Dziwne losy Jane Eyre recenzja

Przeczytałam historię o Jane głównie ze względu na serial, który oglądałam czas temu jakiś w telewizji kobiecej. Przegapiłam niestety, a może jak się później okazało 'stety', ostatni odcinek i nie miałam pojęcia, jak skończyły się dzieje tej skromnej, ale znającej mimo wszystko swoją wartość, dziewczyny. Długo próbowałam zdobyć ten tytuł, ani w bibliotece nie mogłam go znaleźć, ani używanej książki w internecie, w końcu jednak udało się. Wiedziałam od początku, że ta pozycja mnie urzeknie, ponieważ taki styl pisania lubię, jest tu tak specyficznie, tak łatwo można wyobrazić sobie scenerię, klimat, wszystko to, co tak bardzo odbiega od naszej codzienności... a jednocześnie jest tak ciekawe, romantyczne, takie, jak chciałabym by było moje życie, pełne uniesień, wzlotów, emocji. Z zapartym tchem odkrywamy kolejne tajemnice, dowiadujemy się wiele o Jane, o dziewczynce, której staje się nauczycielką i przyjaciółką. Autorka miała niezwykły umysł, by coś takiego wymyślić, napisać o tym w tak niebywały i zajmujący sposób, jest to dla mnie niezwykła opowieść, cieszę się, że mam ją na własność i na pewno jeszcze nie raz do niej wrócę.