Dziennik Noel recenzja

Już za chwilę premiera filmu na podstawie książki ❤️

Jestem fanką Richarda Paula Evansa i każda jego powieść mnie wzrusza.

Pisarz Jacob dowiaduje się o śmierci matki. Z niechęcią wyrusza do swojego rodzinnego domu, ponieważ jego relacje z rodzicami nie należały do najlepszych. Miał ciężkie dzieciństwo - był porzucony przez ojca, matka znęcała się nad nim a także stracił starszego brata. Życie mocno go doświadczyło, ale dzięki temu jest teraz tu gdzie jest. Odnosi sukcesy, ale tak naprawdę jest nieszczęśliwy i samotny. Od bardzo wielu lat nie utrzymywał kontaktu z matką. Kiedy przyjeżdża do domu, spotyka dwie kobiety, które odmienią jego życie na zawsze.
Jedną z nich jest sąsiadka, a drugą Rachel, która do złudzenia przypomina mu kobietę z jego snów.
Jacob nie wie czy ta kobieta, która odwiedza go każdej nocy, istnieje naprawdę, ale wie, że kobieta, która stanęła w drzwiach jego domu, namiesza w jego życiu.

Rachel została adoptowana i od lat szuka, swojej biologicznej matki. Kiedy spotyka Jacoba, wie, że on jest jej ostatnią nadzieją, a kiedy opowiada mu swoją historię, czuje, że ten mężczyzna rozumie ją lepiej niż jej narzeczony. Jednak jak się wkrótce okaże Rachel i Jacoba łączy znacznie więcej niż mogłoby się wydawać. Wyruszają razem w podróż, która ich odmieni, a oni oboje odnajdą odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania z przeszłości. Ich znajomość także obiera inny kierunek -dwoje obcych sobie ludzi, którzy w ciągu kilku dni stają się sobie bliscy, jakby znali się od wielu lat. Każde z nich ma trudną przeszłość, co sprawia, że potrafią się zrozumieć wzajemnie.

Cudowna, ciepła, wzruszająca i ucząca opowieść o miłości, przebaczaniu i wierze w siebie. Nigdy nie jest za późno na przebaczenie, trzeba się tylko odważyć, a przede wszystkim żyć prawdą. Jeśli jesteśmy szczerzy sami ze sobą, to także jesteśmy szczerzy z innymi. Kłamstwa i tajemnice komplikują nie tylko nasze życie, ale potrafią wpłynąć na kolejne pokolenia i pozbawić je radości życia.
„Na miłość nie powinno się zasługiwać. Jedyna prawdziwa miłość jest bezwarunkowa. Wszystko inne jest fałszem”.