Nie pozdrawiam, Ethan recenzja

Ethan i Rachel

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-05-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Często mam problem z książkami autorstwa Whitney G., ponieważ zdecydowana większość z tych, które miałam okazje czytać, jest zwyczajnie za krótka. Dlatego często po ich przeczytaniu czuję ogromny niedosyt, bo mam wrażenie, że autorka w połowie książki zaczyna tracić do niej zapał i dosłownie pędziła ku zakończeniu, byle tylko skończyć swoją męczarnię. Jednak zupełnie inne odczucia miałam w przypadku cyklu "Sincerely Yours".

Premierowy tom, czyli "Twój Carter", był pierwszą książką Whitney G., po którą zdecydowałam się sięgnąć, a że bezapelacyjnie przypadła mi do gustu, zaczęłam sukcesywnie sięgać po kolejne, którymi ostatecznie byłam nieco rozczarowana. Dlatego z niecierpliwością czekałam na kontynuację tej serii, aby przekonać się, czy druga część będzie tak samo dobra, jak pierwsza. Czy zgodnie z moimi oczekiwaniami było warto? Zdecydowanie tak!

Siedmioletni Ethan był zachwycony, gdy dowiedział się, że do domu obok tego, w którym mieszka, wprowadza się rodzina z dzieckiem w jego wieku. Chłopiec marzył bowiem o najlepszym kumplu, który mieszkałby po sąsiedzku. Niestety los nie okazał się dla niego łaskawy. Chłopiec musiał przełknąć gorzki smak goryczy, kiedy okazało się, że ów dziecko to nie chłopiec, a dziewczynką. Wprawdzie Rachel ma podobne zainteresowania i nawet słucha niektórych zespołów, które Ethan bardzo lubi, jednak pewien incydent sprawia, że zamiast najlepszymi przyjaciółmi Rachel i Ethan zostają śmiertelnymi wrogami.

Ponieważ oboje są bardzo złośliwi, szybko zaczynają wymieniać pełne uszczypliwych komentarzy liściki, które zawsze podpisują słowami "Nie pozdrawiam" dodając na końcu swoje imiona. Ich piekielna wymiana trwa przez lata, a fakt, że za każdym razem trafiają do tych samych szkół, dostarcza im kolejnych pretekstów do wymyślania coraz gorszych złośliwości.

Jednak czy z pozoru wroga relacja faktycznie taka jest? Czy gdy Rachel postanawia zrezygnować z programu "semestr na morzu", w którym uczestniczy od trzech lat i zaliczyć końcówkę studiów na lądzie ich relacja ulegnie zmianie? Odpowiedzi na te pytania uzyskacie, sięgając po "Nie pozdrawiam, Ethan" autorstwa Whitney G.

Muszę przyznać, że tak samo, jak w przypadku książki "Twój Carter", "Nie pozdrawiam, Ethan" zdecydowanie przypadła mi do gustu. To lekka i pełna humoru historia miłosna, która idealnie wpisuje się w powiedzenie, że między nienawiścią a miłością jest tylko cienka granica. Ta książka jest idealnym potwierdzeniem tych słów.

Relacja między głównymi bohaterami była wyjątkowa od samego początku, jednak sami zainteresowani potrzebowali bardzo dużo czasu, żeby zrozumieć, że za ich nienawiścią w rzeczywistości kryje się czysta miłość. Oboje, mimo że na każdym kroku rzucali sobie kłody pod nogi, jednak troszczyli się o siebie wzajemnie, a ich pełne uszczypliwości listy były wyrazem oddania i wyjątkowości ich wzajemnej relacji.

Historia Rachel i Ethana to opowieść, która będzie zdecydowanie dobrym wyborem, aby umilić sobie wolne popołudnie. Jednak chociaż "Nie pozdrawiam, Ethan" jest książką, którą można przeczytać bez znajomości pierwszego tomu serii, zachęcam Was do przeczytania ich w prawidłowej kolejności. Jestem przekonana, że podczas lektury będziecie się bawić równie dobrze, jak ja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie pozdrawiam, Ethan
Nie pozdrawiam, Ethan
Whitney G.
8.1/10

Mieli być przyjaciółmi, a zostali największymi wrogami. Siedmioletni Ethan jest zachwycony, gdy do domu obok wprowadza się rodzina z dzieckiem, ponieważ zawsze marzył o najlepszym kumplu, który m...

Komentarze
Nie pozdrawiam, Ethan
Nie pozdrawiam, Ethan
Whitney G.
8.1/10
Mieli być przyjaciółmi, a zostali największymi wrogami. Siedmioletni Ethan jest zachwycony, gdy do domu obok wprowadza się rodzina z dzieckiem, ponieważ zawsze marzył o najlepszym kumplu, który m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

–Po pro­stu prze­proś, że je­steś takim dup­kiem, Ethan– wy­sa­pa­ła, pró­bu­jąc się wy­rwać.– No już. –Za nic nie będę prze­pra­szał. –To ja też nie. Łyp­ną­łem na nią, aona na mnie. Żadne znas się ...

@to.tylkoazksiazka @to.tylkoazksiazka

Romans z dużą dawką sarkazmu.. jestem na tak! Mam dla Was książkę idealną do przeczytania na raz! Dałam się wciągnąć w sarkastyczny świat Ethana i Rachel i przepadłam! Tym razem autorka postawiła na...

@zmiloscidomroku @zmiloscidomroku

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Zaklinaczka kości
Coś, z czym się jeszcze nie spotkałam

Współpraca reklamowa @wydawnictwonowestrony Nie czytam zbyt wielu książek z gatunku fantastyki, chociaż co roku obiecuje sobie, że będę ich czytała znacznie więcej niż ...

Recenzja książki Zaklinaczka kości
Mad World
Książka, o której zdecydowanie powinno być głośno!

„Mad World” to książka autorstwa Hannah McBridge, wobec której nie miałam żadnych oczekiwań, jednak szybko przekonałam się, że jest to jedna z tych publikacji, o których...

Recenzja książki Mad World

Nowe recenzje

Noworoczne panny
"Noworoczne panny"
@nsapritonow:

"Noworoczne Panny" - Magda Knedler w pierwszym tomie serii "Ścieżki nadziei" zabrała mnie w niezwykłą podróż do XIX-wie...

Recenzja książki Noworoczne panny
Śladami twojej krwi
"Śladami twojej krwi"
@nsapritonow:

Katarzyna Wolwowicz w swojej książce "Śladami twojej krwi", otwierającej cykl o Rupercie Ogrodniku, dostarcza czytelnik...

Recenzja książki Śladami twojej krwi
Dzieci upadłych bogów
Wow, wow, wow
@daria.ilove...:

"- Żadnej wojny nie da się prowadzić czystymi rękami – wytknął. – Nawet tej wywołanej z właściwych powodów. Nawet tej, ...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl