Dwór koszmarów recenzja

Q: Macie jakieś plany na karnawał? U nas z tej okazji w okolicy szykuje się bal.

| DWÓR KOSZMARÓW | ADRIANNA SENGER |

Życie Kiry to jedna walka o przetrwanie. Każdego dnia stara się uniknąć losu, który często spotyka mieszkańców Cyntii.

Niestety, kiedy po raz kolejny wraca do domu bez grosza. Zostaje sprzedana przez swoją własną ciotkę do niewoli.

Stamtąd trafia do Królestwa Mroku, o którym od lat krążą przerażające legendy. Sukkuby, wampiry i inne bestie ostrzą sobie na nią zęby.

Jednym kluczem do wolności Kiry jest znaleziony sztylet i wizja zemsty na swoich oprawcach.

Jednak, żeby plan się powiódł musi nauczyć się rozróżniać wrogów od przyjaciół.

[ Recenzja ]

🔸CO TO BYŁA ZA KSIĄŻKA! Na okładce mamy ostrzenie 18+ i nie wolno tego oznaczenia lekceważyć.

🔸Tytułowy ,,Dwór koszmarów” to prawdziwe piekło, co nie ukrywam mnie, zaskoczyło. Do tej pory, istoty z tej krainy nie przerażały mnie tak bardzo, ale po przeczytaniu tej książki. Moje podejście do nich się zmieniło… lepiej ich nie lekceważyć.

🔸Niestety, sama Kira na własnej skórze przekonała się… jak bardzo potrafią to być okrutne istoty.

🔸Kira przeszła ogromną przemianę w trakcie książki. Zanim to jednak nastąpiło, minęło sporo czasu, i było przypieczętowane cierpieniem fizycznym oraz psychicznym naszej bohaterki.

🔸Zaskakująco szybko zaklimatyzowałam się w świecie, który stworzyła Adrianna. Naprawdę mnie wciągnął, chociaż nie jest to miejsce, które chciałabym odwiedzić…

🔸Opis są zwięzłe, dialogi naturalne i wszystko jest ze sobą spójne. Jedynym minusem są pojawiające się wulgaryzmy, ale da się przeżyć.

🔸Nie jest to fantastyka, gdzie wątek romantyczny gra pierwsze skrzypce. On się w tle kręci, ale ze względu na ten mroczny i okrutny świat… Ciężko mu się rozkwitnąć, jakby oplatał go trujący bluszcz. Mnie bardzo to odpowiadało, ponieważ relacja między bohaterami rozwija się powoli. Dlatego nie przyćmiewa najważniejszych elementów fabuły.

🔸Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Debiutem. Ponieważ wyrwał się poza dobrze znane mi schematy! A właśnie tego zawsze szukam w książkach. Emocje gwarantowane i plot twisty również!

Współpraca Novae Res