Niepowstrzymani recenzja

W swojej najnowszej książce- "Niepowstrzymani. Jak przejęliśmy władzę nad światem" autor przenosi nas do prehistorii, gdzie za pomocą pięknych ilustracji wykonanych przez Ricarda Zaplana Ruiza i błyskotliwych tekstów, przedstawia historię ewolucji człowieka i mechanizmów, które doprowadziły do tego, że to właśnie my, a nie szympansy, czy lwy mamy najwięcej do powiedzenia o kształtowaniu świata.

Swoją książkę kieruje głównie do młodszych czytelników, co widać w sposobie narracji, bardzo prostym stylu pisania, przez co powieść czyta się błyskawicznie i dokładnym tłumaczeniu zjawisk, które dla dorosłych będą już bardziej znane. Myślę, że dzieci będą miały ogromną frajdę z czytania, chociaż jednocześnie przyznaję, że i ja bawiłam się świetnie.
Dzięki prostej formie nie znalazłam w książce niezrozumiałych dla mnie pojęć, a jednocześnie czuję, że poszerzyłam swoje horyzonty związane, chociażby z ewolucją. Mimo że wcześniej miałam do czynienia z tekstami na ten temat, nigdy nie analizowałam tego zjawiska tak dogłębnie.

Książka jest prawdziwą skarbnicą wiedzy. Autor porusza tu takie zagadnienia jak to, dlaczego to gatunek Homo Sapiens, a nie Neandertalczyk ostatecznie króluje na ziemi, czym ludzie różnią się od innych zwierząt a za pomocą pewnych czynów naszych przodków, analizuje też nasze zachowania, jak chociażby to, dlaczego boimy się potworów pod łóżkiem i skąd się bierze zamiłowanie do słodyczy.

Całość jest uzupełniona przepięknymi ilustracjami, a książka wydana jest w twardej oprawie, co czyni ją idealnym prezentem dla młodych odkrywców.

Bardzo się cieszę, że miałam okazję zapoznać się z tą pozycją. Poszerzyła moje horyzonty i wiedzę a do tego spędziłam przy niej naprawdę miłe chwile, dzięki lekkości stylu autora. Co prawda czuć w niej mimo wszystko lekką infantylność, ale nie zmienia to faktu, że ja ją polubiłam, a jestem dodatkowo przekonana, że gdybym trafiła na nią parę lat temu, doceniłabym twórczość autora jeszcze mocniej.

Za egzemplarz bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu