Dwie dusze recenzja

Dwie dusze

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2012-07-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„W końcu musi nadejść taki moment, kiedy ktoś wskaże ci światło”


Nieznana mi dotychczas Joanna Skórka to autorka dość tajemnicza. Po długich poszukiwaniach udało mi się odnaleźć jej stronę internetową. Autorka książki „Dwie dusze” jak się okazało to osoba nietuzinkowa. Od kilkunastu lat zajmuje się tarotem. Ponadto doradza duchowo, zajmuje się również naturoterapią oraz terapią kolorem, muzyką i zapachem. Nie straszne jej uroki i zaklęcia. A wróżby to dla niej oczywista oczywistość. Potrzebne wam zaklęcie na przywołanie miłości? Nic trudnego, zapraszam na stronę Joanny Skórki Goodspiritual. Nie dziwi mnie więc tematyka książki, którą napisała autorka.

Poznajcie Wiktorię, świeżo upieczoną panią psycholog, racjonalistkę do bólu, która szuka pracy. Po niezadowalającym pierwszym podejściu w rozmowie kwalifikacyjnej bohaterka wyjeżdża na parę dni do domu rodzinnego. Tam dzięki protekcji ojca, dostaje pracę przy produkcji folii u wujka. Wraca więc na swoją stancję by zacząć nową pracę. Niespodziewanie w mało atrakcyjnym miejscu czyli na hali produkcyjnej poznaje tajemniczego Artura. Mężczyznę o niebiańskich oczach, kuszącego nieziemskim zapachem. Celowo użyłam tutaj tych przymiotników.

Artur bowiem nie jest zwykłym człowiekiem. Bohater żyje na pograniczu dwóch światów, zajadle ze sobą walczących. Te dwa światy to anioły i demony. Artur jest osobistym aniołem Weroniki. Czy anioła i człowieka może połączyć miłość? I czy taka miłość nie będzie skutkowała złamaniem zasad, które panują od wieków? Tego wam nie zdradzę. Zapraszam do książki.

Opis na okładce sugeruje porównanie do sagi Stephanie Meyer. Ja porównałabym tę książkę raczej do romansu paranormalnego jakim jest „Scarlett” Barbary Baraldi. Książka „Dwie dusze” na pewno utrzymana jest w konwencji romansu paranormalnego, czyli w gatunku tak obecnie popularnego, jednakże jest w tej książce pewna nowatorskość.

Samo osadzenie akcji w realiach naszego kraju, jest co najmniej „inne”. Szara rzeczywistość polskiego miasta, a tutaj prawdziwy anioł. Przejście ze świata ludzi do świata istot niebiańskich jest bardzo płynne. Wiktoria jest bardzo realistyczną postacią wykreowaną przez autorkę. Nie jest idealna, ma chwile słabości i chwile zwątpienia. I co ważne Joanna Skórka bardzo obrazowo przedstawiła czytelnikowi drugi świat, ten nierzeczywisty. Plastyczne opisy pobudzają wyobraźnię czytelnika.

Nie jest to typowy romans paranormalny. Mam wrażenie, że miłość głównych bohaterów jest tylko tłem do ukazania świata tak odległego od naszych wyobrażeń. Świata walki dobra ze złem, aniołów z demonami, ale także wewnętrznych konfliktów między samymi aniołami. Warto wiedzieć, że wątki nadnaturalne, które poruszyła autorka, nie są wymysłem na potrzeby książki. Pewne istoty, które pisarka wplotła do fabuły, zgodnie z nauką o aniołach naprawdę istnieją :)

Polecam powieść sympatykom tego gatunku, ale także osobo spragnionym wiedzy dotyczącej świata niebiańskiego, świata aniołów i demonów. Wiem od autorki, że w przygotowaniu kolejna powieść. Czekam więc z niecierpliwością. Polecam.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwie dusze
Dwie dusze
Joanna Skórka
7/10

Dwie dusze Joanny Skórki to proza wyjątkowa, zaskakująca, pełna niespodzianek, namiętności i subtelnego erotyzmu. Konwencja tej powieści przypomina cykl Zmierzch Stephanie Meyer, ale zamiast wampirów ...

Komentarze
Dwie dusze
Dwie dusze
Joanna Skórka
7/10
Dwie dusze Joanny Skórki to proza wyjątkowa, zaskakująca, pełna niespodzianek, namiętności i subtelnego erotyzmu. Konwencja tej powieści przypomina cykl Zmierzch Stephanie Meyer, ale zamiast wampirów ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka pt. Dwie dusze zaintrygowała mnie swoją okładką na tyle mocno, że postanowiłam zapoznać się z nią bliżej. Z opisu możemy dowiedzieć się, że książka przypomina sagę Zmierzch tyle, że głównymi ...

@clarissa9212 @clarissa9212

Wiktoria niedawno ukończyła studia, a teraz szuka pracy, jednak po pierwszej nieudanej rozmowie kwalifikacyjnej wyjeżdża na parę dni do rodziców. Tam dzięki tacie udaje jej się dostać pracę w fabryce ...

@shoko @shoko

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Tylko spróbuj!
Jakaż to pyszna książka!

"Miłość zjawia się wtedy, gdy jej nie szukamy, ale podświadomie się na nią otwieramy". Niektóre debiuty literacko nie smakują, stając się książkowym zakalcem. I...

Recenzja książki Tylko spróbuj!
Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.

Nowe recenzje

Niewinna
Niewinna?
@zaczytanaangie:

Z reguły nie sięgam po książki dla młodzieży, jakoś tak mimowolnie czując się na nie za stara. Zapominam przy tym jedna...

Recenzja książki Niewinna
Uwierz jej
Uwierz jej, jeśli chcesz
@zaczytanaangie:

Czytanie jest jakby częścią mnie, stanowi moją codzienność, ale nie eksploruję całego rynku, zaledwie jego mały wycinek...

Recenzja książki Uwierz jej
Tamarynd
Szukając własnego cienia
@zaczytaniwm...:

Hej Moliki książkowe dziś w tak piękną i słoneczną pogodę przychodzę do was z bt,, Tamarynd" marząc o lepszym jutrze au...

Recenzja książki Tamarynd
© 2007 - 2025 nakanapie.pl