Oznaki życia Przypadki z intensywnej terapii recenzja

Ech, życie...

Autor: @jjon ·1 minuta
2011-05-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Chyba wszystkim nam ciężko zaakceptować, że częścią ludzkiego życia jest śmierć. Nigdy nie jest to łatwe doświadczenie, zarówno dla osoby, której agonia dotyczy bezpośrednio, jak i jej bliskich, którzy próbują jej pomóc.
Autorem książki Oznaki życia jest australijski lekarz Ken Hillman, który przez wiele lat pracował na oddziale intensywnej terapii i wielokrotnie towarzyszył osobom stojącym twarzą w twarz ze śmiercią. Uznawany jest za eksperta w swej dziedzinie. W swej książce dzieli się swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami dotyczącymi ratowania ludzkiego życia. Jego pogląd na temat konieczności podtrzymywania życia wzbudzi pewnie wiele kontrowersji. Rodziny, które właśnie przeżywają odchodzenie bliskiej osoby, chcą mieć pewność, że zrobiono wszystko, co było możliwe, aby podtrzymać życie. Hillman natomiast uważa, że istnieje granica, która wyznacza moment, w którym można – a nawet z wielu względów powinno się – zdecydować, że dalsze podtrzymywanie życia nie ma sensu. Odnosi się to do osób, dla których nie ma już ratunku, a podtrzymywanie życia jest tylko i wyłącznie podtrzymywaniem czyjegoś cierpienia i skazywaniem na powolne konanie.
W książce zostały omówione takie tematy jak trudna droga do bycia lekarzem, nieuchronność zaangażowania lekarza, funkcjonowanie szpitali, postęp w rozwoju sprzętu medycznego. Jednak przede wszystkim są to historie ludzi, którzy z różnych przyczyn znaleźli się na OIOMie. Oprócz tego, że dzięki medycznym wyjaśnieniom czytelnik może poszerzyć swoją wiedzę medyczną, to może też współodczuwać z pacjentami, dzielić ich cierpienie czy radość z ocalenia.
Mimo szczegółowych wyjaśnień medycznych Oznaki życia nie jest stricte medyczną książką i nie jest adresowana tylko do zainteresowanych medycyną. Jest w niej wiele emocji i empatii. To książka, która większości czytelników dostarczy wielu wzruszeń.
Dla mnie okazało się niemożliwe przeczytanie jej jednym tchem. Nie dlatego, że coś wydawało mi się nieciekawe. Wręcz przeciwnie – bardzo mnie poruszały poszczególne historie i musiałam dłużej się na nich zatrzymać. A ile dramatów ludzkich można przeżyć w ciągu dwóch godzin? Musiałam co jakiś czas łapać oddech...

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oznaki życia Przypadki z intensywnej terapii
Oznaki życia Przypadki z intensywnej terapii
Ken Hillman
9/10

UWAGA! Ta książka podnosi ciśnienie. Kontrowersyjne przypadki z oddziału intensywnej terapii. Światowej sławy specjalista zdradza: Kto w szpitalu podejmuje decyzje o życiu i śmierci pacjenta? Czy ...

Komentarze
Oznaki życia Przypadki z intensywnej terapii
Oznaki życia Przypadki z intensywnej terapii
Ken Hillman
9/10
UWAGA! Ta książka podnosi ciśnienie. Kontrowersyjne przypadki z oddziału intensywnej terapii. Światowej sławy specjalista zdradza: Kto w szpitalu podejmuje decyzje o życiu i śmierci pacjenta? Czy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nowoczesne leki i skomplikowana aparatura pozwalają nam niekiedy opóźnić śmierć o dni, tygodnie, a nawet miesiące.” Dla laika wydaje się być to sytuacją pozytywną, dającą nadzieję, że to jeszcze nie...

@winterolmostover @winterolmostover

Pozostałe recenzje @jjon

Woal
Egzotycznie, tajemniczo, niebezpiecznie

‘Egzotyczne Indie, tajemnicza kobieta, niebezpieczna miłość’ – to zachęcające i świetnie dobrane hasła z okładki powieści Any Veloso Woal. Jest to wielowątkowa powieść, k...

Recenzja książki Woal
KALINKA
...

Autorem historii miłości rodziców do chorej córeczki jest... No właśnie - kto? Los, Bóg, przypadek? Andrzej Lipiński, ojciec Kalinki, u której zdiagnozowano rdzeniowy zan...

Recenzja książki KALINKA

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl