ma zmienić świat. Głosi ona, że jeden z ich członków stanie się wybrańcem, który raz na zawsze zwalczy mroczne siły Hadesu. Od tej pory trzeba będzie go ochraniać ze wszystkich sił i pomóc mu w odnalezieniu się w nowej, bardzo odpowiedzialnej roli.
Jeśli szukacie fantastyki dla trochę starszych i poważniejszych czytelników, opowieści okraszonej serbską mitologią, to „Zakon Smoka” jest pozycją jak najbardziej dla was.

Fabuła
Fabuła „Zakonu Smoka” zachwyca ilością szczegółów i bogactwem mitologicznego świata. Jest zarówno wciągająca, jak i nużąca. Spytacie, jak to możliwe – z jednej strony ukazuje się nam wolno rozwijająca się akcja (chociażby to, że bohaterowie robią sobie często przystanki na drodze do celu), a z drugiej strony Alexandar Tesic nie stroni od opisów walki i niesamowitych potworów, okraszając opowieść szczyptą thrillera.

Bohaterowie
Książę Marko, choć już 50-letni mężczyzna, zachowuje się jak nastolatek. Jego okrzyki i boczenie się na swojego opiekuna – mnicha Gabriela – są tak urocze, że od razu zyskuje on sympatię czytelnika.
Gabriel natomiast jest dostojny, odważny, poważny i mądry. Jego wiedza jest rozległa, a doświadczenie wyniesione z pobytu w Hadesie niezbędne i niezwykle pomocne. Smoczy Wojownik kryje w sobie wiele tajemnic, którymi dzieli się dość niechętnie, gdyż uważa, że wszystko powinno mieć swoje miejsce i czas. Dzięki temu czytelnik cały czas posiada zaostrzony apetyt i dziką ochotę na więcej.

Bogactwo serbskiej mitologii
W powieści aż roi się od nieznanych mi wcześniej stworów (wyłączając wyverna). Są one tak egzotyczne i barwne (pod względem umiejętności, wyglądu i przynależności do różnych ras), że zapadają głęboko w pamięć i interesują. W końcu ile można czytać o nudnych strzygach, duchach, wilkołakach, czy zombie?

Ludowe wierzenia
Książce pewnego specyficznego smaczku dodają wierzenia i obyczaje ludowe. Mnie szczególnie spodobały się te dotyczące wampirów, ale to już nie od dzisiaj wiadomo, że ja fascynuję się tymi kreaturami i przeczytałam na ich temat kilka książek naukowych.

Całość
Jedliście kiedyś wyjątkowo drogą i egzotyczną potrawę? Trzeba delektować się nią powoli nie tylko ze względu na wysoką cenę, ale również, by przyzwyczaić się do smaku, który jest dość dziwny – z jednej strony mdły, ale gdy pierwszy kęs popije się czymś innym, dostrzega się to ukryte bogactwo doznań i robi się niebo w gębie. Tak też jest z „Zakonem Smoka”. Po ostatniej stronie książki mogę stwierdzić, że to fantastyka na wysokim poziomie.

Z autentycznym zaciekawieniem czekam na tom drugi.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakon smoka
Zakon smoka
Aleksandar Tesic
8.8/10
Cykl: Kosingas, tom 1

Nastały czasy Przepowiedni Ognia. Zakon Smoka rzuca wyzwanie hordom Hadesu. W przeddzień wielkiej bitwy na Kosowym Polu Zakon Smoka staje w obliczu starodawnej przepowiedni. Głosi ona, że wśród jego...

Komentarze
Zakon smoka
Zakon smoka
Aleksandar Tesic
8.8/10
Cykl: Kosingas, tom 1
Nastały czasy Przepowiedni Ognia. Zakon Smoka rzuca wyzwanie hordom Hadesu. W przeddzień wielkiej bitwy na Kosowym Polu Zakon Smoka staje w obliczu starodawnej przepowiedni. Głosi ona, że wśród jego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zakon Smoka” Aleksandra Tesica to nic innego, jak trwale spleciona z mitologią serbską opowieść o narodzinach legendy księcia Marka. Niektórzy bohaterowie tej opowieści to postaci jak najbardziej hi...

@Beata_ @Beata_

,,.. ale nie tobie, lecz wojownikowi Kosingas, który jest wśród nas: Gabrielowi, pierwszemu spośród równych.'' Aleksandar Tesic obecnie pracuje jako tłumacz w stacji telewizyjnej. ,,Zakon Smoka'' to ...

@Cassiel96 @Cassiel96

Pozostałe recenzje @Nyx

Dym i lustra - opowiadania i złudzenia
Dla każdego coś miłego

Na wstępie muszę się przyznać: Gaimana znałam tylko dzięki Koralinie. I to wersji kinowej, nie książkowej. To właśnie dlatego postanowiłam sięgnąć po ten zbiór opowiadań ...

Recenzja książki Dym i lustra - opowiadania i złudzenia
Zanim nadejdzie ciemność
Ciemność bez emocji?

Co byście zrobili, gdyby ktoś nagle zrzucił na Was bombę z informacją, że niedługo kompletnie stracicie wzrok? Ja nigdy długo się nad tym nie zastanawiałam. Głównie dlate...

Recenzja książki Zanim nadejdzie ciemność

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl