Siedem lat wstecz recenzja

Fantastyka czy metafora?

Autor: @candyniunia ·2 minuty
2024-06-25
Skomentuj
2 Polubienia
Przychodzę do Was z opinią o pięknej książce, w której jest wiele życiowych mądrości przedstawionych w sposób przystępny dla nas, czyli jako powieść.

Clementine po utracie ukochanej ciotki, próbuje znaleźć swoje miejsce na ziemii bez niej.
Dziewczyna postanawia rzucić się w wir pracy zapominając o całym świecie i starając się nie myśleć o miłości, podróżach jakie odbyła z ciocią i tym, że musi się wprowadzić do mieszkania po niej.

Czasami zastanawiam się, czy mieszkanie przenoszące ludzi na rozdrożu w czasie siedem lat, było lekką fantastyką czy też może już metaforą, bo można rozumieć to dwojako.
I to jest piękne, każdy znajdzie tu co innego a niezaprzeczalnie książka jest warta przeczytania.

Mamy motyw samo"ójstwa, miłości, podróży (i tych tradycyjnych i tych w czasie), przyjaźni i samotności.

Clementine zostaje rzucona w przeszłość z gdzie spotyka przypadkiem pewnego aspirującego kucharza.
Tych dwoje wbrew wszystkiemu łączy coś więcej niż im się wydaje ale przez siedem lat żyli jednocześnie ze sobą jak i obok siebie.
Czy uda im się w końcu zgrać w czasie?

Jest w tej książce wątek romantyczny ale stanowi taki pięknie spleciony dodatek, który jest ważny ale nie najważniejszy.
Więcej mamy do czynienia z ludzkimi emocjami różnej maści, rozterkami, problemami, sukcesami i porażkami.
Samotność nawet będąc wśród ludzi może dotknąć każdego z nas i nie możemy się winić, jeśli nie zauważamy niektórych rzeczy bo ludzie doskonale potrafią zakładać maski.

To historia o żałobie, poszukiwaniu swojego ja, utraconych nadziejach i odnalezionej pasji.
Jest tak piękna, smutna i wesoła zarazem bo i dobrego humoru nie brakuje, który jest dodany tan gdzie trzeba nie tracąc przy tym dramatyzmu.

Sceny miłosne nie są ani wulgarne a i długie, głównie wspomniane po prostu, że się takowe odbyły a nawet one były sensualne i na poziomie duchowym.

Postacie są wykreowane wspaniale, każda ze swoim indywidualnym charakterem dodaje smaku tej historii a na końcu się okazuje, że wszystko miało sens, każdy się łączy ze sobą nie raz ale nie zdając sobie z tego sprawy musi trafić w ten właściwy czas.

Ta historia pachnie cytrynową tartą i fajitas.
Dołączona do książki słodycz pozwoliła mi czuć smak tej tarty i jeszcze bardziej zbliżyć się do bohaterów opowieści. Z całego serca polecam serdecznie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Siedem lat wstecz
Siedem lat wstecz
Ashley Poston
8.6/10
Seria: Gorzka Czekolada

Siedem lat wstecz to kolejna komedia romantyczna Ashley Poston w najlepszym wydaniu. Życie Clementine, pracującej w wydawnictwie specjalistki od reklamy z drobiazgowo zaplanowaną przyszłością, kompli...

Komentarze
Siedem lat wstecz
Siedem lat wstecz
Ashley Poston
8.6/10
Seria: Gorzka Czekolada
Siedem lat wstecz to kolejna komedia romantyczna Ashley Poston w najlepszym wydaniu. Życie Clementine, pracującej w wydawnictwie specjalistki od reklamy z drobiazgowo zaplanowaną przyszłością, kompli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Siedem lat wstecz” autorstwa Ashley Poston to wciągająca i nastrojowa opowieść, która w umiejętny sposób łączy elementy romansu, realizmu magicznego oraz refleksji nad stratą i miłością. Clement...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @candyniunia

Nieposłuszny
Nieposłuszny

Tydzień temu była premiera pierwszej w tym roku książki Oli, która jest jednocześnie jednym z jej wczesnych dzieł a także, co ciekawe, akcja rozgrywa się w Polsce. Ta h...

Recenzja książki Nieposłuszny
Pensjonat marzeń
Pensjonat marzeń

Po Szkole żon przyszła pora na drugi tom, Pensjonat marzeń. Poznajemy dalsze losy naszych bohaterek, które zmagają się z nowymi wyzwaniami a także pojawiają się kolejne...

Recenzja książki Pensjonat marzeń

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl