Dzieci Getta recenzja

Dzieci Getta

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Jezynka ·1 minuta
2024-01-07
Skomentuj
15 Polubień
Getta były częścią antyżydowskiej polityki nazistów w Europie Wschodniej. Ich podstawowym celem było odizolowanie Żydów od reszty ludności zamieszkującej dane miasto. Zakładanie gett tłumaczono ochroną przed chorobami zakaźnymi, których nosicielami mieli być Żydzi. Każdy z nas ma pewnie przed oczami obrzydliwą grafikę z karykaturalną postacią Żyda i podpisem "Żydzi - wszy, tyfus plamisty".
Do gett trafiali wszyscy: zarówno ortodoksyjni Żydzi jak i ci w pełni zasymilowani. Byli zmuszeni spakować całe swoje życie do jednej walizki i stawić się w określonym terminie na terenie getta. Ich mieszkańcy cierpieli z powodu głodu i chorób, choć starali się aby ich życie toczyło w miarę normalnie. Próby ucieczek, przechodzenie na stronę aryjską w celu zdobycia jedzenia czy przyjmowania pomocy z zewnątrz karane były śmiercią. Odważnych jednak nie brakowało. W pewnym momencie wszyscy już wiedzieli, że to co ich czeka ze strony Niemców to pewna śmierć w obozach zagłady. Do wielu śmierć przychodziła jednak znacznie szybciej. Szczególnie dzieci umierały w gettach tysiącami. Brak jedzenia i ciężkie choroby to główne tego przyczyny. Wiele z ich było osieroconych, zdanych wyłącznie na siebie. Spora ich część mieszkała na ulicach i tam umierała.

Książka Magdy Łucyjan "Dzieci Getta. Ostatni świadkowie zagłady" opowiada historię kilu z nich, którym udało się przeżyć to piekło na ziemi. Autorka oddaje głos swoim bohaterom. Moderuje rozmowę z ogromną delikatnością i troską, szanując fakt, że nie wszystkim mówienie o wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat przychodzi z łatwością. Słucha i tylko niekiedy pozwala sobie na krótkie wtrącenia, które maja na celu zrozumienie czytelnikom realiów tamtych czasów.
Zebrane opowieści poruszają. Wojenny świat widziany z perspektywy dziecka jest inny niż ten który opisują dorośli. Nie brak w nim okrucieństwa i strachu ale są też wspomnienia szczęśliwych chwil, wydartych z wojennej rzeczywistości: zabawy z rówieśnikami czy czułości okazywanej przez rodziców.
Każda z historii jest inna, jednak wszystkie dają świadectwo i są przestrogą dla następnych pokoleń.

Czytałam tę książkę ze łzami w oczach. Nie byłam w stanie podejść do tej lektury bez emocji. Jestem wdzięczna, że osoby poproszone przez autorkę zgodziły się podzielić swoimi wspomnieniami. Ich historie zostaną we mnie na długo.

Moja ocena:

× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzieci Getta
Dzieci Getta
Magda Łucyan
8.6/10
Seria: Prawdziwe historie

Wyrok śmierci wydano na nich jeszcze przed narodzinami. "Wybuch wojny zniszczył mój świat, moje poczucie bezpieczeństwa. W getcie spędziłam trzy i pół roku. To było trzy i pół roku w piekle – wspomi...

Komentarze
Dzieci Getta
Dzieci Getta
Magda Łucyan
8.6/10
Seria: Prawdziwe historie
Wyrok śmierci wydano na nich jeszcze przed narodzinami. "Wybuch wojny zniszczył mój świat, moje poczucie bezpieczeństwa. W getcie spędziłam trzy i pół roku. To było trzy i pół roku w piekle – wspomi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Getto miało być przechowalnią. Ostatnim przystankiem przed komorą gazową. Tu nie było wyjść awaryjnych, dróg ucieczki ani szczęśliwych zakończeń.” (str. 34) Książka jest zbiorem relacji opowiedz...

@asach1 @asach1

Z czym kojarzy się dzieciństwo? Z zabawą, beztroską i uśmiechniętą buzią, która zaszczepia w innych radość. To czas, w którym nie ma kłopotów i zmartwień. Nie przejmujesz się niczym. Żyjesz i dobrze ...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @Jezynka

Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Jeszcze do niedawna żyliśmy w błogim przeświadczeniu, że jako ludzie panujemy nad chorobami. Informacje z dalekich zakątków globu o wybuchu epidemii gorączki krwotocznej...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy
BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Odważne młode kobiety
Odważne młode kobiety
@kamilawalota:

Mam dla Was propozycję hipnotyzującej lektury inspirowanej atakiem najgłośniejszego seryjnego mordercy. Tallahasse, r...

Recenzja książki Odważne młode kobiety
Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl