Dziedzictwo Pandory recenzja

Dziedziczka Pandory

Autor: @candyniunia ·2 minuty
2024-07-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Drugi tom potrzebny na wczoraj!

Książkę otrzymałam od wydawnictwa w ramach letniej akcji recenzenckiej i przeczytałam ją w ten sam dzień ale na recenzję musiała poczekać kilka dni, by opadł kurz wzniecony przez emocje towarzyszące czytaniu tej lektury.

To wręcz nieprawdopodobne, iż jest to debiut jednakże ostatni rok udowodnił, że debiuty mają siłę przebicia a nowi autorzy i autorki tworzą genialne historie.

Już sam początek bardzo mnie wciągnął do świata przedstawionego przez Ilonę Turczyn.
Bitwa, która zebrała ogromne, śmiertelne żniwo i ona - dziedziczka, która to wszystko spowodowała.

Kiedyś unikałam fantastyki, gdyż była głównie skupiona na bitce i akcji, pozbawiając bohaterów charakteru a do tego nie stroniła od imion niedających się wymówić ani choćby przeczytać.

Tym razem jest inaczej.
Nasza bohaterka jest postacią rozbudowaną, ciekawą, zmagającą się z wielkim brzemieniem, stawiającą czoła ogromnym problemom nie tylko fizycznie ale także psychicznie.

Przeżywamy jej rozterki, zaglądamy do umysłu, miotamy się wraz z nią by odkryć prawdę.
Jest zdeterminowana ale nie boi się czasem poddać, załamać czy pomylić.

Irin jest dziedziczką Pandory, jednakże nie należy do zwykłych dziedziczek.
Ma ona moc wszystkich żywiołow a jej los jest związany z pewną przepowiednią.

Podobają mi się wątki mitologiczne, łączące różne nurty, które tutaj są ukazane.
Bogini, która miała być nadzieją a stała się upadkiem.
Bogowie kombinujący jak odzyskać moc.
Bohaterowie z charakterem, historią do opowiedzenia, obdarzeni mocami lub przeklęci...
Stworzenia nie z tego świata a jednak kiedyś tak bardzo ludzkie...
Ludzie, których zaślepia rządza władzy.

Fabuła łączy ze sobą różne gatunki tworząc wyborny koktajl, po którym człowiek ma ochotę na więcej i więcej.

Z ogromnym zainteresowaniem śledziłam losy Irin i Corvusa, razem z nimi walczyłam o królestwa, z nimi pragnęłam odkryć prawdę.
Śledziłam ich relację i pojawiającą się nić porozumienia.

Bohaterowie drugoplanowi także zasługują na brawa, bowiem postacie nie są ani trochę płaskie czy pozbawione swojego ja, wprost przeciwnie.

Każdy z nich ma wpływ zarówno na charakter naszych głównych bohaterów jak i na kreację przedstawionego świata. Kolejnym plusem jest połączenie różnych mitologii, wierzeń i legend - moje serce kradnie Leszy, który zyskał moją sympatię a także stał się kimś więcej niż tylko strażnikiem kniei. Nie będę Wam spojlerować ale jeśli lubicie fantastykę, akcję, nieco wątków psychologicznych, stopniowo budowane napięcie, bardzo subtelną nutkę romantasy to zdecydowanie powinniście sięgnąć po tę propozycję.

Choć książka jest YA to jednak starsi czytelnicy znajdą tutaj bardzo dobrą historię dla siebie a może i nawet dostrzegą więcej... Książka poza świetną treścią i powiewem świeżości ma przewspaniałą okładkę a także zawiera cudowne rysunki. Czy zgadniecie, czyjego są autorstwa?



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo Pandory
Dziedzictwo Pandory
Ilona Turczyn
9/10
Cykl: Dziedzictwo Pandory, tom 1

Irin Shavi jest Dziedziczką Pandory obdarzoną mocami Żywiołów. W ogniu bitwy traci nad nimi kontrolę i sieje spustoszenie. Ciężko ranna trafia do Noxis, zapomnianego zamczyska w Zaświecie, ukrytego p...

Komentarze
Dziedzictwo Pandory
Dziedzictwo Pandory
Ilona Turczyn
9/10
Cykl: Dziedzictwo Pandory, tom 1
Irin Shavi jest Dziedziczką Pandory obdarzoną mocami Żywiołów. W ogniu bitwy traci nad nimi kontrolę i sieje spustoszenie. Ciężko ranna trafia do Noxis, zapomnianego zamczyska w Zaświecie, ukrytego p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co według was jest potrzebne w dobrej książce ze świata fantasy? Według mnie ciekawa i zmieniająca się bohater/-ka, wciągająca i tajemnicza fabuła, niecne zamiary, widmo katastrofy, genialne wykreowa...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @candyniunia

Sekrety pachnące lawendą
Zielona łyżka powraca

Wracamy do historii Rosetty. Tym razem nie tylko Wicie ale i Barbaresco. Róża poleciała na spotkanie z mężem. Jednak czy będzie ono takie, jakie miała nadzieję, by było...

Recenzja książki Sekrety pachnące lawendą
Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie

Jak można zostawić czytelnika z takim zakończeniem, no jak?! Teraz się niecierpliwię czekając na kolejny tom, a pierwszy skończył się w tak spektakularny sposób, że szo...

Recenzja książki Czekałam na ciebie

Nowe recenzje

Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
Śladami Amber
"Śladami Amber"
@nsapritonow:

Christine Leunens w swojej powieści "Śladami Amber" zaserwowała mi poruszającą i wielowymiarową opowieść o miłości, prz...

Recenzja książki Śladami Amber
© 2007 - 2025 nakanapie.pl