Ewa recenzja

Ewa

Autor: @greta.zajko ·2 minuty
8 dni temu
Skomentuj
2 Polubienia
William Paul Young, kanadyjski pisarz, który w swoim dorobku ma już kilka głośnych powieści, przedstawia czytelnikom swoją książkę, o bliskim i znanym nam tytule "Ewa". Już sama okładka, na której widnieje fotografia owocu, zwieszającego się z gałęzi drzewa, pozwala się domyślić jej tematyki i chęci wprowadzenia do świata bóstw, który chce nam pokazać autor.

Początkowo lektura ta, wcale nie jest prosta w odbiorze. Dlatego też w moim przypadku budziła lekką konsternację. Young chciał małymi krokami zainicjować kontakt odbiorcy z głównymi bohaterami książki, ale tak żeby ich do siebie zbyt szybko nie zrazić. Już na początku głównym elementem staje się wyrzucony przez fale na brzeg wyspy - kontener. Budzi on szerokie zainteresowanie, a raczej jego tajemnicza zawartość. Po otwarciu łupu, w środku zamiast wszelkich dóbr materialnych, Jan Zbieracz znalazł największy skarb - drugiego człowieka. Kobieta była przemarznięta, miała liczne zadrapania i otarcia, a także ostatkiem sił wydawała z siebie ledwie zauważalne tchnienia.
Znalezioną dziewczynę, do której zwracano się Lilly, czekała długa i mozolna rekonwalescencja pod okiem czujnego Janka i oddanych mu domowników. Jednak największym odkryciem było porównanie kodu genetycznego dziewczyny i informacja zwrotna, że dzieli go z każdą znaną rasą ludzką.

Naprawdę ciężko rzetelnie podsumować tę książkę. Jest ona swego rodzaju dziełem niejednoznacznym, ale z tego co pisze autor bardzo dla niego ważnym. Dziełem, w którym chciał oddać każdy biblijny szczegół, dokładając do tego skrupulatnie zebraną przez czterdzieści lat naukową wiedzę. Uważam, że "Ewę" można rozpatrywać nie tylko przez pryzmat wiary i odkrywania zapisanych tajemnic, które skrywa Eden. Autor łączy także proste, wręcz oczywiste tematy, które pozwalają nam się zbliżyć duchowo z napotkanymi trudnościami.

Nie należę osobiście do osób, które w jakikolwiek sposób są zwolennikami zaprzeczania ustalonym przez ludzkość i wierzenia teoriom. Autor jednak podjął się tego wyzwania, ale czy z powodzeniem? Myślę, że będzie to już bardzo indywidualna interpretacja każdego czytelnika. Przed rozpoczęciem tej lektury nie należy narzucać innym swoich poglądów na tematy religijne, ani także dać się wmanipulować w przyjęcie ich punktu widzenia. Autor daje się w zupełności wykazać odbiorcy. Niech on sam zdecyduje czy będzie to dla niego swego rodzaju mistyczna przygoda, czy też nie zasługująca na dalszą debatę, acz pouczająca lektura. A może odczucia będą zgoła inne?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-10
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ewa
Ewa
William Paul Young
5.3/10

Autor bestsellera Chata przedstawia nową porywającą powieść, która stanie się jedną z najszerzej omawianych książek dekady. Kiedy na brzeg wyspy położonej pomiędzy naszym a następnym światem fale wyr...

Komentarze
Ewa
Ewa
William Paul Young
5.3/10
Autor bestsellera Chata przedstawia nową porywającą powieść, która stanie się jedną z najszerzej omawianych książek dekady. Kiedy na brzeg wyspy położonej pomiędzy naszym a następnym światem fale wyr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z piórem Williama Paula Younga spotkałam się przy okazji bestsellerowej powieści "Chata", która w 2017 roku została przeniesiona na ekran. Na drugie spotkanie z autorem wybrałam "Ewę" - jego ostatnią...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @greta.zajko

Zacisze 13
Zacisze 13

Pierwszy tom znakomitego cyklu "Zacisze 13" również o tej samej nazwie to fantastyczna komedia kryminalna na ciepłe, letnie wieczory. Kiedy już usadowicie się wygodnie z...

Recenzja książki Zacisze 13
27 śmierci Toby’ego Obeda
27 śmierci Toby'ego Obeda

Myśląc o potężnym kraju jakim jest Kanada z pewnością do głowy przychodzą nam skojarzenia związane z czerwonym liściem klonu, który widnieje na jej fladze narodowej, a t...

Recenzja książki 27 śmierci Toby’ego Obeda

Nowe recenzje

Należę do Ciebie
Czym jest wolność, gdy smakuje goryczą?
@kd.mybooknow:

Czym jest wolność, gdy smakuje goryczą? A czy niewola może być słodka, jeśli serce bije mocniej przy tym, kto ją stworz...

Recenzja książki Należę do Ciebie
Ognisty kamień
Baśń z runami w tle
@Mirka:

@Obrazek „Piękne oczy ma ten, kto posiada magię w nich ukrytą.” Moją uwagę zwróciła okładka e-booka, na której wi...

Recenzja książki Ognisty kamień
Generał zemsty
Rok 2004. Mroczny Konstancin, amerykańskie tury...
@sylwiacegiela:

Wśród polskich autorów, którzy z literacką wprawą łączą trzymający w napięciu kryminał z elementami thrillera, romansu ...

Recenzja książki Generał zemsty
© 2007 - 2025 nakanapie.pl