Historia przedstawiona w książce łączy w sobie elementy horroru, dark fantasy oraz współczesnej powieści obyczajowej, co sprawia, że może być intrygującą propozycją dla fanów nietypowych fabuł.
Mamy tutaj klasyczny motyw zderzenia dwóch odmiennych światów: zwyczajnej, choć znudzonej swoim dotychczasowym życiem Roxanne oraz wampira Duncana – istoty, która nie tylko rządzi przedsionkiem piekła, ale jest też eksperymentatorem, wizjonerem i w pewnym sensie artystą.
Roxanne to postać, której codzienne życie odbiega od tego, czego pragnie. Urban exploration, które jest dla niej sposobem na wyrwanie się z rutyny i przeżycia ciekawej przygody, prowadzi ją jednak do czegoś o wiele mroczniejszego niż opuszczone budynki. Podziemia starej fabryki stają się nie tylko miejscem wyzwań fizycznych i psychicznych, ale też areną do rozważań na temat granic ludzkiej wytrzymałości i roli jednostki w zderzeniu z nadprzyrodzonymi siłami. Wampir Duncan to nie tylko potwór w klasycznym tego słowa znaczeniu – to istota, która łączy w sobie cechy naukowca i twórcy budującego swój własny świat w podziemiach fabryki. Jego zainteresowanie Roxanne wydaje się początkowo czysto eksperymentalne, lecz między nimi zaczyna się rozwijać coś, co wykracza poza fizyczność i namiętność.
Fabuła książki z jednej strony koncentruje się na horrorze – brutalnych eksperymentach, jakim poddawana jest bohaterka oraz na mrocznych sekretach, jakie kryje podziemne królestwo Duncana. Jednakże autorka wplata też elementy baśniowe i magiczne, co nieco łagodzi ciężar tej opowieści. Podziemia przedsionka piekła nie są tylko miejscem tortur, ale też przestrzenią surrealistyczną, w której miesza się brutalność z pięknem.
Jednym z ciekawszych aspektów książki jest powolne budowanie relacji między bohaterami. To, co zaczyna się jako zderzenie dwóch skrajnie różnych postaci, przeradza się w coś bardziej złożonego. Choć w tej części nie poznajemy jeszcze pełnych motywacji Duncana ani nie wiemy, jakie są jego prawdziwe intencje wobec Roxanne, relacja między nimi zaczyna nabierać głębszego wymiaru. Pojawia się tu subtelna gra emocji, która obiecuje dalszy rozwój w kolejnych częściach.
Mimo że książka w dużej mierze opiera się na intensywnych, często brutalnych doświadczeniach bohaterki, to widać w niej też nutkę tajemniczości i obietnicę dalszych, bardziej skomplikowanych wątków. Autorka pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi, co może być zarówno zaletą, jak i wadą dla niektórych czytelników. Brak wyjaśnienia, co tak naprawdę Duncan planuje wobec Roxanne, może budzić frustrację, ale też zachęca do sięgnięcia po kolejną część.
Na koniec warto podkreślić, że styl pisarski autorki, choć w dużej mierze skupiony na budowaniu atmosfery grozy i napięcia, ma również w sobie pewną poetyckość. Opisy podziemi, w których miesza się horror z pięknem, są plastyczne i pełne detali, co sprawia, że świat przedstawiony staje się niemal namacalny. Jednocześnie fabuła nie jest pozbawiona pewnych dylematów moralnych i pytań o naturę władzy, kontroli i wolności, które stają się motywem przewodnim tej historii.
Podsumowując, książka oferuje o wiele więcej niż tylko mroczną opowieść o wampirze i jego ofierze. To złożona historia o odkrywaniu swoich granic, o zderzeniu się z nieznanym i o relacjach, które wykraczają poza tradycyjne ramy. Autorka buduje świat pełen sprzeczności, gdzie makabra splata się z pięknem, a przemoc z emocjami. Pozostawiając wiele pytań bez odpowiedzi, zachęca czytelnika do dalszego śledzenia losów bohaterów, co czyni tę opowieść wciągającą i nieprzewidywalną.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję autorce Agnieszce Czerwińskiej.