Wyjąca wiedźma recenzja

Drzewo zwane Wyjącą Wiedźmą

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2024-05-16
1 komentarz
26 Polubień
Wyjąca Wiedźma to thriller z elementami kryminału i zjawisk paranormalnych, które idealnie wkomponowują się w treść powieści. O tym jednak w dalszej części recenzji. Najpierw o autorze, Adamie Szymkiewiczu. Niestety książka nie ma skrzydełek i żadnej informacji nie uzyskałem. Na Facebooku można dowiedzieć się, że autor pochodzi z Żagania.

Z wiadomości w Internecie wynika, że pan Adam debiutuje na rynku wydawniczym. Niezbyt gruba książka, taka na jeden wieczór, ale za to, jaka zawartość! Okładka jest pewnym odzwierciedleniem powieści. Mamy na niej pewne drzewo, które jest bardzo ważnym elementem powieści. Jest stare i jest świadkiem legendy. Tajemnicza, monstrualna roślina kryje wiele tajemnic, a mieszkańcy miejscowości czują respekt przed parkowym drzewem.

Chyba nie będzie spojlerem, jak napiszę, że powieść podzielona jest na dwie części. W pierwszej, na początku dwudziestego wieku, poznajemy dwóch przyjaciół, pracujących wspólnie policjantów, Aleksandra i Roberta. Duet ten jest nierozłączny w swych działaniach na terenie, gdzie mieszkają. Ich największym sukcesem jest schwytanie seryjnego mordercy. Stało się to dzięki temu, że niedoszła ofiara złożyła zeznania, co pozwoliło namierzyć zwyrodnialca. Schwytany, zwany Szalonym Jaśkiem, nie ułatwia im wyjaśnienia tego, co zrobił, co było motywem wszystkich bestialskich morderstw. Człowiek nic nie mówi, wygląda na to, że jest chory psychicznie i muszą się nim zająć specjaliści.

Dwadzieścia lat później Robert jest szefem wydziału, a pod jego skrzydłami pracuje Aleksandra, córka Aleksa i Dawid. W zakładzie zamkniętym nadal przebywa Szalony Jasiek. W miejscowości dochodzi do zbrodni, która idealnie wpisuje się w te, sprzed dwudziestu lat. Oczywiście "zamieszana" jest w to Wyjąca Wiedźma. Co tu się stało i dlaczego sprawa wraca ze zdwojoną siłą?

Znakomita powieść, wciągająca, z ciekawymi, głównymi bohaterami, jak i drugoplanowymi, jak ksiądz Tomasz. Połączenie thrillera, kryminału, z elementami, które mogą być nierzeczywiste, to ciekawy zabieg literacki, w tym przypadku bardzo rzeczywisty. I, to co jest najważniejsze, to dopiero pierwsza część. Duży potencjał widzę!

Książkę otrzymałem z Wydawnictwa Novae Res, za co serdecznie dziękuję.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-16
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyjąca wiedźma
Wyjąca wiedźma
Adam Szymkiewicz
7.7/10

Twoje demony znają cię lepiej niż ty sam Aleks i Robert tworzą zgrany duet nie tylko jako przyjaciele, ale także partnerzy na służbie. Największym sukcesem dwóch komisarzy jest schwytanie seryjnego ...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · 6 miesięcy temu
Cudowny las
× 1
Wyjąca wiedźma
Wyjąca wiedźma
Adam Szymkiewicz
7.7/10
Twoje demony znają cię lepiej niż ty sam Aleks i Robert tworzą zgrany duet nie tylko jako przyjaciele, ale także partnerzy na służbie. Największym sukcesem dwóch komisarzy jest schwytanie seryjnego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W obecnej dżungli kryminałów i thrillerów, znalezienie czegoś naprawdę oryginalnego i wciągającego bywa nie lada wyzwaniem. Jednakże od czasu do czasu pojawiają się debiuty, które nie tylko wyróżniaj...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

@Obrazek „W lesie gęstym, ciemnym jak noc Wiedźma spieszy, chce odzyskać swą moc" Czasami okazuje się, że nie trzeba używać zbyt dużo zbędnych słów, by opowiedzieć tak wiele, jak zrobił to autor...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek
Stryczek dla Rączki
Karą była śmierć

10 sierpnia 1960 roku w Gdańsku, w tamtejszym zakładzie karnym został stracony Tadeusz Rączka. Człowiek ten dokonał okrutnej zbrodni. Skazano go za zabójstwo Gabrieli i ...

Recenzja książki Stryczek dla Rączki

Nowe recenzje

Kiedyś się odnajdziemy
„Kiedyś się odnajdziemy”
@gulinka:

Powieść rozpoczynamy z Janką, która jest jeszcze dzieckiem, kiedy Wołyń będący jej domem ogarnia coraz większy niepokój...

Recenzja książki Kiedyś się odnajdziemy
Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
© 2007 - 2024 nakanapie.pl