Moja Jane Eyre recenzja

Duchy, śmiechy i chichy oraz zawiłe romanse!

Autor: @Wilczekczyta ·1 minuta
2019-05-04
Skomentuj
2 Polubienia
Panna Jane Eyre widzi duchy. Tak, nie przesłyszeliście się. Dziewczyna nie ma grosza przy duszy, nie ma rodziny, ale posiada wiedzę i przyjaciółkę ducha, który jest swoją drogą bardzo zabawny.

Dlaczego jest tak ważne to, że Jane widzi i rozmawia z umarłymi? A to dlatego, że nie tylko ona je widzi, ale także przystojny Aleksander Blackwood – agent Towarzystwa do spraw Relokacji Dusz Zbłąkanych. Spotykają się oni pewnego razu w barze i to wywraca życie tej dwójki (no dobrze trójki, ale o Charlotte powiem później) do góry nogami. Sprawa przybiera na tyle dziwny wyraz, że panna Eyre zostaje guwernantką u tajemniczego i mrocznego pana Rochestera, a Aleksander musi ją do czegoś przekonać. Z pomocą przychodzi mu początkująca pisarka Charlotte Bronte, która jest przyjaciółką naszej Jane (drugą przyjaciółką)... trochę to skomplikowane, ale czytając da się połapać. Spokojnie.

I w sumie to tyle z fabuły, którą mogę wam zdradzić. Książka nie była zła, ale wydaje mi się, że Moja Lady Jane była sto razy lepsza. Pojawiają się tu intrygi, duchy i kwitnące romanse... ale czegoś mi tutaj zabrakło... jakiegoś bum! Dlaczego pewnie zapytacie... otóż dlatego, że właśnie bez takiego ''bum'' książka była nieco przewidywalna. Żałuję, że autorki nie pociągnęły bardziej motywu opętania jednej osoby i szybko to ukróciły lub nie rozwinęły bardziej tego motywu z duchami. Tak, pomysł miał potencjał, tylko mam wrażenie, że nie został on do końca wykorzystany... a szkoda i to bardzo. Książka broni się tym, że można się przy niej uśmiać do łez (co w sumie nie zdziwi tych, co czytali pierwszą część) oraz tym, że ma wspaniale zarysowany romans. Czuć tę chemię pomiędzy bohaterami. Niestety nie zdradzę między jakimi, aby nie popsuć przyjemności z czytania.

W sumie nie wiem, co jeszcze mogłabym powiedzieć o tej książce. Żałuję, że to nie jest kontynuacja Mojej Lady Jane, chociaż cieszę się z pewnej wzmianki przy końcu od autorek. Zapewne miał to być ukłon w stronę czytelników, którzy czytali tamtą powieść, bo tę można by było czytać bez znajomości tamtej. Książce daję 6 na 10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moja Jane Eyre
Moja Jane Eyre
Jodi Meadows, Brodi Ashton, Cynthia Hand
7.8/10
Seria: Ladyjanistki

Może ci się wydawać, że znasz tę historię. Sierota Jane Eyre, bez grosza przy duszy, rozpoczyna nowe życie jako guwernantka w Thornfield Hall. Tam spotyka mrocznego i tajemniczego pana Rochester. Pomi...

Komentarze
Moja Jane Eyre
Moja Jane Eyre
Jodi Meadows, Brodi Ashton, Cynthia Hand
7.8/10
Seria: Ladyjanistki
Może ci się wydawać, że znasz tę historię. Sierota Jane Eyre, bez grosza przy duszy, rozpoczyna nowe życie jako guwernantka w Thornfield Hall. Tam spotyka mrocznego i tajemniczego pana Rochester. Pomi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Humor w książce to podstawa. A kiedy swoje siły połączą trzy utalentowane autorki ze świetnymi pomysłami, powstaje książka, która daje masę rozrywki. "Moja Jane Eyre"- bo to o niej właśnie mowa to ni...

@sporticzytanie @sporticzytanie

Pierwsza część bardzo mi się podobała, ale też dotyczyła innej epoki i innych bohaterów. Wtrącenia autorek w nawiasach były w większości przypadków niepotrzebne. Kilka śmiesznych zdań nie uratuje cał...

NO
@nowakamelia724

Pozostałe recenzje @Wilczekczyta

Reality Fame. Walka o sławę
Walka o sławę

W trakcie zaliczeń na studiach czasem trzeba sięgnąć po jakąś niewymagającą książkę i taka właśnie jest ,,Reality Fame. Walka o sławę" Marii Karnas. To wciągająca, a zar...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
Żelazny Płomień
„W trakcie pierwszego roku część z nas traci życie. W trakcie drugiego reszta traci człowieczeństwo" - Xaden Riorson

Wszyscy spodziewali się, że Violet umrze w trakcie pierwszego roku, jednak stało się inaczej. Dziewczyna nie dość, że przeżyła, to jeszcze związała się z dwoma smokami i...

Recenzja książki Żelazny Płomień

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl