Sześć szkarłatnych żurawi recenzja

Shiori i jej bracia żyją beztrosko. Wszystko zaczyna się psuć od momentu, kiedy księżniczka opuszcza swoje spotkanie zaręczynowe przez magicznego żurawia. Dziewczyna włada magią, którą ożywiła małego, papierowego żurawia, a pogoń za nim doprowadza ją do smoka. To zdarzenie zwraca uwagę jej macochy, która jak się okazuje, również włada magią. Odkrycie tej tajemnicy ściąga na Shiori i jej braci klątwę i rozdziela ich na długi czas.

Za sprawą klątwy Shiori z księżniczki stała się nikomu nieznaną dziewczyną. Często spotykała się z niemiłymi sytuacjami. Jej życie stało było bardzo trudne, ale zahartowało to jej charakter. Stała się zdeterminowana i waleczna, co było ogromną zmianą w porównaniu do jej zachowania na początku tej historii.

Historia ma klimat niczym z azjatyckiej legendy. Jest wciągająca a fabuła bardzo pomysłowa i intrygująca. Dosłownie przeniosłam się do tej opowieści i uczestniczyłam w niej razem z bohaterką. Opisy są długie i dokładnie opisują magiczną krainę, zwyczaje, czy myśli bohaterów. Całą narrację prowadzi Shiori.

Nietypowe imiona, ciekawe i wyróżniające się postacie, nieprzewidywalna akcja i czarny charakter jakby żywcem wyjęty z legendy.
Jestem zachwycona tą historią. Zaintrygowała mnie już od pierwszych stron a im dalej, tym lepiej. Niby jest to fantastyka, ale autorka pisze tak, jakby historia była prawdziwa i z życia wzięta.
Mimo nieprzyjemnych wydarzeń w życiu bohaterów historia wdaje się lekka przez poprowadzoną narrację. Nie czuć żadnych negatywnych emocji, bohaterka jest zdeterminowana, ale i opanowana co wpływa na cały odbiór tekstu. Chwilami było jednak bardzo emocjonalnie, a autorka pokusiła się nawet o zalążek romantycznego wątku.

Przez cały czas obserwowałam, jak Shiori robi wszystko by zdjąć klątwę, ale autorka w pewnym momencie wprowadza dość spory zwrot akcji, którego ciężko było się spodziewać i który wywraca do góry nogami całą historię. Zwrot akcji nadaje wręcz nowego sensu całej opowieści i wprowadza do niej ciekawe urozmaicenie. Na tym jednak historia się nie kończy. Shiori nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i z niecierpliwością czekam na jej dalsze losy.