Krew za krew recenzja

Dynamiczny thriller, który trzyma w napięciu

Autor: @cherryladyreads ·1 minuta
2020-06-23
Skomentuj
2 Polubienia
Historia zaczyna się dynamicznie, katastrofą kolejową, w której ginie wiele osób, i ta dynamika zostanie pociągnięta przez całą powieść. Nie można się z tą książką nudzić, bo wydarzenia intrygują czytelnika, a prowadzone przez policję śledztwo cały czas nabiera tempa.
Główna bohaterka, Ziba MacKenzie, jest profilerką i pomaga policji stworzyć portret psychologiczny seryjnego mordercy zwanego Kastratorem. Cały czas w jej głowie siedzą ostatnie słowa kobiety, której pomagała po wykolejeniu się pociągu. Z pozoru nic nieznaczące zdanie, okaże się bardzo ważne w poszukiwaniu i odkryciu prawdy w toczącym się śledztwie.
Ziba jest postacią, która doskonale potrafi trafnie oceniać ludzi. Została też wyszkolona przez Specjalny Pułk Rozpoznawczy, więc umie śledzić swój cel i obronić się w razie ataku. Podczas konferencji prasowej, zwraca się do mordercy oferując swoją pomoc. I to działanie sprawia, że Kastrator uzna ją za swojego Anioła Stróża. Od teraz to ona będzie śledzona przez mordercę, który wciągnie ją w swoją grę. Z każdą kolejną stroną czuć narastające napięcie, jakie Kastrator wywiera na kobiecie.
W książce mamy różne sposoby prowadzenia narracji. Najczęściej mamy do czynienia z narracją pierwszoosobową prowadzoną przez Zibę, i to w właśnie z jej pomocą odkrywamy motywy mordercy. A podejrzanych mamy całkiem sporo, więc zadanie wcale nie będzie łatwe.
Mamy tutaj również rozdziały z narracją w trzeciej osobie, które pozwalają nam być świadkami zbrodni dokonywanych przez Kastratora.
Ciekawym elementem, który popycha sprawcę do zbrodni są urojenia i przekonanie, że wypełnia on wolę Boga.
„Krew za krew” to dynamiczna powieść, w która doskonale obrazuje nam pracę profilera kryminalnego. Książka trzyma w napięciu, a zakończenia nie idzie się domyślić. Bardzo podobało mi się tworzenie profilu sprawcy i typowanie podejrzanych. Ziba jest postacią charyzmatyczną, która wie jak o siebie zadbać. Imponowało mi jej racjonalne podejście i ogromna wiedza.
„Krew za krew” to bardzo dobry thriller, który pozwala nam zajrzeć w głąb umysłu człowieka skrzywdzonego w dzieciństwie. To też historia, która utwierdza nas w przekonaniu, że nasze doświadczenia z przeszłości kształtują naszą postawę i mają realny wpływ na nasze zachowanie. A także opowiada o wymierzeniu kary za grzechy, oczyszczaniu świata ze zła i zemście by ukoić swój ból.
Książka warta uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-21
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew za krew
Krew za krew
Victoria Selman
7.3/10
Cykl: Ziba Mackenzie, tom 1

Połączenie Milczenia owiec i Mindhuntera Londyn, godziny szczytu. W wyniku zderzenia zatłoczona kolejka podmiejska zostaje kompletnie zniszczona. Podczas wypadku Ziba MacKenzie – policyjna profilerka...

Komentarze
Krew za krew
Krew za krew
Victoria Selman
7.3/10
Cykl: Ziba Mackenzie, tom 1
Połączenie Milczenia owiec i Mindhuntera Londyn, godziny szczytu. W wyniku zderzenia zatłoczona kolejka podmiejska zostaje kompletnie zniszczona. Podczas wypadku Ziba MacKenzie – policyjna profilerka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Krew za krew" czyli literacki debiut Victorii Selman, zainteresował mnie intrygującym, wartkim opisem akcji oraz wzmianką o połączeniu Milczenia owiec i Mindhuntera. Po przeczytaniu pierwszych kilku...

@beata_wr @beata_wr

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki Victorii Selman "Krew za krew". Jest to thriller psychologiczny. Początek jest mocny. Ziba MacKenzie uczestniczy w katastrofie w metrze. Pociąg najeżdża ...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @cherryladyreads

Zaraza
Niezniszczalny Igor Brudny znów wkracza do akcji!

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się kolejnej książki z serii o Igorze Brudnym. Miałam wrażenie, że autor już do cna wykorzystał potencjał drzemiący w tej historii...

Recenzja książki Zaraza
Okrutna siostra
Zło z rąk najbliższych boli podwójnie

W „Okrutnej siostrze” widać te same elementy, które występowały również w „Córce króla moczarów”. Akcja znów toczy się w odludnym miejscu, w lesie, na łonie natury. W fa...

Recenzja książki Okrutna siostra

Nowe recenzje

Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl