Dziedzictwo klątwy i niezgody recenzja

Dziedzictwo klątwy i niezgody

Autor: @snieznooka ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
„Dziedzictwo klątwy i niezgody” to książka, która niezwykle pozytywnie mnie zaskoczyła. Autorka zabiera czytelnika do niesamowitego i odciętego miejsca. Byłam gotowa na to, aby zwiedzić świat, poznać nowych bohaterów i zmierzyć się z tym, co nieznane. Chciałam chwycić za miecz, ubrać się ciepło i wyruszyć do Demerinu, w końcu kto z nas nie chciałby zobaczyć odciętą od ponad dwustu lat krainę. Książka ma piękna okładkę i barwione brzegi, co jeszcze bardziej zachęca do tego, aby przysiąść i zagłębić się w lekturę. Magia zawsze sprawiała mi radość, zwłaszcza, kiedy poznawałam nowe autorki i bohaterów. Czy lubicie poznawać nowe miejsca? Co jeśli rasy toczą między sobą spory? Czy zemsta może być dobrym rozwiązaniem?
Główna bohaterką książki autorstwa Magdaleny Sajdak pod tytułem „Dziedzictwo klątwy i niezgody” jest Lynthia Vesper to młoda elfka, która pragnie wyruszyć do Althei, jest to region pełen słońca i ciepła. Wcześniej nie było to możliwe z powodu klątwy. Elfy, które zamieszkiwały wyspę skutą lodem. Demerin na przestrzeni lat, wraz z mieszkańcami musiało się przystosować do trudnych warunków. Bariera zniknęła i w ten sposób nie tylko można podróżować, ale gościć u siebie innych. Lynthia jest zaradną Elką, pewnego wieczoru udaje jej się uratować maga. Nevrill ma pewne problemy, jego magia zaczyna szwankować. Uważa, że właśnie w Demerinie uda mu się znaleźć powód dręczącego go problemu. Czy tak będzie? Lynthia zawiera z magiem układ, dostrzega w tym wzajemną pomoc, tylko czy nie sprowadzi to na nią większych problemów?
„Dziedzictwo klątwy i niezgody” to niezwykle ciekawa historia, która tak na dobre dopiero się rozpoczyna. To pierwszy tom cyklu Odrodzenia. Świat, w który zabrała mnie autorka jest niesamowity, z przyjemnością obserwowałam kolejne miejsca i bohaterów. Bardzo spodobał mi się „Rozpustny Napitek”, atmosfera tam panująca. Lynthia jest niezwykle ciekawą istotą, pragnie spełniać swoje marzenia, jednak czasem należy uważać tego, czego się pragnie. To nie historia pełna doniosłych bojów, walk, ale mam wrażenie, że jeszcze wiele może się wydarzyć. Magdalena Sajdak wprowadza czytelnika w swój system magiczny, uprzedzenia rasowe i snuje opowieść. Tempo powieści nie jest zbyt szybkie, ale w tym przypadku na prawdę mi to nie przeszkadzało. „Dziedzictwo klątwy i niezgody” sprawia, że czytelnik angażuje się emocjonalnie w los tej dwójki zagubionych dusz. Zarówno mag, jak i elfka są złożeni, mają swoje cele, pragnienia i historię, którą nam przyszło zgłębiać. Chcę znacznie więcej czasu spędzić z Lythią i Nevrillem.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo klątwy i niezgody
Dziedzictwo klątwy i niezgody
Magdalena Sajdak
10/10
Cykl: Odrodzenie (Magdalena Sajdak), tom 1

Elfy zamieszkujące Demerin – wyspę skutą lodem – przez dwieście lat były odcięte od reszty świata za sprawą boskiej klątwy. Na przestrzeni lat przystosowały się do trudnych warunków, ale w końcu magi...

Komentarze
Dziedzictwo klątwy i niezgody
Dziedzictwo klątwy i niezgody
Magdalena Sajdak
10/10
Cykl: Odrodzenie (Magdalena Sajdak), tom 1
Elfy zamieszkujące Demerin – wyspę skutą lodem – przez dwieście lat były odcięte od reszty świata za sprawą boskiej klątwy. Na przestrzeni lat przystosowały się do trudnych warunków, ale w końcu magi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @snieznooka

Osobliwy hymn
Osobliwy hymn

Nie przesadzę, jeśli powiem, że „Osobliwy hymn” autorstwa Laury Thalassy jest jedną z książek, na które czekałam i wypatrywałam. Bardzo polubiłam bohaterów, nie mogłam s...

Recenzja książki Osobliwy hymn
Uczta dla wron #01. Cienie śmierci
Uczta dla wron

George R. R. Martin jest jednym z najbardziej rozpoznawanych i nagradzanych autorów, z uwagą wypatrywałam kolejnej książki z jego wspaniałego cyklu. Ucieszył mnie fakt...

Recenzja książki Uczta dla wron #01. Cienie śmierci

Nowe recenzje

Ja, diablica
Piekło
@patrycja.lu...:

"Ja, Diablica" to pierwszy tom cyklu diabelsko-anielskiego. Poznajemy tu Wiktorię w momencie, w którym dziewczyna przek...

Recenzja książki Ja, diablica
Wnuczka Fabergé
"Wnuczka Faberge", Monika Raspen
@kasienkaj7:

"Bieda, trudna sytuacja w kraju i przestarzałe prawo najmocniej uderzały w kobiety, a one zazwyczaj nie miały sposobnoś...

Recenzja książki Wnuczka Fabergé
Ktoś mnie pokochał
📚BRIDGERTONOWIE KTOŚ MNIE POKOCHAŁ 🖋 @juliaquin...
@ksiazkiocza...:

Julia Quinn po raz kolejny zabiera nas do pełnego intryg i emocji świata londyńskiej socjety, gdzie miłość często przy...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
© 2007 - 2025 nakanapie.pl